Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
|

Sam Smith zdiagnozował u siebie koronawirusa: "Na szczęście mi przeszło"

61
Podziel się:

Wokalista twierdzi, że miał wszystkie objawy choroby. "5 dni po tym, jak pojawił się u mnie, moja siostra zaczęła mieć takie same objawy".

Sam Smith zdiagnozował u siebie koronawirusa: "Na szczęście mi przeszło"
Sam Smith (ONS, Instagram)

Liczba zachorowań na koronawirusa rośnie z dnia na dzień. W gronie zakażonych nie brakuje również osób znanych z pierwszych stron gazet. Do tej pory obecność COVID-19 potwierdzono m.in. u Toma Hanksa, księcia Karola, Pink czy premiera Wielkiej Brytanii, Borisa Johnsona.

Nie jest tajemnicą, że epidemia koronawirusa w ostatnim czasie całkowicie zdominowała światowe media. Na temat aktualnych wydarzeń chętnie wypowiadają się również celebryci. Niedawno do dyskusji związanej z wirusem postanowił włączyć się wokalista Sam Smith. W wywiadzie udzielonym Apple Music Brytyjczyk niespodziewanie przyznał, że jest przekonany, iż został zakażony koronawirusem.

Podczas rozmowy z Zanem Lowe muzyk zdradził, że on i jego siostra zauważyli u siebie objawy choroby. Zdaniem Smitha zostali oni zarażeni na dwa tygodnie przed ogłoszeniem powszechnej kwarantanny w Zjednoczonym Królestwie. U rodzeństwa nie przeprowadzono testów potwierdzających obecność COVID-19, Smith jest jednak przekonany o słuszności swoich podejrzeń.

Nie zostałem poddany testom, ale wiem, że to mam, na 100 procent. Będę tak zakładał, bo wszytko, co przeczytałem, na to wskazywało - twierdzi Sam.

Wokalista zdradził, że kilka dni po tym, jak wykrył u siebie objawy koronawirusa, podobne dolegliwości pojawiły się także u jego siostry.

Jestem przekonany, że go miałem. Pięć dni po tym, jak pojawił się u mnie, moja siostra, która mieszka razem ze mną, zaczęła mieć takie same objawy - twierdzi Smith.

W związku z podejrzeniem zakażenia zdobywca Oscara za piosenkę do filmu Spectre oraz jego siostra postanowili poddać się domowej izolacji.

Izolowaliśmy się przez trzy tygodnie, bo wiedzieliśmy. To było jasne. Mam starszą babcię, więc nie chcieliśmy ryzykować (...) Nie wiem tego na 100 procent, ale pojawił się u mnie i kiedy wszyscy byli już poddawani kwarantannie, na szczęście mi przeszło - wyznał Sam.

