Wczoraj podaliśmy wstrząsającą wiadomość o rozstaniu Robert Pattinsona i Kristen Stewart. Po kilku tygodniach aktor doszedł do wniosku, że póki co nie chce angażować się ponownie w związek z kobietą, która go zdradziła. Kristen przyleciała do Los Angeles na rozdanie Złotych Globów, podczas którego miała towarzyszyć ukochanemu. Ostatecznie Pattinson przyszedł sam. Zobacz: Pattinson RZUCIŁ KRISTEN?! Znowu?
Mimo wszystko Stewart wierzy, że go odzyska. Jest niemalże przekonana, że to tylko kwestia czasu, a kolejne już zejście się zakończy się... ślubem.
Ma nadzieję, że nadal będą się spotykać, po przyjacielsku - mówi osoba z otoczenia pary w rozmowie z Hollywood Life. Myśli, że jeżeli zgodzi się na jego zasady, żeby zwolnili tempo, to wtedy on zobaczy, jak bardzo jej potrzebuje i że są sobie pisani. Chociaż może nie zobaczymy pierścionka na jej palcu zbyt prędko, to jest pewna, że przekona Roba do siebie.
Życzycie jej powodzenia?
