Justyna Żyła pokazała zdjęcie z DZIECIŃSTWA! Wcale nie była grzeczną dziewczynką: "Pierwszy papieros spalony w toalecie" (FOTO)
Przy okazji sięgania pamięcią do czasów młodości Justyna Żyła nie omieszkała przemycić uwagi na temat aparycji swego byłego męża. "Łysieje" - odnotowała spostrzegawcza wiślanka. Czy wciąganie Piotra w dyskusje na dowolny temat to jej ukryty talent?
Gdy już wydawało nam się, że Justynie Żyle uda się popełnić instagramowy post bez wspominania swego byłego męża, Piotra Żyły, mieszkanka Wisły po raz kolejny zaskoczyła nas swoją wprawą w wymierzaniu ciosów popularnemu skoczkowi. Początkowo wszystko zaczęło się bardzo niepozornie. We wtorek Justyna świętowała urodziny swojej bliskiej przyjaciółki i z tej właśnie okazji opublikowała wspólne zdjęcie z czasów dzieciństwa. Trzeba przyznać, że celebrytka jest na nim nie do poznania!
Zobacz: Justyna Żyła udziela BŁOGOSŁAWIEŃSTWA Piotrowi Żyle i Marcelinie Ziętek?! "Życzę SZCZĘŚCIA!"
Moja "osiemnastka" - pisze o swojej towarzyszce zabaw Justyna Żyła. To z nią wypaliłam pierwszego papierosa, wypiłam pierwsze piwo. Przez nią 15 lat nie jadłam niczego, co pachniało kokosem, ale to ona wysłuchiwała moich wywodów, problemów o zakochaniach. Jak spałyśmy razem u babci, to z szeroko otwartymi oczyma (spała z otwartymi tak po prostu), potrafiła "słuchać" mnie całą noc. Katarzyno, jak coś się nie zgadza, to proszę o sprostowanie. Życzę Ci zdrowia, miłości i spełnienia tego, o czym marzysz.
Justyna Żyła potrafi być miła. Wyliczyła, co dzieci mają po ojcu
Jubilatka pięknie podziękowała za tak wylewne życzenia, aczkolwiek zaznaczyła, że nie pamięta incydentu z papierosem. Justynka postanowiła więc odświeżyć pamięć przyjaciółki.
W łazience u Iwony, jak byli nad morzem - doprecyzowała miejsce, w którym po raz pierwszy wciągnęła do płuc tytoniową chmurę.
Na tym wesołe wspominki niestety się skończyły. Któryś z internautów zauważył bowiem, że Justyna jest na zdjęciu bardzo podobna do swojej córki Karoliny. To wystarczyło, aby do dyskusji wciągnięty został Piotr Żyła.
Karola? To ojciec i z wyglądu, i z charakteru - odparła początkowo spokojnie Justyna.
Gdy jednak użytkownicy Instagrama upierali się przy swoim zdaniu, Żyła przeszła do ofensywy.
Nie, ojciec łysieje, a ona ma włosów do pozazdroszczenia - czytamy w sekcji komentarzy zdumieni umiejętnościami Justyny do sprowadzania każdej dosłownie rozmowy na jeden jedyny temat.
Jeszcze niedawno Żyła udzieliła swojemu eks i jego obecnej partnerce "błogosławieństwa". Myślicie, że od tego czasu ich relacji zdążyły ponownie się zepsuć?