Marta Wierzbicka NIE ROZUMIE sztuki Sebastiana Fabijańskiego. "To jest bardzo współczesne. Lubię rzeczy, które mają jakąś INTERPRETACJĘ"
Marta Wierzbicka była gościem Żurnalisty. Aktorka została zapytana o artystyczną twórczość... Sebastiana Fabijańskiego. Niestety, raczej nie zostanie jego fanką.
Marta Wierzbicka nie rozumie sztuki Sebastiana Fabijańskiego 
Sebastian Fabijański to nie tylko aktor i raper. Niedawno okazało się, że partner Maffashion ma też... talent malarski. 34-latek chwali się swoimi obrazami na Instagramie, a na koncie ma już pierwszy wernisaż:
Na imprezie pełnej dzieł Sebastiana Fabijańskiego pojawiło się sporo celebrytów, ale nie było na przykład Marty Wierzbickiej. I jak się okazuje, nie był to chyba przypadek.
W rozmowie z Żurnalistą Marta Wierzbicka wyznała, że... nie kojarzy za bardzo malunków aktora. Widziała tylko jeden, który nie do końca się jej spodobał.
Maffashion o związku z Sebastianem: "Jesteśmy samograjkami"
To jest takie bardzo współczesne, a ja nie przepadam za takimi rzeczami. Lubię rzeczy, które mają jakąś formę, interpretację. Kocham martwą naturę, po prostu... - zaczęła.
Później próbowała się chyba jakoś ratować i pochwaliła aktora za posiadanie własnego stylu.
Ja nigdy nie lubiłam sztuki współczesnej, abstrakcyjnej. Nie byłam fanką, a wydaje mi się, że to, co on robi, takie jest. Pamiętam taki jeden duży, czarny obraz. Wiesz, też nie powinnam oceniać, jak tylko kojarzę jeden jakiś... Ale to jest super, że ma określony styl.
A Wam się podobają obrazy Seby?
Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!
