Helena Englert jest uznawana za jedną z najbardziej wyrazistych postaci wśród młodych aktorów. 25-latka z dnia na dzień zyskuje coraz większą popularność, próbując jednocześnie odnaleźć swoje miejsce w skomplikowanym świecie rodzimego show-biznesu. Do tej pory Helenę można było podziwiać na deskach teatralnych, a także w produkcjach #BringBackAlice, "Pokusa" czy "Algorytm miłości'. Córka Beaty Ścibakówny i Jana Englerta regularnie nawiedza eventy branżowe, gdzie nieustannie przyciąga uwagę swoimi niebanalnymi stylizacjami.
Ostatnio o Helenie mówiło się głównie w kontekście "nepoafery". Aktorka została obsadzona w głównej kobiecej roli w najnowszej adaptacji "Hamleta", którą wyreżyserował jej ojciec. W obsadzie znalazła się też Beata Ścibakówna. Decyzja ta wywołała głośną debatę w środowisku teatralnym i mediach - Englertowi zarzucono "skrajny nepotyzm", a wiele osób podkreślało, że publiczny teatr powinien być wolny od faworyzowania rodzinnych powiązań. Córka gwiazdora podkreśliła, że widzi w wywołującym kontrowersje angażu szansę na naukę od ojca i symboliczne przekazanie artystycznej pałeczki młodszemu pokoleniu.
PRZYPOMNIJMY: Jan Englert odniósł się do zarzutów o nepotyzm: "Jeśli ktoś odchodzi, żegna się, to chce mieć przy sobie najbliższych"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Helena Englert świętuje urodziny na jachcie. Pokazała się w bikini
Choć poprzedzały ją tygodnie pełne kontrowersji, premiera "Hamleta" okazała się sporym sukcesem. Występ Heleny został doceniony przez krytyków i znane osobistości. Słowa uznania padły m.in. z ust Macieja Musiała, Kingi Rusin czy Moniki Olejnik.
ZOBACZ: Kinga Rusin zachwyca się córką Englerta w "Hamlecie". "Dzieci bywają równie zdolne, co rodzice"
Po intensywnych tygodniach pracy nad sztuką i występach w teatrze, Helena Englert wybrała się na zasłużony urlop. Aktorka świętowała 25. urodziny w słonecznej Hiszpanii, wylegując się na jachcie.
Niewiele mi trzeba do szczęścia. Tylko łódka, bikini, psiapsi obok, 30 stopni, muza z gimnazjum, cola zero, morze, Hiszpania, fajna praca, zrobione pedi, duża dupa, dobra książka, brak choroby morskiej, szybki internet, telefon od mamy, dodatni stan konta, zero dramy i siedem grzechów głównych - napisała pod fotką w bikini.
Pudelek życzy Helenie wszystkiego, co najlepsze!