Meghan Markle chce zagrać SUPERBOHATERKĘ. "Jest dostępna i otwarta na najlepsze oferty"
Jako obrończyni ludzkości sprawdzi się lepiej niż w roli księżnej?
Meghan Markle
Meghan Markle w zasadzie od samego początku związku z księciem Harrym wzbudzała ogromne emocje w mediach. Tabloidy chętnie rozpisywały się o jej kolejnych wpadkach i z zaangażowaniem odkrywały szczegóły z jej życia prywatnego. Niezwykle pomocni okazali się w tym temacie wyjątkowo rozmowni krewni Markle, którzy nie oszczędzali jej podczas licznych wywiadów.
Zobacz: Ojciec Meghan Markle znów uderza w córkę: "Jest wielkim rozczarowaniem. Robi to DLA PIENIĘDZY"
Od momentu rezygnacji z pełnienia oficjalnych obowiązków i przeprowadzki do Kanady zainteresowanie żoną Harry'ego znacznie wzrosło. Na co dzień Susseksowie starają się raczej unikać mediów i skupiają się na poszukiwaniach nowego lokum oraz działalności charytatywnej. Niedawno Harry postanowił wybrać się do Zjednoczonego Królestwa w związku z organizowanymi przez niego zawodami dla weteranów i rannych żołnierzy, Invictus Games. Z tej okazji były już książę spotkał się z Jonem Bon Jovim, któremu zaprezentował swoje umiejętności wokalnie. Niestety, nie udało mu się również uniknąć kontrowersji.
Podczas gdy Harry zajmuje się swoimi obowiązkami w ojczyźnie, jego żona coraz poważniej myśli o powrocie do kariery aktorskiej. Meghan zatrudniła już agenta - Nicka Collinsa, który ma pomóc jej w znalezieniu odpowiednio intratnych kontraktów. Była księżna Sussex ma całkiem jasno sprecyzowane cele odnośnie swojej zawodowej drogi. Okazuje się bowiem, że Markle widzi siebie w roli... superbohaterki. Jej menedżer dokłada natomiast wszelkich starań, aby spełnić jej marzenie.
Powiedział, że chce, aby powróciła do aktorstwa jako część większej obsady, na przykład w filmie o superbohaterach. Aktywnie szuka dla niej takiej produkcji. Mówi, że Meghan jest dostępna i otwarta na najlepsze oferty - zdradza informator Daily Mail.
Jak donosi brytyjski portal, Meghan ma już w planach serię spotkań w Fabryce Snów i poważnie rozgląda się za angażem w produkcji o superbohaterach - zarówno dubbingowym, jak i aktorskim. Żona Harry'ego jest ponoć w pełni świadoma, że nie uda jej się szybko zerwać z wizerunkiem księżnej, dlatego też nie szuka jeszcze głównych ról.
Wie, że jako aktorka nie będzie w stanie udźwignąć filmu. Ludzie nie zapomną o tym, że jest Meghan Markle. Ale jest zdeterminowana, żeby znowu grać i uważa, że duża, grupowa produkcja to dobry początek. Coś dobrze płatnego i jednocześnie nie skupiającego się tylko na niej - twierdzi źródło.
Niedawno mówiło się, że Markle podpisała kontrakt Disneyem. Warto więc dodać, że wytwórnia jest również właścicielem Marvela, twórcy komiksów i filmów o obdarzonych niezwykłymi zdolnościami herosach.
Prawie każda pierwszoligowa aktorka, jak np. Scarlett Johansson, Jessica Alba, Margot Robbie, Jennifer Lawrence i Halle Berry, występowała w filmach o superbohaterach. Kiedyś z filmami Marvela związane było pewne piętno, ale dziś to jeden z największych rynków na świecie. Właśnie tego chce Meghan - twierdzi źródło.
Myślicie, że Meghan Markle sprawdziłaby się w roli obrończyni ludzkości?
Zobacz również: To książę Harry załatwił Meghan Markle kontrakt z Disneyem? Do sieci wyciekło nagranie jego rozmowy z szefem wytwórni...
