Celebryci lansują się na Warsaw Fashion Week: Rzeźniczakowie, Caroline Derpienski, Monika Goździalska BEZ SPODNI
Pierwsza edycja tygodnia, a właściwie weekendu mody w Warszawie, zwabiła tłum podpatrujących, jak również kreujących trendy bohaterów świata show-biznesu. Wśród zaprezentowanych stylizacji dominowały odsłonięte brzuchy i nogi. Kto wypadł najkorzystniej?
Tygodnie mody organizowane w wybranych europejskich metropoliach przyciągają najwybitniejszych projektantów i pierwszoligowe gwiazdy, które na co dzień uśmiechają się do nas z okładek światowych magazynów. Warszawa postanowiła pretendować do modowej ekstraklasy, zapraszając w pierwszy weekend września na zupełnie nowy event dedykowany wszystkim zwolennikom najwyższej jakości odzieży, jak i wielbicielom niekiedy szalonych pomysłów wschodzących twórców. Każdy, kto dysponował wolnymi 3 tysiącami złotych, mógł dziś podziwiać ich projekty, a przy okazji zbić piątkę i strzelić pamiątkową fotkę z mniej lub bardziej rozpoznawalnymi celebrytami.
W ramach pierwszej edycji Warsaw Fashion Week, oprócz typowych dla tego typu wydarzeń pokazów, odbył się benefis Jerzego Antkowiaka, dyrektora artystycznego Mody Polskiej, stanowiącej symbol nieosiągalnego dla wielu pań prestiżu w okresie PRL-u. Uroczystą galę poprowadził Krzysztof Ibisz, a wieczór umiliły występy muzyczne m.in. Justyny Steczkowskiej i Sławomira Uniatowskiego.
Znani i lubiani pokazali się na Warsaw Fashion Week
Pojawienie się nowego wydarzenia na modowej mapie stolicy nie byłoby warte podkreślenia bez obecności naszych ulubionych sław. O zapewnienie nam niemałych doznań estetycznych skutecznie zadbała Monika Goździalska. Uczestniczka show "Good Luck Guys", znana też jako żona Warszawy, celowo, a być może w ramach roztargnienia i konieczności błyskawicznego wyjścia z domu, nie założyła dolnej części garderoby. Postawiła za to na jednolitą kolorystycznie marynarkę z głębokim dekoltem, dumnie wyeksponowane majtki, szpilki oraz modny akcent w postaci kapelusza z szerokim rondem.
O uwagę fotoreporterów tradycyjnie już zadbała Caroline Derpienski. Gwiazda nadchodzącego koncertu "Roztańczony PGE Narodowy" wybrała odmienną kolorystycznie białą kreację, której poszczególne elementy, oddzielone wycięciami na wysokości bioder i tuż nad dekoltem, tworzyły geometryczne wzory. Nietypowym zabiegiem było ułożenie blond pasma włosów tak, by okalało lewe oko. Z kolei na szarość postawiła Paulina Rzeźniczak, która połączyła prążkowane pantalony ze ściągaczem, przedłużaną marynarkę oraz sportowy stanik.
Wyczucie stylu warte docenienia?