Piotr Gąsowski i Katarzyna Skrzynecka otwierają jubileusz "TzG”, sypiąc ŻARCIKAMI: "Jesteśmy jak wino - im starsi, tym drożsi"
Podczas jubileuszowego odcinka "Tańca z gwiazdami" Piotr Gąsowski i Katarzyna Skrzynecka powrócili na scenę jako prowadzący, zaskakując widownię żartami i wywołując salwy śmiechu.
Jubileuszowa edycja „Tańca z gwiazdami” zgromadziła wielu znanych uczestników, tancerzy oraz laureatów poprzednich sezonów. Wśród zaproszonych gości nie zabrakło Piotra Gąsowskiego i Katarzyny Skrzyneckiej, którzy ponownie pojawili się na scenie jako duet prowadzących.
Powrót dawnych prowadzących na parkiet
Katarzyna Skrzynecka rozpoczęła wieczór, zwracając się do publiczności:
Drodzy Państwo, łezka... z ogromną radością i naprawdę wielkim wzruszeniem, a także pewnymi objawami... – jej wypowiedź przerwał Piotr Gąsowski, poprawiając: "Obawami". Ten żartowny ton od razu rozluźnił atmosferę wśród zgromadzonych.
Gwiazdy, które zostały mamami po 40-stce
Pewnymi objawami nieśmiałości przyjęliśmy zaproszenie do współprowadzenia uroczystej gali jubileuszowej programu "Twoja twarz"... nie zażartowała, nawiązując do show, z którym w ostatnich latach szczególnie są związani, czyli "Twoja twarz brzmi znajomo".
Tego programu. Jesteśmy dużo starsi i mamy kłopoty z pamięcią — skorygował Gąsowski.
Skrzynecka nie pozostała dłużna, a ich wymiana zdań rozbawiła publiczność.
Żarty, które rozbawiły widownię
Prowadzący nie szczędzili sobie żartów na temat upływu czasu. Gąsowski stwierdził:
Czasami z trudem rozpoznajemy już samych siebie. (...) A jesteśmy jak wino — im starsi, tym drożsi - stwierdziła Skrzynecka.
Może drożsi, ale za to coraz mniej smaczni.
Skrzynecka natychmiast odpowiedziała:
I powinno się nas trzymać w piwnicy - wywołując salwy śmiechu na sali.
Na zakończenie swojego wystąpienia duet zaprosił do dalszej części programu obecnych prowadzących – Krzysztofa Ibisza i Paulinę Sykut-Jeżynę, przekazując im symbolicznie mikrofon i parkiet.