Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|
aktualizacja

Dramat Barbary Kurdej-Szatan. Musiała OTWIERAĆ KOPERTY NA WESELU: "Zamiast się bawić, ORGANIZOWAŁYŚMY PIENIĄDZE"

289
Podziel się:

Do sieci trafiły kolejne fragmenty książki Barbary Kurdej-Szatan, z której dowiadujemy się nieco na temat zaręczyn z jej obecnym mężem i dramatycznego przebiegu wesela. "To było beznadziejne" - wspomina mająca ostatnio nie najlepszą passę celebrytka.

Dramat Barbary Kurdej-Szatan. Musiała OTWIERAĆ KOPERTY NA WESELU: "Zamiast się bawić, ORGANIZOWAŁYŚMY PIENIĄDZE"
Barbara Kurdej-Szatan wspomina incydent na weselu (Instagram.com, AKPA)

Barbara Kurdej-Szatan ma za sobą dość trudny czas. O jej wpisie na temat Straży Granicznej jeszcze niedawno rozprawiała cała Polska, jednak wygląda na to, że najgorsze powoli za nią. Celebrytka już powróciła na Instagram, witana przez serdeczne wpisy znanych znajomych, oraz udzieliła kilku głośnych wywiadów, w których utrzymuje, że jest empatyczna i po prostu "nie mogła patrzeć na cierpienie małych dzieci".

Co ciekawe, mimo wielu wątpliwości wokół obecnej sytuacji Barbary Kurdej-Szatan, promocja jej książki najwyraźniej ruszyła pełną parą. Choć spodziewano się, że premiera zostanie przesunięta z racji ostatniego skandalu, to do sieci już trafiają kolejne fragmenty wiekopomnego dzieła, które Basia sygnuje swoim nazwiskiem. Wiemy już na przykład, że alkohol i narkotyki nie są jej obce.

Zobacz także: Czy Barbarze Kurdej-Szatan uda się odzyskać sympatię widzów? "Trochę jest już jej za dużo w telewizji"

Nie jesteśmy przekonani, czy wyznanie na temat zakazanych substancji zjednało jej jakąkolwiek sympatię, ale Basia wyraźnie robi, co może, aby zerwać z przypisanym jej przez prasę wizerunkiem "słodkiej blondynki z sąsiedztwa". Tym razem celebrytka i jej team zdecydowali się na udostępnienie mediom nieco łagodniejszych fragmentów książki "Jak to się stało?", których treść cytuje "Fakt".

Dowiadujemy się z nich, jak wyglądały zaręczyny celebrytki z mężem, Rafałem Szatanem. Do tej wielkiej chwili doszło podobno podczas pobytu pary w Czechach, a samo doświadczenie wspominają bardzo pozytywnie. Co ciekawe, wcześniej żyli 2 miesiące w związku na odległość, a po kolejnych trzech byli już zaręczeni.

Pamiętam, że po tym, jak się oświadczył, zaczęliśmy się śmiać i w tych kaskach i kombinezonach leżeliśmy na śniegu przez jakieś pół godziny. A w drodze powrotnej do Opola Rafał kupił bukiety kwiatów dla mojej mamy i babci. To spotkanie z rodzicami było dla niego bardziej stresujące niż same oświadczyny - wspomina Basia w książce.

Dalej wszystko potoczyło się równie szybko, czym rodziny obojga były podobno mocno zaskoczone.

Rodzice go prawie nie znali. Kiedy powiedzieliśmy, że się zaręczyliśmy, byli trochę w szoku. Pamiętam, jak mówili: "No cóż, jeżeli tak decydujecie, to wszystkiego dobrego". Byli trochę zmieszani, bo wszystko między mną i Rafałem rozwijało się bardzo szybko. To był rok 2010, ja miałam dwadzieścia pięć lat, Rafał dwadzieścia dwa lata, więc byliśmy młodzi. Po trzech kolejnych miesiącach zaczęliśmy się starać o dziecko - czytamy.

Nie zabrakło jednak nutki dramatyzmu w tej słodkiej jak lukier historii, bo dowiadujemy się, że wesele nie było już tak udane, jak się spodziewali. Wszystko przez nagłą decyzję właścicielki sali, która nagle domagała się zapłaty za imprezę z góry.

To było beznadziejne. Zapłaciliśmy część za wesele przed imprezą. Kolejną część mieliśmy uiścić następnego dnia, bo zamówiliśmy też śniadanie dla gości. Tak się umówiliśmy. Menadżerka karczmy nagle o godzinie dwudziestej drugiej stwierdziła, że mama ma jej zapłacić natychmiast, w gotówce. Nie mieliśmy jak wyciągnąć takiej kwoty z bankomatu, więc musieliśmy otworzyć koperty i z naszych prezentów zapłacić za całość. Mama z siostrą, zamiast się bawić, stresowały się i organizowały pieniądze. To było pierwsze wesele tuż po otwarciu tej knajpy, może dlatego doszło do takiej głupiej sytuacji. Na szczęście jedzenie było pyszne, mieliśmy ponad stu dwudziestu gości, którzy bawili się świetnie całą noc - opisuje swój dramat Basia.

