Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Justyna i Przemek już mają kryzys? Nie chciała oprowadzić męża po stolicy... "W KIJ NIEDOJRZAŁA PANNA"

113
Podziel się:

Wygląda na to, że Justynę i Przemka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" również dopadł kryzys. Nagle ich relacje się ochłodziły: "Chcę pokazać, jak wygląda moje życie, a nie atrakcje i skakać jak małpa w zoo". Uwaga: spoilery.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Justyna i Przemek już mają kryzys? Nie chciała oprowadzić męża po stolicy... "W KIJ NIEDOJRZAŁA PANNA"
Kryzys u Justyny i Przemka? Nie chciała go nawet oprowadzić po mieście ("Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN7, Player.pl)

Obecna edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powoli wkracza w decydującą fazę. Już niebawem małżeństwa z programu podejmą decyzję, czy dadzą sobie szansę na relację poza kamerami, czy zdecydują się na rozwód. Dotąd najwięcej emocji budziły spięcia Marty i Macieja, którzy zdaniem widzów są na prostej drodze do rozstania.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Kryzys u Justyny i Przemka? Powiało chłodem

Teraz wygląda na to, że moment zwątpienia dopadł też inną z par. W nowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jesteśmy świadkami ochłodzenia w relacji Justyny i Przemka. Dało się to zauważyć szczególnie podczas wspólnego wyjścia na spacer, gdzie mężczyzna bawił się z dzieckiem przyjaciółki żony, a ona zajmowała się wyłącznie psem.

Potem wcale nie było lepiej, bo okazało się, że małżonkowie mają zupełnie inne oczekiwania co do miejsca do życia. W rozmowie z ekspertką mówili nawet o perspektywie związku na odległość, co Magdalena Chorzewska przyjęła ze sporym zdziwieniem. Justyna przyznała, że chodzi głównie o kwestie finansowe, Przemek z kolei wspominał o znajomych, z którymi chciałby nadal utrzymywać bliski kontakt.

Mnie Warszawa trzyma finansowo i szanuję swój czas, dopóki jakiś czas mam. Potem jakby się pojawił jakiś bąbelek czy coś, no to jasne, przerzucę firmę na internet - wyjaśniała Justyna.

Na pewno do stycznia to nie wytrzyma w takim stanie, w jakim jest - oponował Przemek w przebitkach.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Justyna nie chciała oprowadzić męża po Warszawie

Innym wątkiem był fakt, że Justyna - w przeciwieństwie do pozostałych uczestników - nie zdecydowała się oprowadzić męża po stolicy. W rozmowie z psycholożką stwierdziła jedynie, że "zasypało i nie chce jej się iść", natomiast Przemek wspominał przed kamerami, że chętnie wybrałby się na spacer i nie rozumie postawy żony. Ona z kolei powiedziała w przebitkach, że nie jest od zapewniania mu atrakcji.

Ja chcę mu pokazać, jak naprawdę wygląda moje życie, a nie jakieś atrakcje i skakać jak małpa w zoo - rzuciła lekceważąco.

Wcześniej z kolei Justyna ganiła Przemka, który położył się obok jej psa, że "ma wrażliwe uszy" i lepiej, żeby go nie dotykał. Jej mąż zdecydowanie zwrócił uwagę na to, że kobieta była nie w sosie, ale nie chciał prowokować kłótni. Do akcji wkroczyli więc internauci, którzy byli dla Justyny bezlitośni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wojenki WAGs i powrót Joli Rutowicz

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Internauci pomstują na zachowanie Justyny

W licznych wpisach fani programu dali wyraz swojemu zaskoczeniu, że postawa Justyny nagle tak bardzo się zmieniła. Wytykają jej nie tylko to, jakoby pieniądze były dla niej ważniejsze niż dobro małżeństwa, lecz także to, jak potraktowała Przemka, który był w końcu w tym czasie jej gościem.

