Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dav
|

Duffy lata temu nagle zniknęła z mediów. Okazało się, że została PORWANA i gwałcona. Tak dziś mówi o traumie

215
Podziel się:

23 czerwca Duffy obchodzi 41. urodziny. Kilkanaście lat temu była u progu wielkiej kariery muzycznej, jednak nagle zniknęła z mediów. Jak się później okazało, przeżyła traumatyczne chwile - została porwana, zgwałcona i przetrzymywana wbrew swojej woli.

Duffy
Duffy (Getty Images)

Duffy zdobyła międzynarodową sławę dzięki przebojowi "Mercy" oraz albumowi "Rockferry", za który otrzymała nagrodę Grammy. Jej kariera rozwijała się dynamicznie, jednak w 2010 roku artystka niespodziewanie zniknęła z życia medialnego. Dopiero dekadę później wyznała, że padła ofiarą porwania i gwałtu, co miało decydujący wpływ na jej decyzję o wycofaniu się z życia publicznego.

Wielu z was zastanawiało się, co się ze mną działo, dlaczego zniknęłam. Latem zeszłego roku pewnemu dziennikarzowi udało się ze mną skontaktować. Był tak uprzejmy i dobry, że poczułam się na siłach, by o wszystkim mu opowiedzieć. Prawdą jest - i proszę, zaufajcie mi, że teraz jest w porządku i jestem bezpieczna - że zostałam zgwałcona, odurzona narkotykami i uwięziona na kilka dni. Przeżyłam. Dojście do siebie zajęło mi dużo czasu - przekazała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Porwanie Michelle Knight, Amandy Berry i Giny DeJesus

Więcej szczegółów ujawniła w specjalnym liście do fanów – poruszającym, pełnym szczerości wyznaniu, które ujawniło kulisy jej zniknięcia ze sceny. Duffy wprost opowiedziała o swojej traumie, o bólu, który sprawił, że na lata zamilkła – nie tylko jako artystka, ale i jako człowiek.

Gwałt to jak przeżycie morderstwa. Żyjesz, ale jesteś martwy. Mogę tylko powiedzieć, że zebranie mojej rozbitej duszy trwało bardzo długo. (...) Zostałam odurzona narkotykami w restauracji w urodziny. Potem podawano mi narkotyki przez cztery tygodnie i wywieziono mnie do obcego kraju. Nie pamiętam podróży samolotem, ani tego, jak znalazłam się na tyle samochodu. Następnie zamknięto mnie w jakimś pokoju hotelowym, w którym sprawca mnie gwałcił. (...) On wielokrotnie groził mi śmiercią. Bałam się, że na policji coś może pójść nie tak, a o wszystkim dowiedzą się media. Wiem, że wtedy on by mnie zabił. Nie widziałam żywej duszy nawet przez kilkanaście dni. Z nikim się nie spotykałam. Ciągle chodziłam w piżamie. Nie czesałam się, włosy wyglądały strasznie, w końcu postanowiłam je całkowicie ściąć. Byłam wtedy bardzo bliska samobójstwa - brzmiał jego fragment.

Duffy unika czerwonych dywanów, nie udziela się publicznie i nie wydaje nowej muzyki. Po latach milczenia wokalistka ponownie pojawiła się w mediach społecznościowych - i to w wyjątkowym kontekście. W marcu na TikToku opublikowano nagranie zapowiadające remiks utworu "Mercy". Był to jej pierwszy publiczny występ od lat - wcześniej widziano ją w czerwcu 2020 roku, gdy z okazji premiery singla "River in the Sky" udostępniła zdjęcie zrobione na progu własnego domu. Był to pierwszy i – jak się później okazało – ostatni raz. Na jej Instagramie wciąż nie pojawiają się nowe posty.

Zagraniczne media donoszą, że Duffy pracuje nad nową muzyką.

Czekacie na jej powrót?

Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(215)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Ichabod C.
3 miesiące temu
No cóż... dizeń ojca, ale nie sposób powiedzieć jak bardzo barbarzyńska jest męska rasa.. obyśmy byli lepsi - jako mężczyźni dla kobiet i jako ojcowie dla dzieci.
Aleksandra C.
3 miesiące temu
Gdy odmawia się pewnym kręgom (lub chce się od nich uciec) tak to się niestety zazwyczaj kończy 😓 Lub kończy się jeszcze gorzej. Ona widocznie odmówiła. Musiał to być ktoś jej znany, skoro pojawił się na uroczystości. To raz, dwa - ktoś bardzo wpływowy, a więc nietykalny, inaczej jego nazwisko dawno by już wypłynęło. A to co jej zrobił to była kara za odmowę, ale i też zastraszenie - by nie ośmieliła się mówić co wie. Wypuścił ją, bo została skutecznie zastraszona 😔 Popatrzcie, że byli w biznesie muzycznym i filmowym utalentowani ludzie, którzy szybko "odpalili", odnieśli sukces, a potem nagle jakby słuch o nich zaginął.
Hanna
3 miesiące temu
Faceci☠
?????
3 miesiące temu
Kto ją porwał???
Alicja
3 miesiące temu
To bardziej dotyka duszy. Później już nie jest się sobą tak naprawdę nigdy, a ciało daje znaki traumy w różnych momentach
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Pudelnica
3 miesiące temu
Biedna dziewczyna...Trauma na całe życie...Mam nadzieję, że jeszcze wiele stworzy bo ma świetny głos i i robiła fajną muzykę!
Klik
3 miesiące temu
Niewyobrażalna tragedia. To cud, że się pozbierała. Jestem pełna podziwu dla jej siły, że się nie poddała. Mam nadzieję, że sprawca poniósł surową karę
Meg
3 miesiące temu
Dużo siły, Duffy! Jesteś bardzo dzielna ❤️
Iwonna
3 miesiące temu
Biedna. Bardzo jej współczuję.
Jerry
3 miesiące temu
Oby doszła kiedyś do równowagi
NAJNOWSZE KOMENTARZE (215)
Tab
2 miesiące temu
Podejrzana historia, przecież wszystko jest do sprawdzenia a pewnie okazałoby się że coś tu śmierdzi...
Wujek
2 miesiące temu
Przerażająca historia. Tak łatwo stać się ofiarą.. Ludzie! ogarniajcie rzeczywistość i dbajcie = uważajcie na bliskich.. znajomych.. po prostu bądźcie uważni to może spotkać każdego. A wydaje mi się że gdyby ludzie na jej urodzinach patrzyli co się z nią dzieje zareagowali by kiedy zobaczyli że wychodzi i z kim przebywa. *Przecież byka poszukiwana.. a wystarczyłaby ludzka życzliwa uważność..
moje zdanie
2 miesiące temu
Łagodne prawo potęguje przemoc. Czas to zmienić.
Sadus
2 miesiące temu
jakaś masakra
Tomi
2 miesiące temu
Na pewno , ktoś ją porwał I kamery nic nie zarejestrowały
Edwin
2 miesiące temu
I ani słowa kto to był. Czy został ukarany ???
KAR
2 miesiące temu
A potem jeden taki nazywa to nieprzyjemnoscia. I ludzie ma niego głosują.obled
Tragiczne
2 miesiące temu
Bardzo współczuję. Restauracja, tyle osób i nikt nie zareagował, nikt nic nie zauważył??? Podobno to był jej menadżer czy ktoś z kim współpracowała...
Ttt
2 miesiące temu
Za coś takiego od razu kara śmierci.
xxx
2 miesiące temu
jak to jest możliwe, że ona była na wznoszącej fali i zniknęła nagle i nikt się nie zainteresował?
Polak
2 miesiące temu
Jak bardzo musiała być sponiewierana i zastraszana, że do dzisiaj boi się ujawniać nazwisk, gdyż jedna osoby by jej nie porwała, musiało być ich więcej.
Actuvi
2 miesiące temu
Straszą emigrantami a w Niemczech odkryto ukryte forum gdzie uwaga mężowie wymieniają się informacjami jak uśpić żonę gwałcić i nagrywać i oni sobie doradzają nawzajem!!! wiekszośc mężczyzn to potwory!
Kgffh
2 miesiące temu
Więc nie plujcie na feministki!
Żabka
3 miesiące temu
Jako nastolatka wracałam do domu ok.18 - tej, zimą. Było ciemno, mieszkałam na prowincji, musiałam przejść kawałek przy ruchliwej ulicy. Jechało auto w nim kilku chłopaków czy młodych mężczyzn. Gdy mnie minęli zatrzymali się i zaczęli zawracać. Wysiedli z auta i zaczęli mnie gonić. Ruszyłam pędem przed siebie, krzycząc niemiłosiernie. Nikt nie wyszedł z domu, by mi pomóc. Na szczęście była niedziela i kościół był otwarty, bo nie wiem co by się ze mną stało. Boję się facetów... boję się po zmroku wyjąć sama z domu...
...
Następna strona