Michał Kassin nie może ostatnio mówić o szczęśliwym okresie w życiu. Doświadczony choreograf otrzymał przymusowy sezon przerwy w "Tańcu z Gwiazdami". Na otarcie łez pozostał mu udział w openingach. Niestety, podczas prób do jednego z występów niefortunnie upadł na ziemię. Poważna kontuzja stopy przekreśliła jego udział w kolejnych odcinkach show.
Na domiar złego mężczyzna kilka dni później poinformował o rozstaniu z poznanym na planie programu Jakubem Pursą. Nie chcąc szkodzić wizerunkowi swojego byłego już chłopaka, partner taneczny Roksany Węgiel i Anny-Marii Siekluckiej podkreślił, że do zakończenia związku doszło przed jego wypadkiem. W najnowszej rozmowie z Pudelkiem tancerz zdradził, kto podjął decyzję o zakończeniu relacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michał Kassin po raz pierwszy opowiedział o rozstaniu z chłopakiem
Ceniony przez publiczność tancerz przyznał bez ogródek, że nie otrzymał zaproszenia do udziału w 29. edycji programu. Mimo tego zasiadł na widowni podczas niedzielnego odcinka, doceniając pokazy w wykonaniu m.in. Marii Jeleniewskiej, Blanki czy Tomasza Wolnego. Reporterka Pudelka, Simona Stolicka, zapytała go o powody zakończenia relacji z Jakubem. Mimo początkowych oporów przed ujawnianiem szczegółów swojego życia prywatnego, ostatecznie otworzył się na ten niewątpliwie trudny temat.
Dla obydwu stron nie było to łatwe doświadczenie. Każdy przeżywa to inaczej. Ja na całe szczęście takie niemiłe sprawy szybko przepracowuję w sobie. Wiem czego chcę od życia, czego chcę od relacji. Im dłużej nie jesteśmy razem, tym dostrzegam coraz więcej schematów, które nie były dobre w naszej relacji i też dostrzegam wiele swojego nieodpowiedniego przesuwania granic. Uważam, że nie jest tragedią stracić osobę, ale większą tragedią jest zatracić siebie. Czasami jesteśmy tak zapatrzeni w drugą osobę, tak bardzo zaślepieni, że nie zwracamy uwagi na pewne rzeczy i nie jesteśmy do końca sobą. Sytuacje, które dzisiaj dla mnie są trochę dziwne i na które nie patrzę zbyt przychylnie, wtedy były dla mnie do zniesienia, do przejścia, co nie było dobre. Warto jednak wciąż być sobą, mieć swoją osobowość i stawiać granice w tej relacji - podsumował, wyciągając cenną lekcję na przyszłość.
Michał Kassin wyjawił, że decyzję o rozstaniu ostatecznie podjął jego partner. Mimo swojego wolnego statusu póki co nie zamierza wchodzić w nowy związek w obawie przed tym, by potencjalny nowy chłopak nie został potraktowany jak "plaster na ranę", do którego tancerz przyrównał tego typu sytuacje.
Chcę żeby kolejna moja relacja była szczęśliwsza, żebym był w niej mądrzejszy, żebym zachowywał też niektóre rzeczy dla siebie, a nie wyciągał do przestrzeni medialnej - powiedział, przyznając jednocześnie, że nieco żałuje afiszowania się ze związkiem z Jakubem Pursą. W trakcie wywiadu dla Pudelka dodał, że "prawdziwe szczęście nie potrzebuje publiczności".
ZOBACZ TEŻ: Błażej Stencel się zaręczył. Kim jest ukochany prowadzącego "Koło Fortuny"? Możecie znać go z wielu seriali