Marta Krupa też miała okazję poznać Dominika Tarczyńskiego. Komentuje zdjęcia Joanny z politykiem PiS-u: "Trochę mnie to ZASKOCZYŁO"
Marta Krupa w rozmowie z Pudelkiem odniosła się do głośnych zdjęć paparazzi, na których widać jej siostrę, Joannę, w towarzystwie Dominika Tarczyńskiego. Celebrytka przyznała też, że miała już okazję poznać polityka PiS.
Joanna Krupa przed kilkoma dniami została zauważona w towarzystwie polityka PiS, Dominika Tarczyńskiego. Paparazzi przyłapali ich w jednej z warszawskich restauracji, gdzie oboje nie szczędzili sobie czułości. Co więcej, modelka od dawna wspiera działacza w sieci, pozostawiając reakcje pod jego postami. Pudelek próbował dowiedzieć się czegoś więcej od Dżoany, jednak ta odmówiła komentarza na naszych łamach.
Zobacz także: TYLKO NA PUDELKU: Joanna Krupa po imprezie z Tarczyńskim była na spotkaniu z DYREKCJĄ TVN! Znamy szczegóły
Do spotkania Joanny z politykiem PiS odniosła się jej siostra, Marta Krupa. Celebrytka w rozmowie z reporterką Pudelka, Simoną Stolicką, ujawniła, że nie było jej na szeroko komentowanym spotkaniu Joanny z Dominikiem. Nie chciała też szerzej komentować relacji siostry z działaczem.
Nie mogę komentować, bo to jest, wiesz, mojej siostry życie. Ona robi swoje, ja robię swoje. Ja nie chcę być w to mieszana
Krupa zapytana o Tarczyńskiego, którego poznała osobiście. Jak zareagowała na zdjęcia paparazzi polityka PiS i siostry?
Marta Krupa poznała Dominika Tarczyńskiego
Sistra Joanny Krupy wyznała jednak, że miała wcześniej okazję poznać Tarczyńskiego. Nie mogła jednak powiedzieć zbyt wiele na jego temat, bo stwierdziła, że nigdy z nim dłużej nie rozmawiała.
Ja już kiedyś go poznałam. Tak na sekundę go poznałam, ale to było dawno temu. Mówiąc szczerze, nie rozmawialiśmy ze sobą. Ciężko mi oceniać kogoś, kogo nie znam do końca i nie znam jego personality (z ang. osobowości - przyp. red.). Nie mogę nic powiedzieć na ten temat, bo to tak, jak byś powiedziała do kogoś "Hi" i tyle. Musisz znać kogoś długo, żeby poznać, jaka ta osoba jest
Zobacz także: Joanna Krupa spędziła wieczór w towarzystwie polityka PiS. Dominik Tarczyński komentuje. "To nasza PRYWATNA relacja"
Marta nie ukrywała jednak, że zdjęcia paparazzi z jej siostrą i Dominikiem w roli głównej lekko ją zaskoczyły.
Tak, trochę mnie to zaskoczyło, ale wiesz, jest jak jest. Czasami ludzie lubią być mili tak ze sobą. Nie chcę komentować, bo to nie jest moja sprawa. Naprawdę, nie mogę nic mówić
Jakiego mężczyzny Marta Krupa życzy więc swojej siostrze? Według niej przyszły partner Joanny powinien przede wszystkim ją szanować i naprawdę kochać.
Takiego, co ma dużo szacunku do niej, kocha ją, taką, jaką ona jest. Wspiera ją, chce, żeby ona robiła w życiu to, co ona chce, żeby nie hamował jej w sukcesie i takich różnych rzeczach. Żeby po prostu ją kochał, tak naprawdę kochał
Myślicie, że właśnie takim mężczyzną mógłby być dla niej Tarczyński?