Trwa ładowanie...
Przejdź na

Płacz Figury to "typowa prowokacja"?

544
Podziel się:

Tak sugeruje prezes zarządu Stowarzyszenia Centrum Praw Ojca... To dopiero początek wojny?

"Kobieta i mężczyzna mają takie same preferencje zarówno do stosowania przemocy jak i czynienia dobra" - przekonuje w dzisiejszym Super Expressie Ireneusz Dzierżęga, prezes zarządu Stowarzyszenia Centrum Praw Ojca.

W odpowiedzi na niezwykle mocne oskarżenia Katarzyny Figury pod adresem męża, z którym spędziła kilkanaście lat, Kai Schoenhals rozesłał do mediów oświadczenie, w którym przestrzega przed bezkrytyczną wiarą w słowa aktorki. Jego zdaniem stosuje ona przemyślaną strategię, mającą na celu skompromitowanie go i pozbawienie kontaktu z dziećmi i wykorzystuje do tego swoje umiejętności aktorskie. Jego pełnomocnik dodaje, że wywiad w Vivie jest elementem kampanii promującej przygotowywaną właśnie autobiografię Figury. Zobacz: Prawnik Schoenhalsa o Figurze: "To przemyślana strategia!"

Jak donosi Super Express, obaj zyskali nieoczekiwane wsparcie w osobie prezesa Stowarzyszenia Centrum Praw Ojca i Dziecka, który zapewnia z tabloidzie, że pamięta wiele podobnych spraw.

Jest to częste zjawisko. Dzieje się tak wtedy, gdy mąż wykazuje chęć porozumienia - przestrzega Dzierżęga. Wie, że już dłużej nie dadzą rady być razem, ale chce porozumieć się z żoną w sprawie pieniędzy, dzieci i prosi o takie samo prawo do opieki, widywania się z nimi jak ona. Kiedy on chce być równy, ona nie może ugrać więcej, on staje się niebezpieczny. Ona musi zniweczyć obraz męża przed sądem, wtedy dobrze mieć na niego papiery. Pamiętajmy, że on już wtedy nie jest jej mężem, ale wrogiem. Jeśli kobieta nagle wyskakuje na korytarz i krzyczy, że on ją bije albo opowiada, że on stosuje przemoc wobec dzieci, a nigdy wcześniej nie skarżyła się na niego, to jest typowa prowokacja, mistyfikacja. Zdarza się, że kobieta przed rozwodem wszczyna celowo awantury.

Taką strategię zamierza, zdaje się, przyjąć prawnik Schoenhalsa. Jednym z dowodów na "prowokację" jest zdaniem oskarżanego o sadyzm męża fakt, że początkowo Figura złożyła w sądzie zwykły pozew o rozwód, nie wnioskując o orzekanie o winie. Podkreślała przy tym świetne relacje łączące jej męża z dziećmi. Dopiero później zmieniła stanowisko w tej sprawie i oskarżyła go o bycie, opluwanie i wyznała, że jest zdolny skrzywdzić swoje dzieci. Wsparła ją w tym matka Kaia, która wyznała Tomaszowi Lisowi, że jej syn nie kocha swoich dzieci i jest niebezpiecznym człowiekiem.

W naszej kulturze kobiecie zawsze się współczuje - mówi prezes Stowarzyszenia. Nie oceniajmy małżeństwa na podstawie ostatnich miesięcy, które mogły być sztuczne.

Trzeba przyznać, że słowa matki Kaia dodają wyznaniom Figury wiarygodności. Były mąż argumentuje z kolei, że wcześniej przez wiele lat Figura zapewniała równie przekonująco, że są doskonałym małżeństwem, a on - świetnym ojcem. Niektóre z tych wywiadów publikowała ta sama Viva.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(544)
gość
12 lat temu
Wszystko jest na sprzedaż....nawet płacz...
gość
12 lat temu
Dziwne jest to, że tak nagle z tym wyskoczyła...
gość
12 lat temu
Powinna zachować trochę prywatności, a nie prac swoje brudy publicznie, niech pomyśli o dzieciach
gość
12 lat temu
wyższy stopień ekshibicjonizmu!
gość
12 lat temu
Kaśka przygotowuje się do roli tytułowej w najnowszym filmie pt. ''Ofiara losu''.
Najnowsze komentarze (544)
gość
12 lat temu
Zwykła k---a ma kasę a chce bić bita jej sprawa zero współczucia!!!!!
gość
12 lat temu
sam falsz czy wy tego nie widzicie !
gość
12 lat temu
nie wierze zeby pani Kasia byla potulna i ulegla zoneczka a poniewaz wszyscy wiedza ze naduzywa alkoholu wiec czasami pewnie maz sie musial przed nia bronic :))
gość
12 lat temu
szyje to ma straszna
gość
12 lat temu
Kolejna "Właścicielka"
gość
12 lat temu
Fajny teledysk Magda Przychodzka Jaskółeczka
gość
12 lat temu
Och!!, jaka bidula ta Kasiula , nie musi bardzo się wysilać , marna rólka (ta niby jej tragedia) a kaska niezła leci, no cóż jak nie ma propozycji zawodowych to musi bidula jakoś sobie radzić
gość
12 lat temu
obrzydliwa
gość
12 lat temu
ja jej wierzę
d
12 lat temu
własnie, dlaczego nagle tym wyskoczyła, ja rozumiem cierpienie, i nawet potrzebe powiedzenia komus, ale całemu swiatu? trudno mi uwierzyc, ze mozna sie tak promowac, upodlając meża, chyba ze naprawde niebyl za fajny; nie wiem, trudno ocenic
gość
12 lat temu
Prowadziła lekki tryb życia,żadnemu mężczyźnie by sie to nie podobało ,która dobra matka oddaje dziecko pod opiekę babci,ona to zrobiła a sama HULALA i udzielała erotycznych porad przez Telefon.to cala prawda pani Katarzyno.taka jest pani przeszłość.
gość
12 lat temu
Oj Kasiu, Kasiu ... gdybyśmy cię nie znali z sex telefonów i twojego stylu bycia, może uwierzylibyśmy w ten twój płacz i to, jaką jesteś kasią-sierotką. A tak ... - to niestety graj dalej, może ktoś ci uwierzy i da sie nabrać na twoje łzy.
gość
12 lat temu
jak mnie w*****a takie stwierdzenie z postów "niech zachowa trochę prywatności, powinna prać brudy w swoim domu..."etc - przecież prała - przez 10 lat, wcześniej tez prała -z poprzednim i co? i teraz się wkurwiła, powiedziała dość i ogłosiła s********a światu - i bardzo dobrze, bo takich damskich bokserów to trzeba do mediów, potem zniszczyć tak opinię, że już żadna nigdy by nie chciała z takim, a kolesie nigdy żadnych biznesów a potem zakopać nalepiej
gość
12 lat temu
okropna, on długo milczał...jestem za nim
...
Następna strona