Krystyna Janda ujawnia SZCZEGÓŁOWE zarobki pracowników swojego teatru
Krystyna Janda po niemal 20 latach zarządzania swoimi teatrami podjęła ważne kroki w kierunku formalizacji przyszłości instytucji. Jednocześnie aktorka ujawniła szczegóły dotyczące wynagrodzeń pracowników, które pokazują, jak wygląda model finansowy tych placówek.
Od kilkunastu lat Krystyna Janda prowadzi dwa warszawskie teatry: Och - Teatr oraz Teatr Polonia. Przez lata jej fundacja dostawała milionowe dotacje ze środków publicznych, jednak odkąd zmienił się skład ministerstwa kultury, 72-latka może liczyć na skromną część tego, co dostawała kiedyś. Niedawno fundacji aktorki przyznano w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO) dla kultury 200 tysięcy złotych, co skończyło się kolejną aferą.
Sukcesja w rękach rodziny
Teraz Janda postanowiła wdrożyć nowe zasady sukcesji. Jak poinformowała w rozmowie z "Teatrem", umowy dotyczące przyszłości teatrów są już podpisane. Aktorka podkreśliła, że jej córka zostanie nową szefową teatrów oraz prezeską fundacji. Aby zapewnić stabilność, postanowiono również o rozszerzeniu składu rady fundacji i komisji kontrolnej.
Krystyna Janda: Wielokrotnie zwracałam uwagę w sklepie tym, którzy nie noszą maseczek
Otwartość finansowa
W trakcie rozmowy Krystyna Janda ujawniła również szczegóły dotyczące wynagrodzeń pracowników teatrów. Reżyserzy, bez względu na doświadczenie, mogą liczyć na zarobki od 25 tys. do 40 tys. zł.
Reżyseria to u nas 25–40 tys. zł. Niezależnie od tego, czy chodzi o znane nazwisko, czy debiutanta — wyjawiła.
Aktorzy, za przygotowanie roli, otrzymują wynagrodzenie wynoszące od 4 tys. do 7 tys. zł, z dodatkowymi honorariami za każdą wystawioną sztukę. Taki transparentny model finansowy ma na celu zapewnienie jasnych reguł współpracy.
4–7 tys. zł za zrobienie roli. Poza tym dostają pieniądze za każde wykonanie spektaklu — przekazała.
Wyzwania finansowe prywatnych teatrów
Pomimo sukcesów na scenie i dużego zainteresowania widzów, teatr Krystyny Jandy zmaga się z wyzwaniami ekonomicznymi. Jak przyznała sama aktorka, prowadzenie prywatnych teatrów wiąże się z trudnościami finansowymi i często przynosi straty mimo wysokiej frekwencji.
Przy tej ilości publiczności i tak mamy stratę 400 tys. za ostatni kwartał. Przy sukcesach! - dodała.
Dobrze płaci pracownikom?