Edyta Górniak wyznała niedawno, że jej syn 12-letni Allan Krupa ujawnił talent wokalny. Nastąpiło to miesiąc temu na pikniku szkolnym. Wśród uczniów, którzy zapragnęli popisać się swoimi talentami, znalazł się syn piosenkarki, który wykonał utwór z repertuaru Adele. Edyta była zachwycona.
Allan bardzo mnie zaskoczył. Wiem, że lubi muzykę, bo kiedy jeździ ze mną do studia, chce grać na instrumentach lub pomagać w produkcji utworów. Kiedy podróżujemy, ma na uszach słuchawki. Czasem mi je podaje i mówi: "Mama, posłuchaj, taką piosenkę mogłabyś zrobić" - wyznała w Super Expressie. Ale kiedy na pikniku szkolnym zaśpiewał utwór Adele, zamarłam! Nigdy nie ćwiczył przy mnie, nie pytał o rady. Przyznał się, że śpiewa po kryjomu.
Początkowo Edyta nie bardzo chciała, by syn poszedł w jej ślady, ale ostatnio trochę zmieniła zdanie. Za dwa lata Allan osiągnie wiek, w którym ona sama zaczęła występować. Jej głos szlifowała wówczas Elżbieta Zapendowska. Wprawdzie dzieci znanych rodziców, kiedy dorosną i zrobią karierę, zapewniają wytrwale, że rodzice niczego im nie ułatwili, jednak w praktyce wygląda to nieco inaczej.
Jacek Cygan, autor tekstów, między innymi słynnego _**To nie ja**_, z którym Edyta wystąpiła na Eurowizji, już zdążył obiecać w tygodniku Rewia, że chętnie pomoże Allanowi.
Jeśli Edyta poprosi mnie o przesłuchanie syna i konsultacje w sprawie repertuaru, zrobię to ze względu na naszą długoletnią znajomość - deklaruje w tabloidzie.
Czyli wszystko zaczyna się układać. Kłopot tylko w tym, że Allan jest utalentowany wszechstronnie i sam jeszcze nie wie, co wybrać. Oprócz muzyki, interesuje się także sztukami plastycznymi i gotowaniem. We wszystkich tych dziedzinach osiągnął już sukcesy w szkole.
Został wyróżniony i doceniony za występy - potwierdza dumna mama.
Pamiętacie występ Edyty na Eurowizji? Minęły od niego... 24 lata.