Sylwia Butor pojawiła się na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Modelka zadbała o odpowiednią stylizację, w której debiutowała na czerwonym dywanie słynnej imprezy. Godnie zaprezentowała nasz kraj podczas premiery koreańskiego thrillera "No Other Choice"?
Trwa obecnie Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji, który jak co roku przyciąga uwagę nie tylko wielkich miłośników kina, lecz również świata mody. Czerwony dywan na Lido stał się areną zachwycających kreacji, które prezentują rozmaite gwiazdy i gwiazdeczki.
Podczas jednej z najważniejszych i najbardziej prestiżowych imprez filmowych na świecie nie zabrakło także polskich akcentów. Swoją obecność w Wenecji "odnotowała" między innymi znana z "Top Model" Sylwia Butor, dla której był to debiut na czerwonym dywanie słynnej imprezy. Pochodząca z Żywca modelka ma w swoim portfolio kampanie i projekty dla takich marek jak Dior, Hugo Boss czy Massimo Dutti. W piątkowy wieczór 30-latka zdecydowała się na ponadczasową elegancję w duchu "less is more".
Butor starannie relacjonowała swoje przygotowania do tego wielkiego dnia w mediach społecznościowych. Na Instagramie ujawniła, że wybrała nawet biżuterię z XVIII wieku, albowiem chciała, żeby jej wenecka stylizacja była wyjątkowa. Na czerwonym dywanie nasza rodaczka brylowała w posągowej, czarnej kreacji. Model z odkrytymi ramionami podkreślił nie tylko jej nienaganną figurę, ale też delikatną opaleniznę, która jest pamiątką po wakacjach. Przypomnijmy, że niedawno Sylwia wróciła z chorwackich wczasów.
ZOBACZ TAKŻE: Sylwia Butor wspomina, jak usłyszała, że jest za GRUBA: "Biodra są przeszkodą, musimy to jakoś wspólnie rozwiązać"
Zobaczcie, jak Sylwia zaprezentowała się w Wenecji. Petarda?