Wszystko co dobre szybko się kończy. Czas rodzinnego biesiadowania poprzedzony kilkudniowymi przygotowaniami jest już za nami, jednak w miniony weekend zdecydowanie nie mogliśmy narzekać na brak rodzinnych kadrów. Znani i lubiani chętnie pokazywali światu swoich bliskich, z którymi po długim czasie spotkali się przy wspólnym stole lub wybrali się na zasłużone wakacje.
ZOBACZ: Natalia Kukulska relacjonuje rodzinne święta w Hiszpanii. Wpadła też Małgorzata Socha. Fajnie ma?
W poniedziałek mogliśmy podejrzeć, z jaką pompą obchodzone są wielkanocne tradycje na południu Polski. Zadbała o to Paulina Krupińska, która od kilku lat dzieli życie między Warszawą a Podhalem.
Paulina Krupińska zaprezentowała swą dorastającą córkę
Na instagramowych relacjach udostępnionych przez prowadzącą "Dzień Dobry TVN" nie zabrakło tradycyjnych symboli tego wyjątkowego okresu, jak starannie pomalowana pisanka czy bukiet żółtych tulipanów. Wraz z ukochanym pokusili się też o wstawienie swojej fotki na tle majestatycznych Tatr. Szczęśliwi rodzice w pełni wykorzystali wiosenną aurę, rozkoszując się czasem spędzonym na świeżym powietrzu.
Paulina Krupińska od początku obecności w mediach społecznościowych wyznaje zasadę nieepatowania wizerunkiem dzieci. W drodze wyjątku umieściła zdjęcie 9-letniej córki przemokniętej do suchej nitki. Antonina cieszyła się ogromnym zainteresowaniem podczas wczorajszego śmigusa-dyngusa. Mimo niejednej wylanej na nią butelki wody, uśmiech nie schodził z twarzy dziewczynki ubranej w koszulkę na ramiączkach, jeansowe spodenki i czarne kalosze.