Dobrze, że zaufał swojemu instynktowi?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(61)
kreator
4 lata temu
Po prostu prekursor i kreator nowej mody wśród celebrytów. Na koronawirusa i siedzenie w domu.
Joni
4 lata temu
to jest możliwe. wiekszosc osob przechodzi lekko ale jednak obajwy są nagłe i charakterystyczne. Jeśli macie zaburzneia wechu, dziwne bóle głowy, biegunke i osłabienie oraz dreszcze prawdopobnie to przechodzicie. najgorsza w koronawirusie jest szybkość zarazenie, jeśli mieszkacie z kims wspólnie właściwie nie ma mozliwsci zeby się nie zarazić :(
Teriso
4 lata temu
Wszystko wskazuje na to, że ten koronawirus niszczy wyłącznie najsłabsze jednostki społeczeństwa, czyli te najbardziej chore, lub najbardziej stare. Jak inni umrą, to na zasadzie rykoszetu, ale to ogromna rzadkość.
proste
4 lata temu
Niech teraz zrobi sobie test na przeciwciała to się dowie
Adam
4 lata temu
Ja tez mialem koronę, co prawda nie mieszkam w Polsce ale w Dani i wyglądało to zupełnie inaczej, zaraziłem sie od swojej dziewczyny z która mieszkam, ona pracuje w Dunskiej służbie zdrowia wiec z pracy przyniosła , gdzie ona czuła nie fatalnie miała problemy z oddychaniem(musieli nam wentylator wysłać) to ja czulem nie jak najbardziej ok, zaburzenia smaku jedynie, lekka temperatura i osłabienie przez dokaldnie 3 dni...wiec co on tam pisze jest jak najbardziej możliwe ...BTW u nas w Dani wszystkich badają i jeśli widzicie statystki to jeśli chodzi o cala Skandynawie sa najbardziej prawdziwe i zgodne z rzeczywistosicia....mamy tez w dani aplikacje gdzie zgłaszamy nasze objawy i lokalizacje....moze Polska powinna pomyśleć o czymś takim niz na przykład wydawać gruba kasę na żenujące programy edukacyjne które maja zastępować zajęcia szkolne ...
Najnowsze komentarze (61)
Lili
4 lata temu
Wszyscy w styczniu mieliśmy koronawirusa. 99% dzieci w całej Polsce nie chodziło do szkół przez cały styczeń i pół lutego i lekarze nie mieli pojęcia co to jest! W styczniu urodziłam syna, jak wróciliśmy do domu to dziwnym trafem wszyscy mieliśmy duszności, bóle mięśni, gorączkę, biegunkę, wymioty, katar, kaszel. U mnie trwało to 1 dzień, u męża 3 dni, u babci trzy tygodnie, u dziadka również trzy tygodnie, u mamy pięć tygodni, tata był zdrowy po tygodniu. Tylko mój noworodek nie miał nawet odrobine podwyższonej temperatury! Dziwna sprawa.
Anka
4 lata temu
Pseudocelebryta! Gada takie banialuki, ze strach sluchac. Czyrac to on nienawidzi, ma kase, ale to szczescia nie daje i wieczna depresje z d.py, bo tak mu w zyciu ciezko. No idol jak malowanie!
azerty
4 lata temu
Lans na urojonego wirusa.
Gonia
4 lata temu
Mój chłopak też jest hipochondrykiem, ale nie ogłasza tego na Insta cha! Cha!
bluur
4 lata temu
Znowu się roztył, widać to w nowym teledysku z Demi Lovato. Dwa pulpety śpiewają piosenkę która chyba miała promować igrzyka :-D
Aga78
4 lata temu
Też miałam korone. Trzymało mnie 10 dni. Każdy dzień był inny, raz sie czułam dobrze a nastepnego dnia bardzo słabo. Temp 37,3 max, ból mięśni barki, ramiona, brak siły. Zaczeło sie od lekkiego drapania w gardle, suchy kaszel ale niezbyt częsty. Dni 6-9 były najgorsze bo cięższa jakby klatka piersiowa i płytszy oddech. Brałam paracetamol przez 7 dni i piłam duuużo wody z cytryną. Przeszło, minął już miesiąc. Czuję się dobrze. Jedynie bolą mnie żebra po obydwu stronach. Czy ma to związek z wirusem. Nie wiem. Liczę, że przejdzie.
Ściema
4 lata temu
Miał grypę ... to wszystko 🤦‍♀️
covidsrovid
4 lata temu
to niech zrobi sobie test na obecnosc a nie gada pierdolety
Hanka
4 lata temu
Jednak to prawda, że milczenie jest złotem.
Susan
4 lata temu
Duzo ludzi miało i przeszło im. Zgadzam się z tym.
Dno
4 lata temu
Zaraz każdy influenser zdiagnozuje u siebie wirusa, że miał miesiąc temu ale przesiedzial to w domu. Nowy trend. Już wszystko było, chory świat.
Zjawa
4 lata temu
Pierwszy taki przypadek. Przeważnie chorują kobiety, albo mężczyźni. On twierdzi, że ma inną płeć, to może inaczej też przechodzi.
Teriso
4 lata temu
Wszystko wskazuje na to, że ten koronawirus niszczy wyłącznie najsłabsze jednostki społeczeństwa, czyli te najbardziej chore, lub najbardziej stare. Jak inni umrą, to na zasadzie rykoszetu, ale to ogromna rzadkość.
Nana
4 lata temu
Kiedy mój mąż przyjedzie z Niemiec? Moja rodzina się rozpada.
...
Następna strona