To już KONIEC PRZYJAŹNI Pauliny Smaszcz i Marianny Schreiber: "Nie czuję tej energii". Marianna szybko odpowiedziała
Paulina Smaszcz i Marianna Schreiber poznały się na planie "Królowej Przetrwania" i wydawało się, że urodziła się z tego medialna przyjaźń. Smaszcz wyznała jednak, że postanowiła odciąć się od koleżanki, bo "nie czuła tej energii". Rozczarowana Schreiber szybko jej odpowiedziała.
Paulina Smaszcz była w ostatnich tygodniach nieco mniej aktywna niż zwykle i niektórzy mieli nadzieję, że przegrana celebrytki w sądzie z Anną Muchą załagodzi jej medialne eskapady. Tak się jednak nie stało - Smaszcz udzieliła wywiadu, w którym zakpiła z wesela Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek, absolutnie nie gryząc się w język przez całą rozmowę. To oczywiście zaowocowało kilkoma głośnymi nagłówkami.
Paulina Smaszcz krytycznie o Macieju Kurzajewskim. "Zostawił schorowaną kobietę"
Paulina Smaszcz odcina się od Marianny Schreiber
"Kurzopki" nie są jedynymi, którym się oberwało. W ostatnim wywiadzie Smaszcz pojawił się również wątek Marianny Schreiber, z którą Paulina spotkała się na planie programu "Królowa Przetrwania". Wydawało się, że przyjaźń obu pań wykroczyła również poza show, a świadczyć o tym miały wzajemne gesty i wsparcie już po zakończeniu produkcji. Przypomnijmy, że Marianna wspaniałomyślnie odebrała statuetkę za "Dramę Roku", którą Pudelek przyznał w tym roku Smaszcz, ale ta nie zdążyła się na czas pojawić na gali. Niestety, ich zażyłość to już przeszłość. Paulina w rozmowie z Plotkiem wyznała, że odcięła się od koleżanki, bo już "nie czuje jej energii".
Jest taki moment, kiedy mówię, że to już zaszło za daleko i już nie mogę się z tym utożsamiać, bo ja nie czuję już tej energii. Ale to nie jest tak tylko z Marianną. Ja tak mam z różnymi osobami. Nie mam problemu odcinać się, blokować, powiedzieć (...): "twoja obecność na mnie źle wpływa", albo "widzę, że już się nie dogadujemy". (...) Kompletnie nie mam z tym problemu, ja jestem mistrzynią asertywności
Smaszcz dodała również, że większość ludzi nie potrafi odcinać się do relacji, które źle na nich wpływają, ale ona nie ma z tym żadnego problemu.
Przez to za ludźmi ciągną się inni ludzie, którzy oni noszą na plecach i się czują z nimi źle. Ja tego nie robię. Ja jestem w drugiej połowie życia, nie wiem, ile mi zostało. (...) Ja już nie mam czasu na marnowanie swojej energii, swojego życia, swojej obecności dla kogoś, kto nie powoduje, że ja się z tym dobrze czuje. Okrutne? Może, ale ja dzięki temu ochraniam siebie
Marianna Schreiber odpowiada Paulinie Smaszcz
Jak możecie się domyślać, Schreiber nie mogła pozostawić takich słów bez komentarza. Na Instagramie celebrytki pojawiła się odezwa do Pauliny, w której Marianna zapewnia, że jest jej "cholernie przykro". Utyskuje również na fakt, iż Smaszcz nie poinformowała jej o zerwaniu kontaktu bezpośrednio i wszystkiego musiała dowiedzieć się z portali plotkarskich.
Paulina, jest mi cholernie przykro za to, co o mnie mówisz przed kamerami, a nigdy DO MNIE - w twarz. Jednak po Tobie akurat spodziewałam się więcej klasy... No wiesz, że zadzwonisz, że napiszesz... bo jesteś dojrzałą kobietą, której ocierałam łzy poza kamerami. Nie przed nimi
Schreiber przyznała, że mocno się różnią, wymieniając "politykę, styl życia i bycia, upodobania i feeling". Nie zmienia to faktu, że zachowanie Smaszcz uznaje za nieeleganckie.
Nikt nikogo na siłę nie zmusza do koleżeństwa czy jakiejkolwiek więzi. Tak, myślę, że zbyt wiele nas różni - od polityki, po styl życia, bycia, upodobania i feeling. Ale naprawdę mogłaś mi po prostu napisać: "sory Mariana, nic nie będzie z naszej znajomości"
Pomimo zranionych uczuć, Marianna zapewnia Paulinę, że "zawsze będzie ją szanować".
Być może to ja jestem dzieckiem w ciele 33-letniej kobiety, ale to Ty wobec mnie zachowałaś się gorzej niż ja na freak fightach. Trzymaj się, bądź silna i pamiętaj: zawsze będę Cię szanować
Żałujecie, że Paulina i Marianna jednak nie są besties? A może powinny sobie to wyjaśnić w oktagonie?
Zobacz także: Paulina Smaszcz walczy z Maciejem Kurzajewskim o majątek. "Jestem przekonana, że SĄD PRZYZNA MI RACJĘ"