Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Nowe wieści w sprawie Artura "Walusia" Walczaka! "Jego stan nadal jest CIĘŻKI"

68
Podziel się:

Artur "Waluś" Walczak po tym, jak został znokautowany podczas gali PunchDown, walczy o życie we wrocławskim szpitalu. Lekarze robią, co mogą, by mężczyzna wrócił do pełni sił. Niestety, nie mają dobrych informacji.

Nowe wieści w sprawie Artura "Walusia" Walczaka! "Jego stan nadal jest CIĘŻKI"
Artur "Waluś" Walczak wybudzany ze śpiączki (Instagram)

To, co wydarzyło się przed kilkoma tygodniami na gali PunchDown, wstrząsnęło show biznesem. Podczas piątej edycji osobliwego wydarzenia, które polega na tym, że zawodnicy wzajemnie się policzkują, Artur "Waluś" Walczak w wyniku nokautu i utraty przytomności trafił na oddział intensywnej terapii. Od tamtej pory mężczyzna walczy o życie.

Zobacz także: "Jak można sobie robić taką krzywdę". Marcin Najman grzmi

Jak donosi "Gazeta Wrocławska", lekarze, którzy zajmują się przebywającym od niemal miesiąca w śpiączce "Walusiem", podejmują próby wybudzenia go. Jak na razie, mimo usilnych prób, im się to nie udało...

Od piątku lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu próbują wybudzić ze śpiączki Artura Walczaka - jak dotąd bezskutecznie - czytamy w artykule.

Głos w sprawie stanu uczestnika PunchDown zabrała rzeczniczka wrocławskiej placówki:

Niestety, na razie pacjent pozostaje w śpiączce, a jego stan nadal jest ciężki - cytuje Monikę Kowalską dolnośląski dziennik.

Nie ma wątpliwości, że nawet po ewentualnym wybudzeniu ze śpiączki Artur będzie potrzebował profesjonalnej opieki lekarzy oraz długiej i żmudnej rehabilitacji. Siostra mężczyzny już ruszyła ze zbiórką, z której środki zostaną przeznaczone na pomoc w dojściu Walczakowi do pełni sił. Siostra znokautowanego "Walusia" z PunchDown PROSI O PIENIĄDZE: "Rokowania są bardzo złe"

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(68)
Gość
2 lata temu
To trzeba mieć siłę żeby takiego byka ciosem do śpiączki doprowadzić
Abc
2 lata temu
Tak jakby na własne życzenie
Realista
2 lata temu
Po co zbiórka ? On z tego raczej nie wyjdzie
Ewa
2 lata temu
Mógł normalnie zarabiać na życie...?
Cóż
2 lata temu
Będzie warzywo
Najnowsze komentarze (68)
PEACE
2 lata temu
Piszecie to i tamto nie znając w ogóle człowieka . Nie znacie jego rodziny . Nie wiecie co przeżywa siostra. Dla Was jest to kolejny komentarz , który dołuje rodzinę ,przyjaciół i znajomych Artura Walczaka . PROPONUJĘ jedzcie do szpitala Wrocławskiego , gdzie leży ten człowiek , który Wam nic nie zrobił ,,, i powiedzcie mu prosto w oczy to co tutaj piszecie. Czy naprawdę jest tak , że czyjeś życie nie jest dla Was nic warte . Gdyby to był Wasz brat , siostra lub ktoś ważny dla Was ,,, to zupełnie inne komentarze byście wstawiali .... :(
medyk
2 lata temu
to już stan wegetatywny tak naprawdę i rodzina może oddać narządy do przeszczepu , latami stać na taką rehabilitację tylko Michaela Schumachera
Kropa
2 lata temu
Znam Walusia dobry chłopak Tylko nie rozumiem w tym wieku dawać bić się po głowie Waluš walcz cała września z Tobą
yon
2 lata temu
Zanim dostał się do finału na który nie zasłużył bo w jednej walce był gorszy ,tylko pseudo sędziowie oszukali ,to Waluś już dużo wyłapał ,liści ,i na końcu było po zawodach
Kalynka1985
2 lata temu
Szkoda go, wielka szkoda :(
Twój nick
2 lata temu
Żenada po prostu, kozaczą pakerzy, fotki z groźną miną i bickiem, a pod kopułą pusto i wiatr hula. Potem lament bo na wlasne życzenie stali się kalekami. Zapraszam na się pomaga, tam są zdjęcia i hostorie osob, które zasługują na pomoc bo choroba noe wybiera a glupota jak widać tak.
Bea
2 lata temu
Mam nadzieję,że ten, który walnął Go w skroń,czyli nie tam gdzie dozwolone odpowie prawnie .należy mu się dobrych kilka latekw miejscu odosobnienia
xxlxx
2 lata temu
A co na to prok. ?
You
2 lata temu
I po co mu to bylo....zdrowia
Bang
2 lata temu
Ten świat zmierza w stronę Jednego Wielkiego Nokautu
Nic nick
2 lata temu
Masakra
Jaija
2 lata temu
Idiotyczny „sport”. Każdy uderzony musi byc podtrzymywany przez kogoś, bo omdlewa...aż do skutku jak widac. Naprawde, ludzie sami sie proszą o smierc, kalectwo itd. Tak czy siak, moze uda sie go uratować. Oby!
NIE
2 lata temu
Na takich bezmyślnych ludzi, którzy mają takie prymitywne formy rozrywki, nie dam nawet grosza
Nurse
2 lata temu
Jak tu pobrać krew albo zrobić zastrzyk dożylnie na tak eytatuowanych rękach ? Nilt o tym nie myśli : /
...
Następna strona