"Przemek nie może nawet dotykać jamnika...", "O co chodzi tej Justynie? Co to za panna, taka zakochana, potem taka zdystansowana, najpierw przeprowadzka, bo ona może pracować skądkolwiek, potem, że w Wawie większe możliwości... No w kij niedojrzała panna", "Justyna - kasa, kasa, kasa", "Szkoda mi Przemka, tak po ludzku. Gość jest wrażliwy i wyraźnie się stara, a ona nagle się od niego dystansuje. Chłopie, uciekaj", "Potraktowała go nie fair. Nie wiem, o co jej chodzi i on chyba też już nie" - czytamy.

Mimo chwilowego kryzysu internauci nie tracą nadziei, że ich relacja jednak przetrwa. A jak Wy sądzicie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(113)
Ola
rok temu
Ona jest toksyczna! Uciekaj Chłopie jak najdalej od takich osób!
Ada
rok temu
Jak na nich patrzę to wydaje mi się że to małżeństwo po rozwodzie, które z powodów finansowych nadal mieszka razem. Masakra, zero romantyzmu, zero spontaniczności, NIC
🤣🤣🤣
rok temu
Każdy sezon ma swoją Igę 🤣
Nie kasuj
rok temu
Toksyczna laska udająca niezależna bizneswoman szuka faceta z dobrze płatna i stała praca, aby dorzucił pare groszy do zusu, bo nikt nie kupuje tego badziewia!
Domi
rok temu
Najważniejsze jest dobro jamnika
Najnowsze komentarze (113)
Diana
rok temu
Człowieku,nogi za pas. Szkoda ciebie
Aneta
rok temu
To jest zawsze tak, że w programie jest maksymalnie jedna dobrana para, reszta to show. Patrząc na przykład Anity i Adriana to jest właśnie praca swatów. Ona ładna tancerka bez pieniędzy szukała męża majętnego, on chciał laleczki i nic więcej l. To ich dobrali wg. Potrzeb bo oni w tych ankietach zaznaczają oczekiwania. Nie dajcie się nabrać to wszystko ustawka
Aga
rok temu
Fakt wygląda babka dosadnie mówiąc na wredną i tyle.Pies,kasa i ona sama mająca o sobie wielkie mniemanie-to się liczy,a dopiero gdzies daleko daleko inni ludzie.Nie nadaje się albo do tego konkretnego związku albo do żadnego .
Blanc
rok temu
Niech się ożeni że swoim jamnikiem. A Przemek się uwolni i ustatkuje z normalną dziewczyną
Kate Moss
rok temu
Arogancka,manipulantka, uważa się za nie wiadomo jak piękną, szczupła, Sama ideałem nie jest a ocenia Przemka. Widać po twarzy że za mila to ona nie jest.
Bunia
rok temu
Chłopie uciekaj ,tylko tyle możesz zrobić ,
Jan
rok temu
Justyna jest jakąś dziwną dziewczyną. Zamiast szukać męża to wypadałoby odbyć terapię i zastanowić się czego oczekuje od życia. Z tego małżeństwa nic nie będzie chyba, że zdarzy się cud.
😀😀😀
rok temu
Ona jest straszna, tylko jakiś desperat mógłby wytrzymać z nią kilka lat, chociaż to i tak bardzo optymistyczna opcja. Ludzi wokół traktuje jak jakieś zwierzęta, które mają być jej posłuszne. Przemuś siad, grzeczny Przemuś, tak to widzę.
Pffffff żenua
rok temu
I to jej chwalenie się pieniędzmi
Gość
rok temu
Justyna jest nieciekawa, dziwna, niemiła, niekobieca. Chlopie uciekaj.
lawa
rok temu
Jak można nie zrobić kolacji komuś (komukolwiek!), kto przybywa po długiej podróży w UMÓWIONĄ gościnę. Nie wyobrażam sobie tego.
Luka
rok temu
W tym programie faceci są bardziej zadbani od tych dziewczyn , poza Martą z Bielska to te pozostałe są mega fleje , nie potrafią być minimalnie estetyczne , kobiece . To jest dramat jak się pokazują przed kamerami a szczególnie przed tymi facetami . Udają księżniczki a nie prezentują minimum klasy, dramat
abc
rok temu
Kto normalny bierze udział w czymś takim??
Po co
rok temu
Po co niedojrzali ludzie pchają się w małżeństwa? Ta para to wzorcowy toksyczny układ. Brr..
...
Następna strona