Stefano Terrazzino nie ukrywa zdumienia zamieszaniem wokół Janji Lesar: "Mam nadzieję, że będzie szczęśliwa"
Stefano Terrazzino i Janja Lesar już od blisko 20 lat pielęgnują swą przyjaźń. Tancerz obserwował jej zmagania na parkiecie z Katarzyną Zillmann oraz idącą z tym w parze rozwijającą się relację kobiet. Jak przyznał, nigdy nie spodziewał się, że jego dobra znajoma kiedykolwiek stanie się bohaterką plotkarskich portali.
Od zakończenia jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami" minęły już prawie 3 tygodnie, a wciąż można odnieść wrażenie, że medialna karuzela w dużym stopniu kręci się wokół finalistów programu oraz par, które nie stanęły do ostatecznego starcia o Kryształową Kulę, lecz na długo zapisały się w pamięci widzów. Niewątpliwie jedną z nich stworzyły Katarzyna Zillmann i Janja Lesar. Bliska relacja pań wyraźnie wykroczyła poza ramy parkietu i sali prób.
Doświadczona tancerka, która potwierdziła rozstanie ze swoim narzeczonym po niemal 20 wspólnie spędzonych latach, ochoczo rozprawia o swej życiowej rewolucji. Tym razem całe medialne zamieszanie wokół jej udziału w ostatnim sezonie "Tańca z Gwiazdami" postanowił skomentować Stefano Terrazzino. Czterokrotny zwycięzca show w rozmowie z "Faktem" wrócił do początków relacji z Janją. Jak przyznał, ich przyjaźń zapoczątkował przyjazd do Polski niemal w tym samym czasie.
Zillmann i Lesar wprost o pocałunku: "Zdecydowałyśmy, że będzie dłużej". Czy dziewczyna Kasi zaakceptowała ten pomysł?
Stefano Terrazzino trzyma kciuki za Janję Lesar
Najnowszy wywiad nie mógł obyć się bez pytania o bliską, choć wciąż nieokreśloną znajomość wioślarki i doświadczonej choreografki. Tancerz przyznał, że jest zdumiony całym medialnym szumem wokół Janji, która w jego opinii unikała dotychczas bycia na świeczniku.
To jest osoba, która nie szuka blichtru, nie szuka sensacji. To jest taka tancerzyca, jak niektórzy mówią, prawdziwa tancerka z krwi i kości. Ją interesuje taniec na maksa. Nie ma tam barier, nie ma granic i widać, że to zrobiła. Ona jest jedną z najlepszych tancerek, którą mamy w programie. To jest tak dziwne zobaczyć Janję, wokół której jest tyle szumu. Ona takich rzeczy nie szuka, nie lubi. Mam nadzieję, że to jej nie męczy i nie spowoduje, że zamknie się na ten program. (...) I mam nadzieję, że jej to wszystko nie przytłacza za bardzo, że cokolwiek prywatnie się u niej dzieje, to załatwi to w sobie i będzie szczęśliwa
Co ciekawe, bardzo podobnych słów użyła sportsmenka. Jak odpisała ostatnio jednej z obserwujących ją internautek, "nie ma barier w relacjach".
ZOBACZ TEŻ: Janja Lesar mówi, czy widziałaby się w związku jednopłciowym: "Miałam EPIZODY Z KOBIETAMI"