Julia Dybowska wiedzie iście królewskie życie u boku starszego o trzy dekady teherańskiego miliardera Roberta Tchenguiza. Celebrytka lubuje się w pokazywaniu w mediach społecznościowych swojej luksusowej codzienności, której znaczną część stanowią egzotyczne wojaże.
34-latka regularnie odsłania ciało, publikując w sieci fotki w kostiumie kąpielowym. Szczególnie upodobała sobie te, wykonane na pokładzie jachtu. Ekstremalnie szczupła sylwetka Julii nie zawsze wywołuje falę zachwytu. Jej obserwatorzy od czasu do czasu wyrażają zaniepokojenie jej stanem zdrowia, ale główna zainteresowana nic sobie nie robi z tych gestów troski. W reakcji na jeden z tego typu komentarzy wyjawiła, ile kalorii spożywa i stwierdziła, że daleko jej do zaburzeń odżywania.
Zobacz także: Julia Dybowska świętuje 34. urodziny na Seszelach. Ukochany miliarder obsypał Polkę kwiatami. Ma gest?
Julia Dybowska wygrzewa się na pokładzie jachtu
Teraz Julia Dybowska przybyła na Instagram z kolejną porcją fotek w bikini. Podzieliła się z obserwującymi zdjęciami wykonanymi na pokładzie luksusowego jachtu. Celebrytka wskoczyła w mikroskopijne fioletowe bikini, narzuciła na siebie obszerną narzutkę i pokazała światu ekstremalnie szczupłą sylwetkę. W pozowaniu nie przeszkodziła jej nawet niesprzyjająca pogoda, a ukochana miliardera z Teheranu z dumą zaprezentowała fryzurę czesaną przez wiatr. Pokusiła się też o krótką refleksję na temat zbliżającej się jesieni.
Lato, nie odchodź! - napisała.
Taka to pożyje?
Zobacz także: Odpicowana w Chanel Julia Dybowska nadaje z Royal Ascot. Pogawędziła sobie z księciem Williamem?