Internauci obruszają się po drugim półfinale Eurowizji 2025. W szczególności wskazują na trzy kraje: "Nie mogę w to uwierzyć. SKANDAL"
Mamy to: znamy już wszystkie kraje, które w sobotę wystąpią w finale Eurowizji 2025. W drugim półfinale nie brakowało emocji i było kilka zaskoczeń, które wyraźnie podzieliły internautów. Przewijają się w szczególności trzy kraje.
Eurowizja 2025 trwa w najlepsze. Za nami drugi półfinał, który dał odpowiedź na pytanie, które kraje dopełnią stawkę sobotniego finału konkursu. Przypomnijmy, że w tym roku Polskę reprezentuje Justyna Steczkowska, która już niebawem ponownie wystąpi przed publiką w Bazylei z piosenką "Gaja".
Internauci podzieleni po 2. półfinale Eurowizji. "Skandal"
W czwartek wieczorem widzowie z całej Europy znów zasiedli przed telewizorami, aby kibicować reprezentantom ich krajów. W pierwszym półfinale nie brakowało zaskoczeń i podobnie było i wczoraj. Do najlepszej dziesiątki trafili nie tylko faworyci, ale także kraje, które wśród bukmacherów nie cieszyły się dużymi szansami na awans.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eurowizja - występ izraelskiej reprezentantki
Największym zaskoczeniem jest prawdopodobnie sytuacja reprezentantów Czech i Australii, którzy przygodę z tegorocznym konkursem zakończyli na etapie półfinałów. Obaj byli bowiem typowani jako finaliści, a drugi z nich był aż na 5. miejscu w rankingu bukmacherów, z szansami na awans na poziomie 79 procent. Internauci są w wyraźnym szoku.
"Nasz Milkshake Man zostanie zapamiętany na zawsze", "Australia i Czechy, gdzie jesteście?", "Nie mogę uwierzyć, że Australia nie przeszła, to była genialna piosenka", "Czechy? To był dla mnie największy szok. Co prawda nie byłem za Australią, ale tu też nie mogę uwierzyć", "Europo, dlaczego? Gdzie są Australia i Czechy? Nie mogę w to uwierzyć", "Europo, nie masz gustu. Odrzucić Australię to jest po prostu skandal" - czytamy.
Sporo wpisów pojawia się też na temat Izraela, bo i reprezentantka tego kraju uczestniczyła w 2. półfinale muzycznej rywalizacji. Przypomnijmy, że Yuval Raphael została wybuczana przez publiczność, co wyciszono podczas transmisji na żywo. Po sieci krążą jednak nagrania, co działo się na miejscu. Udział kraju w tegorocznym konkursie od początku budzi ogromne emocje i generuje dziesiątki komentarzy.
A Wy komu kibicowaliście?