Sean Penn udzielił wywiadu. Fani zaniepokojeni jego wyglądem
Sean Penn wystąpił gościnnie w podcaście Louisa Theroux, gdzie podzielił się swoją kontrowersyjną opinią na temat zarzutów wobec Woody’ego Allena. Fanom nie umknął jednak wygląd aktora. Niepokojące?
Sean Penn był niedawno gościem podcastu Louisa Theroux, w którym m.in. bronił Woody’ego Allena przed zarzutami o molestowanie córki Dylan Farrow w 1992 roku. 64-latek zaznaczył, że zarzuty wobec reżysera nie zostały udowodnione, a większość doniesień na temat Allena pochodzi z wątpliwych źródeł.
W tej sprawie nie znam nikogo na tyle dobrze, żeby móc powiedzieć: "Na 100 proc. to się nie wydarzyło, tamto się nie wydarzyło". Historie te opowiadają głównie ludzie, którym nie ufam nawet za grosz. Wydaje mi się, że [sposób, w jaki jest przedstawiana sprawa] jest bardzo jednostronny - stwierdził Penn.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znany aktor prowadzi biznes fryzjerski. Co z aktorstwem? "Jest to jakaś alternatywa, żeby wiecznie nie czekać na telefon"
Fani zaniepokojeni wyglądem Seana Penna
Niemniej jednak to nie kontrowersyjne wypowiedzi Seana wzbudziły najwięcej zainteresowania. Na nagraniu możemy zobaczyć gwiazdora z siwymi, zmierzwionymi włosami i kilkutygodniowym zarostem. Zdaniem fanów podkrążone oczy i rana na nosie stawiają pod znakiem zapytania kondycję Penna. Pod odcinkiem podcastu natychmiast pojawiły się komentarze zatroskanych internautów, którzy sugerowali, że aktor wygląda na znacznie starszego, niż jest w rzeczywistości.
ZOBACZ TAKŻE: Sean Penn i jego młodsza o PONAD TRZY DEKADY ukochana debiutują razem na ściance. Ładna z nich para?
Jego twarz wygląda jak popielniczka Johna Hustona; Penn ma 64 lata, a wygląda na 84; Wygląda na chorego; Nie wygląda zbyt dobrze, strasznie wychudł – czytamy w komentarzach.