Zachęciła Was do sięgnięcia po jej biografię?

Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(289)
No sorry.
2 lata temu
Niech mi ktos powie - czy serio ktos idzie do empiku, kupuje taka ksiazke i daje na prezent? Przeciez tojest grafomanstwo, wywody o niczym i o nikim. Wywiad rzeka z laska z reklamy. Jeżu slodki, nie kumam tego ile można miec w sobie samozajebizmu zeby myslec, ze kogos moze to interesowac....
Kasia
2 lata temu
WIELKIE DZIĘKI!! Ktos tu polecal metode na odebranie bonusowego 4000zl. Wielkie dziękuje pudelkowicze! Kto jeszcze nieodebrał można wpisać w internet "metoda 4000zl" i sobie poczytać. Pudelkowicze plusujcie moj komentarz jeśli przeczytaliscie i chcecie pomóc innym jak i mi pomogli. Dziękuje!
Koko
2 lata temu
Ziewam. Emocje jak na grzybach 🤣 a tak serio twoje przezycia sa podobne do przezyc milionow kobiet. Co jest tak niezwyklego w twoim zyciu, ze zasluguje na autobiografie? Chyba tylko wieeelkie ego, ale to tez nic wyjatkowego, zwlaszcza w twoim celebryckim swiatku…
!!!!!
2 lata temu
Nie piszcie o niej
Ryba
2 lata temu
Te jej opowieści są takie nudne ze zastanawiam się kto w ogóle kupi tą książkę. Chyba tylko jej rodzina
Najnowsze komentarze (289)
Maniek
2 lata temu
Jeżeli ludzie chcą grube koperty to swoje trzeba zrobić dla rodziny + mieć ładne pudełko na nie, takie można znaleźć na stronie amelia wedding :)
Ewa
2 lata temu
Nikt normalny nie robi wesela jeśli go nie stać. Żenada...ale teraz celebrytka KURDEJ- SZATAN zbiera pieniądze jak to na bogacza przystało na dzieci.
ola
2 lata temu
ma kase i placi pisze pod dyktando jej ona zarabi kilkadziesiat tysiecy zlotych na miesiac za co placa firmy
wnuczek
2 lata temu
w tym kraju wszyscy którzy głoszą prawdę , ale niezgodną z teoriami PIS są BEE. ,,igrzyska na wschodniej granicy są dla ciemnogrodu. mundurowi którzy boją się 2000 zziębniętych wymęczonych , polewanych wodą i gazowanych LUDZI , lepiej niech odejdą ze służby , bo się do tego nie nadają. babcia górniakowa śpiewająca czerwone maki , obraża mojego Dziadka który walczył pod Monte Casino i był ranny. natomiast Pani Basia została sponiewierana dla potrzeb piśorskij propagandy a wy swoim hejtem jeszcze to wspieracie. gratulacje hipokryci , może Bóg was rozumie bo ja nie.
joka
2 lata temu
w sumie lubię ją jako aktorkę.Ale palnęłą złe i niesprawiedliwe słowa.rozumiem żę w emocjach.Ja sama płaczę i klnę jak widzę co dzieje się na granicy.Ale straż nie jest niczemu winna.Zostali wykorzystani ,wykonują rozkazy.Natomiast Baśka powinna zacząć myśleć co mówi.A .ksiązka? teraz każdy pisze, to śmieszne.Ale jeszcze gorsze to ten hejt pod artykułem.
Polka
2 lata temu
a po co z kopert wyciągać ..WYSTARCZYŁO podjechać po kasę do domu.. no chyba że....
Polka
2 lata temu
a po co z kopert wyciągać ..WYSTARCZYŁO podjechać po kasę do domu.. no chyba że....
Syla
2 lata temu
Cali ludzie, po jednym potknieciu skreślają człowieka, a wy nigdy nie zrobiliście czekoś co potem żałowaliście. Tac idealni, idziecie do kościoła, modlicie się, a gnojicie innych. Bierzcie przykład z waszych dziadków. Nappewno byli bardziej uczciwi i rzetelni. Wstyd mi za was. Ludzie to świn......A kto z was ją zna osobiście,ja nie wiem jaka jest ale nie mam prawa jej oceniać. Nie jestem hams.... Niewiem co to za zwyczaj że publiczność wypowiada się jak Trybunał Konstytucyjny. Nudzicie mnie żmije.
Kika
2 lata temu
Jak dla mnie,już NIGDY nie będzie taka sama osoow moich oczach. Nawet ja lubiłam, ale nie podejrzewalam o taki wulgarny język. Przy tym wszystkim mowa o dzieciach...bagno !!!
Tom
2 lata temu
Spalić te wypociny
Kobieta
2 lata temu
Mnie jej że cię nie zadowala nyetesuke.Pokazala na co ją stać i kim jest
Jolka
2 lata temu
Spalić jej samochód
Bruno
2 lata temu
Co trzeba mieć w głowie żeby tak pięknie się samozaorać ????
Gabi
2 lata temu
Teraz wydaje duże pieniądze na doradców wizerunkowych aby ocieplać wizerunek, typowa głupiutka blondynka taka jaką grała w reklamie play'a, ona nie grała, ona taka jest.
...
Następna strona