Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Klaudia El Dursi musiała podłączyć się do KROPLÓWKI po weselu Karoliny Pisarek: "Ten DAY AFTER nigdy nie jest DOBRY"

482
Podziel się:

"Nie jest dobrze. Co by tu więcej powiedzieć? Chyba nic, bo na więcej nie mam sił" - narzekała Klaudia El Dursi kilkanaście godzin po hucznym ślubie Karoliny Pisarek. Później 33-latka pochwaliła się, że podłączyła się pod wlew kroplowy. Współczujecie jej?

Klaudia El Dursi musiała podłączyć się do KROPLÓWKI po weselu Karoliny Pisarek: "Ten DAY AFTER nigdy nie jest DOBRY"
Klaudia El Dursi narzeka na złe samopoczucie po ślubie Karoliny Pisarek (Instagram)

Klaudia El Dursi bez dwóch zdań uwielbia zainteresowanie wokół siebie, dlatego podgrzewa je kiedy tylko może. W końcu duża popularność przekłada się na intratne oferty, które są dla matki dwójki dzieci absolutnym priorytetem. Sporym echem odbiła się ostatnio sesja 33-latki, która powstała na środku jednej ze stołecznych ulic. Modelka migdaliła się w najlepsze z ukochanym.

Zważając na niezłą pozycję El Dursi w branży, prowadzącej "Hotel Paradise" nie mogło zabraknąć na głośnym ślubie jej koleżanki, Karoliny Pisarek. Ceremonia odbyła się w miniony piątek. 33-latka wybrała na tę wyjątkową okazję srebrną kreację odsłaniającą dekolt i smukłe ramiona, w której najwidoczniej szalała do białego rana.

Zobacz także: Czy Polska ma szansę wygrać Eurowizję 2022?

Zabawa na weselu musiała być iście szampańska, co potwierdziła sama zainteresowana w sobotniej relacji. Po południu siedząca w samochodzie i skrywająca twarz za wielkimi okularami gwiazda, przyznała, że odchorowuje wystawne przyjęcie, które odbyło się w luksusowym kompleksie Pałac i Folwark Łochów nieopodal Warszawy. Nie powstrzymało jej to jednak, żeby kolejnego dnia pojawić się na poprawinach po "ślubie sezonu".

Dzień dobry - zaczęła z szerokim uśmiechem na twarzy. Oj, dzień dobry, w sumie godzina 17:00, mówię dzień dobry, a nie jest dobrze. Ten day after nigdy nie jest dobry. Co by tu więcej powiedzieć... chyba nic, bo na więcej nie mam sił - powiedziała na InstaStory.

Sytuacja była na tyle patowa, że Klaudia musiała skorzystać z kroplówki witaminowej, która pomaga w zwalczaniu kaca. Na profilu Klaudii pojawiło się zdjęcie jej ręki z podłączonym wlewem. Pokusiła się też o dodanie podpisu:"Już będzie dobrze".

Czy warto było szaleć tak?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(482)
wowow
2 lata temu
Serio, teraz takie rzeczy trzeba publikować żeby mieć zasięgi?? Sesja z kroplówka na kaca?
....
2 lata temu
Jakie one są wszystkie słabiutkie- nie umiesz pić to nie pij jedna z drugą....
C'est
2 lata temu
Chwalić sie ze pochlała - sorry
Omena
2 lata temu
Faktycznie jest się czym chwalić ;)
Oki
2 lata temu
Wielkie halo tez nie macie o czym pisać !!! Ja tez robię wlewy witaminowe i się nie chwale
Najnowsze komentarze (482)
Ja!!!
2 lata temu
Żałosne! Miarą fajności wesela jest wielkość kaca?!?! Zaraz taką miarą będzie ilość dokonanych 'zwrotów'!!! Będą się prześcigać kto w bardziej fajnym miejscu zwrócił! "Ja na spodnie wujka" " A ja na sukienkę panny młodej" Żenada!!! Byłam ostatnio na weselu świadkową, pomagałam młodym w przeróżnych rzeczach od prezentów, po obsługę przez zabawianie gosci, po weselu zrobiłam parę kursów z gośćmi do hotelu, dopilnowałam swoje 10 letnie dziecko żeby się nie nudziło i żeby czegoś nie popsuło, wybawiłam się na parkiecie, najadłam, nie położyłam się spać bo pomagałam od rana w przygotowaniu poprawin w domu, i to było najlepsze wesele na którym byłam a wypiłam tylko toast na początku! Można bez %? Można!
Jacekk1
2 lata temu
Dno dna
Jacekk1
2 lata temu
Dno dna
Tiruriru
2 lata temu
Pewnie podpisała kontrakt reklamowy z Kacdoktorem jak Wieniawa, a pelikany łykają, bo przecież w internetach było, to musi być prawda.
Weldisvj
2 lata temu
Nie można było zjeść kanapki? Jesu… może nie było…
serdak
2 lata temu
Istna menażeria
Gienek
2 lata temu
Fani zachwyceni
Sic
2 lata temu
Bosze co jeszcze ci chorzy ludzie będą reklamować ????
Seth.
2 lata temu
Następna po Wieniawie, której z racji wieku można trochę odpuścić. Choć i tak mega obciach.
Annn
2 lata temu
żenujące, schlać się bez umiaru i jeszcze się tym chwalić...
DDDD
2 lata temu
Cukier rozkłada alkohol, ale oczywiście zamiast coś zjeść wolą się podpinać pod kroplówki …
Magda
2 lata temu
Kroplówki osłabiają serce. Gratuluję głupoty.
Marian
2 lata temu
Pić to trzeba umić
Nick
2 lata temu
Zamiast jedzenia alko i kroplówki.
...
Następna strona