Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Łukasz Płoszajski pożegnał ojca. Mężczyzna zmarł w wyniku powikłań COVID-19

196
Podziel się:

Gwiazda "Pierwszej miłości", Łukasz Płoszajski, opublikował w czwartek wzruszający post kierowany do ojca, który zmarł w wyniku powikłań po COVID-19.

Łukasz Płoszajski pożegnał ojca
Łukasz Płoszajski pożegnał ojca (ONS)

Jak wiadomo, koronawirus nie wybiera. Tym samym pandemia dała się we znaki nie tylko "zwykłym obywatelom", ale również wyraźnie dotknęła rodzime podwórko showbiznesowe. O kolejnych zakażonych osobach z pierwszych stron gazet informujemy od wielu miesięcy. U jednych walka z COVID-19 szczęśliwie przebiegła bezobjawowo bądź łagodnie, u drugich zaś zmagania z wirusem skończyły się na szpitalnym łóżku.

O niebezpieczeństwie, które niesie za sobą śmiertelny patogen, dowiedział się na własnej skórze Łukasz Płoszajski. 42-letni aktor dał się poznać szerszej publiczności jako Artur Kulczycki w serialu Pierwsza miłość, gdzie występuje już od 16 lat. W czwartek Płoszajski poinformował fanów, że w wyniku powikłań po koronawirusie zmarł jego ukochany ojciec.

Zobacz także: Koronawirus. Prof. Andrzej Horban przwiduje datę "końca pandemii koronawirusa"

Dziękuje Ci za to, że spełniałeś moje wszystkie marzenia Tato, że nauczyłeś mnie jeździć na rowerze, na nartach, pływać i że robiłeś mi samolot, a ja zrzucałem bomby - napisał aktor pod zdjęciem z ojcem. Za tysiące zabaw, chowanie pistoletów pod korzeniem, za to, że nauczyłeś mnie łowić ryby i zbierać grzyby, i grać w karty, i za to, że nosiłeś mnie na barana, i za to, że pokazałeś mi, co jest w życiu ważne. Dziękuję Ci za to, że byłeś zawsze słowny, uczciwy i szczery. Za to, że zawsze mogłem na Ciebie liczyć i zawsze we mnie wierzyłeś. Dzięki Tobie miałem wspaniale dzieciństwo, a dziś mam cudowne życie. Dziękuję Ci za to, że zawsze byłem z Ciebie dumny, choć sam nigdy nie będę potrafił tak pływać i tak tańczyć jak Ty potrafiłeś. Zbyt rzadko mówiliśmy sobie Kocham Cię, ale wiemy obydwaj, że tak właśnie było. Kocham Cię Tato i nigdy nie zapomnę Twoich ostatnich słów.

Pan Wojciech trafił do szpitala we wrześniu i od tamtej pory zmagał się z wirusem. Jakiś czas temu na antenie Dzień Dobry TVN Płoszajski wyjawił, że jego ojciec został początkowo źle zdiagnozowany przez lekarzy.

Lekarz, który odwiedził go w sanatorium, zdiagnozował mu zupełnie inną chorobę niż zapalenie płuc - przyznał. Następnie wypuszczono go z sanatorium bez kolejnej kontroli lekarskiej i wypisu z sanatorium. Po powrocie do domu tata nie był w stanie umówić się z żadnym lekarzem. Pozostały jedynie teleporady. Nie doszłoby do takiej sytuacji, gdyby tata miał normalny kontakt z lekarzem. Chorując na zapalenie płuc ponad dwa tygodnie, w ogóle nie był leczony.

Składamy kondolencje rodzinie i bliskim aktora.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(196)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
Meg
5 lata temu
Coś strasznego to co się dzieje w tym kraju to jakiś koszmar boję się o swoich bliski🥺 Bardzo mi przykro😔😔😔
Gość
5 lata temu
Wyrazy współczucia [*]
Gość
5 lata temu
Piękna miłość ojca i syna. Kondolencje.
Dorka
5 lata temu
Bardzo smutne, życie jest takie kruche i ulotne ;(
Ssz
5 lata temu
Miał szczęście, ze miał takiego ojca... ja nie miałam szczęścia
NAJNOWSZE KOMENTARZE (196)
Edi
5 lata temu
Meg wyjedź do rajchu
Anna
5 lata temu
Łuki zestarzał się brzydko a taty szkoda.
Hejej
5 lata temu
Jest jedno wyjście żeby nie bylo już żadnej pandemii- musimy zostać wegetarianami.
Matka
5 lata temu
Do Sis. No nawet zdjęcia pozowane z trupami. Co nie znaczy że to bylo ok. Dla mnie żenujace jest od razu leciec i pisać na fejsie do zmarlej osoby. O osobie zmarłej tak, ale do niej?
Matka
5 lata temu
Zastanawia mnie w jakim celu pisze się do zmarłych bliskich na fejsbuk ach i innych podobnych. Zmarli przecież nie skomentują. Można zamieścić kilka słów i zmarłym ale nie pisać do niego!!!
ales
5 lata temu
moja mama też umarła na covid :( noście maseczki!
Kasia
5 lata temu
Znałam Pana Wojciecha 😔 wspaniały uśmiechnięty serdeczny 😪
Ta
5 lata temu
Niech podziękuję premierowi i niedzielsjiemu to oni go zabili i wiele więcej ludzi którzy nie mogą się dostać do szpitala
joszko
5 lata temu
Wyrazy współczucia
Jaija
5 lata temu
Przeżywam właśnie to samo
Paula
5 lata temu
Czytam ten tekst i zachodzę w głowę, bo coś mi się tu nie zgadza... Jak ja niespodziewanie zachorowałam, a lekarz z przychodni potraktował mnie "per noga", to syn w ciągu 1 godziny zamówił wizytę w prywatnym szpitalu, zawiózł mnie, zrobili na miejscu potrzebne badania i od razu postawili diagnozę. Nie wiem co by było gdyby rodzina moja dłużej czekała... W takiej sytuacji gdy chodzi o ludzkie życie nie można oszczędzać na niczym.
Karolin
5 lata temu
Zastanawia mnie zawsze dlaczego oni to wszystko pisza. Przecież on tego nie przeczyta. Rozumiem ze to forma autoterapii ale jednak to dziwne
Zoś
5 lata temu
Jak widać pan gdyby mial normalną opieke lekarską to by z tego wyszedl. Ale nie, bo przez zmyśloną plandemie tysiace ludzi cierpi i umiera a na koniec konowaly dopisują kowid i hajs sie zgadza i statystyki rowniez.
Ania
5 lata temu
Kurcze gostek teraz pisze peany ku czci ojca,a gdzie byl jak trzeba bylo ojca ratowac i zawiezc do prywatnego lekarza?Ojciec chorowal ponad 2 miesiace i nikt z bliskich mu nie pomogl,tragedia.
...
Następna strona