Młodsza o 24 lata żona Jacka Borkowskiego pozuje NAGO w wannie
Jacek Borkowski i Jolanta Popławska, znani z szybkiego ślubu, do niedawna mierzyli się z plotkami o problemach w związku. Patrząc jedna na nowe zdjęcie, wygląda na to, że wszystko jest między nim w jak najlepszym porządku.
Jacek Borkowski i Jolanta Popławska poznali się na koncercie, a po zaledwie trzech miesiącach znajomości wzięli ślub. Jak twierdzili, to była miłość od pierwsze wejrzenia. Tym większe było zdziwienie, gdy do mediów trafiły doniesienia, jakoby ich małżeństwo miało przechodzić trudne chwile. W programie "Dzień Dobry TVN" Jacek Borkowski zapewniał, że jego małżeństwo jest stabilne.
Jego żona przyjęła te deklaracje z dystansem. W wywiadzie dla "Twojego Imperium" Popławska wyraziła swoje rozczarowanie postawą męża, podkreślając, że oczekuje od niego nie tylko pięknych słów, ale i czynów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jacek Borkowski nadal czeka na miłość
Jacek umie ślicznie mówić, czarować, jest elokwentny, jest erudytą, aktorem. Ściszy głos, podniesie głos, tembr głosu będzie miał sensualny... Ale zachwyt to za mało. Chcę, żeby za pięknymi słowami szły czyny, bo ja już na koncercie pod sceną nie stoję, ja już w domu mieszkam, pan mąż musi to zauważyć, a z tym ma problem - mówiła rozgoryczona.
Później oboje stwierdzili, że nie było żadnego kryzysu, a wszystko było eksperymentem społecznym.
Wspólna kąpiel w wannie
Wiele wskazuje na to, że małżonkom o stosunkowo krótkim stażu faktycznie udało się pogodzić różnice i zakopać topór wojenny. A przynajmniej tak sugeruje udostępnione późnym wieczorem InstaStory 56-latki, na którym widzimy, jak małżonka Borkowskiego z rozmarzonym wyrazem twarzy zażywa kąpieli w bąbelkach. Z oznaczenia wynika, że małżonek taplał się w wannie z ukochaną i najwyraźniej to on był autorem uroczej fotografii. Później parę czekały jeszcze "nocne seanse koloroterapii"... cokolwiek mieli na myśli.
Cieszycie się z takiego obrotu spraw?