Marzena Rogalska żegna Agnieszkę Maciąg i wspomina ich OSTATNIĄ ROZMOWĘ. "Mówiłaś o docenianiu każdej chwili życia i o pokorze"
Do grona gwiazd, które pożegnały Agnieszkę Maciąg, dołączyła Marzena Rogalska. Dziennikarka we wzruszających słowach opisała osobowość modelki i misję, którą wypełniała. Wróciła też pamięcią do ich ostatniej rozmowy.
Wczoraj media przekazały smutną wiadomość o śmierci Agnieszki Maciąg. Informację potwierdził jej mąż, Robert Wolański, publikując w mediach społecznościowych poruszający wpis. Maciąg od kilku lat zmagała się z chorobą nowotworową. Odeszła w wieku zaledwie 56 lat. Była jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich modelek lat 90., pojawiała się na wybiegach, w prestiżowych kampaniach i na okładkach magazynów. Z czasem stała się także cenioną autorką książek o zdrowiu, duchowości i świadomym stylu życia, zdobywając rzeszę wiernych czytelników.
Zobacz: Agnieszka Maciąg zamieściła ostatni post zaledwie miesiąc przed śmiercią. Pisała o wdzięczności
Agata Młynarska wspomina swojego tatę. Który z jego utworów jest najbliższy jej sercu?
Marzena Rogalska żegna Agnieszkę Maciąg. Wzruszający wpis
Wiadomość o śmierci Agnieszki odbiła się szerokim echem w mediach. Modelkę pożegnało wiele znanych osobistości, w tym m.in. Anna Lewandowska, Justyna Steczkowska czy Andrzej Krzywy z zespołu De Mono. Poruszający wpis oraz archiwalne zdjęcie z Maciąg opublikowała także Marzena Rogalska.
Agnieszko! Siostro Nasza! Tak trudno się pogodzić z Twoim odejściem. Agnieszko, przepiękna istoto, pełna światła, dobroci i mądrości. Przez lata inspirowałaś tysiące ludzi do uważności, rozwoju, czułości wobec świata i przede wszystkim siebie. Jak Ty pięknie namawiałaś do chodzenia na randki z samym sobą, do poznawania i doceniania siebie. Z Tobą było łatwiej, prościej…
Aguniu, pękły nam serca. Ale wiedz, że Twoje słowa i energia zostaną z nami na długo. Twój spokój, Twój uśmiech, Twoje duchowe przewodnictwo - to wszystko będzie dalej pracowało i kwitło w sercach tych, którzy Cię czytali, słuchali, spotykali
Marzena w swoim wpisie wróciła również pamięcią do ostatniego, wyjątkowo inspirującego spotkania z Agnieszką.
Nasza ostatnia rozmowa, głęboka i piękna odbyła się na kongresie "Poczuj kobiecą moc" - tyle mówiłaś o docenianiu każdej chwili życia i o pokorze wobec życia… Tylko dlaczego to życie jest tak okrutne? Ty pewnie znałabyś odpowiedź…Pamiętam, że na kongresach najdłuższe kolejki były do Ciebie - po autograf w książce, po zdjęcie i przede wszystkim po utulenie. Łączę się w myślach z Twoimi bliskimi i dziękuję Ci po stokroć za dobro, którym się dzieliłaś. Odpocznij Aniele
Zobacz także: Andrzej Krzywy z De Mono o śmierci Agnieszki Maciąg: "Nie ukrywam, dla mnie po prostu jest to ogromny SZOK"