Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
|

"Rozczarowana" Małgorzata Rozenek punktuje argumenty krytykującej ją feministki: "Nieprawdziwe i ograniczone, STRACONY CZAS"

238
Podziel się:

Celebrytka poczuła się w obowiązku odpowiedzieć aktywistce, która zarzuciła jej "gwałcenie praw własnego dziecka do intymności".

"Rozczarowana" Małgorzata Rozenek punktuje argumenty krytykującej ją feministki: "Nieprawdziwe i ograniczone, STRACONY CZAS"
Małgorzata Rozenek odpowiada na krytykę po zdjęciu z płaczącym Heniem (Instagram.com, ONS.pl)

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan kilka miesięcy temu doczekali się pierwszego wspólnego potomka. Zaraz po tym, gdy malec już przyszedł na świat, miał miejsce także jego debiut na Instagramie pod okiem znanych rodziców. Para szybko straciła głowę dla małego Henryka, a wraz z nimi dziesiątki tysięcy internautów, którzy każdego dnia śledzą jego losy na ich profilach.

Choć nikt chyba nie miał wątpliwości, że Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan nie mają zamiaru zachować młodości pociechy tylko dla siebie, to od tygodni sypią się na nich gromy. Swojego oburzenia nie kryła m.in. Ilona Łepkowska, która oskarżyła Majdanów o robienie z małego Henryka "słupa reklamowego", a to dopiero początek listy osób, które poczuły się w obowiązku pouczyć celebrytkę, jak ma postępować z własnym dzieckiem.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek: "Nie wiem, jak kobiety to robią, że rodzą i mają płaskie brzuchy"

Małgosia oczywiście za każdym razem odnosi się do negatywnych uwag pod swoim adresem, jednak wyraźnie widać, że obrona przed ciągłą krytyką powoli daje jej się we znaki. Tym razem gwiazda wzięła na celownik wpis jednej z feministek, która była oburzona zdjęciem Rozenek z płaczącym Heniem. Wspaniałomyślna celebrytka zapoznała się z krytycznym wpisem aktywistki i postanowiła jej odpowiedzieć.

Oznaczyła mnie pani, więc przeczytałam. Był to stracony czas, bo argumenty w tym wpisie użyte są po pierwsze nieprawdziwe. Po drugie tak ograniczone, że ciężko nawet się do nich odnieść. Podam przykład: Gdyby nie można było pokazywać żadnej z tych rzeczy, to istnienie np. reportażu byłoby zagrożone. Życie jest różne, ludzie są różni i dobrze. Ja nie muszę się zgadzać z panią, a pani ma prawo realizować swoje macierzyństwo na swój sposób. Ma Pani dzieci? I jeszcze jedno na koniec: skąd w Pani taka obsesja na punkcie pieniędzy? Naprawdę nie wszystko robi się z myślą o nich. Martwi mnie tylko, że pani jako zdeklarowana feministka nie dostrzega w tym zdjęciu misji odczarowywania instagramowego macierzyństwa. Pokazania go prawdziwiej, normalniej. Normalnie dzieci płaczą, dzieci celebrytek też, ️cóż złego w pokazaniu tego? Ja wiem, że nic - napisała Małgosia.

Co ciekawe, celebrytka bardzo szybko doczekała się odpowiedzi na swój komentarz.

Bardzo dziękuję, że staje pani (zastosuję się do zaproponowanej formy grzecznościowej) przed nami, to duża odwaga. Proszę nie złościć się na mnie - mówię w interesie pani syna, więc jest nas dwie. Subtelności. W tym słowie jest siła i ryzyko dotyczące tego tematu. Pani jest osobną osobą, on osobną. Pani może ze swoim wizerunkiem na swoim koncie robić, co pani chce. Fajnie, że chce Pani odczarowywać mit słodkiego macierzyństwa. Jest wiele obrazków do tego pomocnych, których może pani użyć. (...) Mówię o pieniądzach, gdyż społeczna odpowiedzialność celebrytów wymaga patrzenia na ręce kontom, które zarabiają, po to, by im się oczko nie odkleiło. W przypadku in vitro świetnie pani wykorzystała i powiększyła zasięg. W przypadku napędzania go tym zdjęciem - zrobiła pani błąd i powinna pani skasować je oraz odrobić lekcję. Powtarzam: subtelna granica została przekroczona - czytamy.

Małgosia też momentalnie odbiła piłeczkę i wygląda na to, że doszły w pewnym sensie do porozumienia.

Myślę, że obie mamy podobne cele w życiu tylko osiągane różnymi sposobami. Cieszę się, że mogłam podyskutować z kimś spoza mojego zwyczajowego kręgu znajomych. Takie konfrontowanie różnych punktów widzenia zawsze jest rozwojowe. Dziękuję. Teraz niestety muszę uciekać na plan, ale serdecznie pozdrawiam i panią i pani obserwujące i obserwujących. Siła jest kobietą, mądrość i życzliwość również - skwitowała.

Warto wspomnieć, że punktem wyjścia tej dyskusji był post Maliny Błańskiej właśnie na temat zdjęcia Małgosi z płaczącym synem u boku. Feministka zarzuciła jej między innymi "gwałcenie praw dzieci do intymności".

Gwałcenie praw dzieci do intymności jest powszechne w dzisiejszych czasach. Rodzice często zapominają o tym, że mały człowiek to też człowiek, a ICH dziecko oznacza, że mają je przez prawo powierzone do opieki, nie do używania do swoich interesów - grzmiała.

