Popek występował w "TzG" pod wpływem alkoholu i narkotyków: "Biedna Janja na kolanach klęczała i błagała: Paweł, wyłaź"
Popek dał się poznać szerszej publice, biorąc udział w 8. edycji "Tańca z Gwiazdami". Jak wyjawił w najnowszym wywiadzie, podczas odcinków na żywo wielokrotnie nie był trzeźwy.
Paweł Mikołajuw, znany publiczności jako Popek, niewątpliwie zasila grono najbardziej polaryzujących osobowości na polskiej scenie muzycznej. Raper był w 2018 roku jednym z uczestników "Tańca z Gwiazdami", a jego udział w programie wywoływał sporo emocji. Ostatnio Popek gościł w podcaście "WojewódzkiKędzierski", gdzie ujawnił, że wielokrotnie odmawiał producentom, a ostatecznie sam zgłosił chęć uczestnictwa w show, wskazując dość nieoczywisty powód.
Ja chciałem przekonać do siebie jedną starszą kobietę i dla niej tam poszedłem. [Ona była] mamą ochroniarza i za każdym razem, jak on wychodził, mówiła: "Synku, ty nie jedź z nim. Pójdziecie do piekła wszyscy! Pójdziecie siedzieć", bo ona myślała, że jestem diabłem w ludzkiej skórze, przez te moje modyfikacje. To mnie bardzo złapało za serce i powiedziałem: idę do "Tańca z Gwiazdami"
Janja Lesar staje w obronie Rafała Maseraka po słowach Minge! Mówi wprost, czy czuje się niekomfortowo w tańcu z kobietą
Popek wspomina udział w "Tańcu z Gwiazdami"
Popek okazał się czarnym koniem swojej edycji i ostatecznie zajął w "Tańcu z Gwiazdami" trzecie miejsce. Partnerką taneczną rapera była Janja Lesar. Udział Popka w programie wywołał mieszane reakcje, szczególnie w kontekście jego wizerunku.
Czy ty jesteś tak dobrym tancerzem, czy ludzie chcieli cudaka oglądać? Dziwaka, patola? - pytał Wojewódzki.
To jest druga rzecz, którą muszę powiedzieć: tam też przyaktorzyłem, bo miałem już dość. Ja chciałem przekonać tylko tę jedną starszą kobietę i byłem pewien, że po trzecim odcinku już mnie wyrzucą. Ale trzeci [mija], a ja tam dalej stoję i dmucham se w czoło, bo już byłem porobiony...
Popek wyjawił, że często nie był trzeźwy na planie "Tańca z Gwiazdami"
Kontrowersyjny artysta podkreślił, że uczestnictwo w programie wiązało się z dużymi wyzwaniami, przerażeniem i stresem. Nie omieszkał się też wyznać, że na planie "Tańca z Gwiazdami" często nie był trzeźwy.
Tańczyłem tam ze strachu. Przerażające uczucie. Ja ani razu się nie uśmiechnąłem w tym programie, tańczyłem trzy i pół miesiąca, sześć godzin dzień w dzień. W tym finałowym... już tak się nachlałem w tym kiblu, nawąchałem tych substancji, że Janja już biedna na kolanach klęczała i błagała: "Paweł, wyłaź"
Wojewódzki zapytał, czy to oznacza, że podczas odcinków na żywo Popek występował pod wpływem alkoholu, na co muzyk przyznał, że tak było. Dziennikarz dopytał więc, czy w takim razie, gdyby był trzeźwy, odpadłby wcześniej z programu, a Mikołajuw ponownie potwierdził. Dodał też, że zaprzyjaźnił się z Krzysztofem Ibiszem i dobrze dogadywali się podczas pracy na planie.
To była fajna zabawa, jeśli chodzi o PR. Tańczyć nie lubię, przeraża mnie taniec w parach. Raz był taki moment, gdzieś w połowie programu, oczywiście ja na ciężkim kacu i w butach do łaciny, mówię: "Janja, sekundkę, muszę iść do ubikacji". Poszedłem i siadłem po turecku na kiblu i płakałem jak jakaś blondynka, którą mąż zostawił. Tak mi dał taniec popalić. (...) Taniec złamał mi serce
Zobacz też: Popek szokuje tatuażem na CAŁEJ TWARZY. Internauci są przerażeni: "To się nie skończy dobrze" (FOTO)
Pamiętacie edycję "Tańca z Gwiazdami", w której brał udział Popek?