Patrycja Tuchlińska dała się poznać szerszej publiczności w 2018 roku, gdy połączyła ją miłość z miliarderem Józefem Wojciechowskim. Szefa holdingu budowlanego JW Construction i modelkę dzieli spora różnica wieku, bo aż 50 lat, przez co ich "love story" szybko stało się pożywką dla tabloidów. Relacja z 74-latkiem zapewniła aspirującej celebrytce spory awans społeczny, co zdeklarowana miłośniczka luksusów lubi podkreślać za pomocą markowych ciuszków i egzotycznych podróży po całym świecie.
W połowie sierpnia Tuchlińska i Wojciechowski zostali rodzicami. Niedoszła Miss Polski 2016 i jej majętny ukochany doczekali się synka. Dwa tygodnie temu młoda mama pokazała się w sieci pierwszy raz od czasu porodu, z dumą prezentując nienaganną sylwetkę.
Choć Patrycji daleko jeszcze do większości polskich celebrytek w kwestii aktywności na Instagramie, modelka stara się systematycznie publikować zdjęcia na swoim profilu, za każdym razem wręcz emanując bogactwem. Tak było również w poniedziałek, gdy 24-latka wrzuciła do sieci zdjęcie z pociechą. O ile zawiniętego w kocyk synka praktycznie nie widać, dostrzec można za to "markową" stylizację Patrycji, jak również zaparkowanego w garażu Rolls-Royca Ghost, którego cena sięga miliona (!) złotych.
Dzisiaj jedziemy pierwszy raz w dalszą podróż - napisała Patrycja. Mam nadzieję, że synek dobrze zniesie trasę i zmianę otoczenia.
Fotka z synkiem spotkała się z entuzjastyczną reakcją fanów Tuchlińskiej:
Macierzyństwo bardzo ci służy.
Ślicznie.
Pięknie pani wygląda.
Tak trzeba żyć?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!