Wybroniła się?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(238)
Ania
4 lata temu
Bardzo cieszy fakt, że wdając się w dyskusję doszły do porozumienia i wyszło im całkiem kulturalnie. Sporo celebrytek mogłoby wziąć przykład.
Mamanka
4 lata temu
Swoją drogą jej profil, jej sprawa co tam wrzuca, jak się nie podoba to przecież nikt nie zmusza, żeby obserwować jak go drażni. A syn kiedyś w przyszłości ewentualne pretensje będzie miał przede wszystkim do matki. Żyjmy swoim życiem i przestań my umoralniać wszystkich dookoła. Gorsze rzeczy się na świecie dzieją dzieciom.
nopi
4 lata temu
wielkie problemy wielkich gwiazd
mania
4 lata temu
Nie chcesz, nie oglądaj wolny wybór po co komentować coś co komentarza nie wymaga
KasiaR
4 lata temu
Ogromna część matek wrzuca foto swoich dzieci, bo to po prostu sprawiam im frajdę :) Mi też ;)
Najnowsze komentarze (238)
Wańdzia
3 lata temu
bo poniewarz dobzi ludzie jakszeż tu milczec, bo milczeć nam nie wypada ! Skasowano komentarze zwyklych ludzi bo były nie po myśli płatników, a zostały te które obnażają skromną Dodzię! O czym to może świadczyć, jak wam się którzy czytacie tem mój apel wydaje ? O tym, że to zmowa Pijaru! Wiemy wszyscy czyja przeciwko sromnej Dodzie. Tego upokarzania jej i szydery z niej dłużej nie można zamiatać pod wycieraczkom , tylko zastanówcie się czy tak wolno gdy wirus krąży po calym świecie i nic nie można zrobić tylko kwestować na film. A tu pogardliwy śmiech wprost w przerarzonom twarz pokornej Dody, to o czym tu mowa jak to nie spisek przeciw byłej drugiej żonie śpiewacce , której brzydzi sie były mąż i jego trzecia żona upodobniona szyderczo do maszkary Dody, a arbuz to dlatego , że kiedyś płatnicy przysłali Dodzie arbuza z musztardową kupą osła w środku. I ona biedna zaczeła to jeść z połykiem, bo naiwność jom zgubiła, a srrakę po tym miała rzadkom i hemoroidy wiszące do kolan wienc płakała po nocach z upokorzenia pod ustempem. Szok!Jak tak może być! I te komentarze, o nogach najlepszych perfekcyjnej, żeby Dodę pokrakie dobić obutem w łeb? Nie kasujcie tego i prawdziwych komentarzy ludzkich! To zaplanowane, żeby przeciw schorowanej Dodzie skierować pogardę i zrobić z niej pośmiewisko nazywajonc jom przeterminowaną Musztardodą po o biedzie z nędzą, o nie może to być zrobione, bo naszo obómierającą Dodę wszyscy szczerzący pokój ludzie słuchają i szczerzę czekają na koncerty z orkiestry wzdentej! Wpisujcie się pod komentarzem, a wnet padnienta Doda się wzruszy jak stary byzydki piernik jak to zrozumie co się odbywa i dlaczego ona musi tak cierpieć niesłusznie i być pośmiewiskiem wszystkich i wszędzie.
Klara
3 lata temu
Niestety to wrzucanie zdjęć dzieci do sieci nie jest w ich interesie... Rodzice, ciekawe jakbyście się czuli gdyby to Wasze zdjęcia były wrzucane bez Waszej zgody?
Selfie
3 lata temu
Niemowlę płacze, a ta zanim sie nim zająć zajmuje sie robieniem selfie i zmuszaniem do nich niemowlaka, po to by zaprezentować nowe obstrzykniete usta
stop
3 lata temu
przeważnie kiedy dziecko płacze, rodzic je przytula, a nie robi mu zdjęcia i wrzuca do sieci.
Gonia N
3 lata temu
Ludzie co wy się czepiacie tych celebrytek o to że dzieci płaczą że wróciły do pracy za wcześnie że wózek nie taki one mają wolne zawody kontrakty podpisane kręcą różne programy z ich udziałem to nie może czekać
bolo
3 lata temu
Bije od tej pani aktorki celebrytki Rozenek taka pozytywna, dodatnia energia bym powiedział jakiej nam wszystkim w tym jakze ciężkim czasie tej pandemii tego koronawirusa potrzeba
Echhh
3 lata temu
Przestaje być podobna do siebie. :(
Pik
3 lata temu
O co tu ten problem...matka ma dziecko i Koniec......czy nie ma o czym pisać?
333
3 lata temu
Jakie czasy takie matki....nawet na ulicy widać kto prowadzi woreczek.Swiat jest porabany z nadmiaru kasy
Pani Malina
3 lata temu
Pani Malina Błańska może, ale Rozenek nie. Podwójne standardy, albo można albo nie ! Niech się zdecyduje.Sama na swoim profilu wstawia zdjęcia swoich dzieci. Skoro dziecko ma samo decydować to nie powinny się pojawiać żadne zdjęcia ! Bez względu na kontekst (w ubranku, bez, usmiechnięte, płaczące).
mati345
3 lata temu
Te ciągłe parcie na szkło , wszystko na sprzedaż . Niech jeszcze opisze ile razy korzysta z WC . Kobieto zniknij wreście i daj nam odpocząć .
123
3 lata temu
Pani Malina Błańska również wstawia zdjęcia swoich dzieci, w dodatku w samych majteczkach, ale być może w tym przypadku dzieci same dokonały wyboru? ! Hipokryzja !
jackarizona
3 lata temu
współczuje dziecku matki
gość
3 lata temu
Jestem za tym,żeby chronić dzieci i ich wizerunek.To jest ich prawo,jeśli traktuje się dziecko jak człowieka.To nie jest lalka do pokazywania i wystawiania pod ocenę ludzi.
...
Następna strona