Sylwia Gaczorek żali się na fanki Tomasza Fornala: "Leciałam samolotem i ktoś mi życzył, aby ten samolot spadł"
Sylwia Gaczorek od ponad roku tworzy udany związek z Tomaszem Fornalem. Teraz znana fryzjerka ujawniła, że często otrzymuje nieuprzejme komentarze od fanek sportowca. Wyznała, jak się z tym czuje.
Sylwia Gaczorek i Tomasz Fornal z początku starali się trzymać swoją relację w tajemnicy. Z czasem fani zaczęli zauważać, że ci dość często przebywają w swoim towarzystwie, co skusiło samych zainteresowanych do oficjalnego zadebiutowania w mediach społecznościowych jako para.
Zakochani tworzą udaną relację od ponad roku, a sama Sylwia Gaczorek często wpada na mecze ukochanego. Niestety, związek ze znanym siatkarzem ma swoje cienie. Fryzjerka często otrzymuje nieprzyjemne komentarze od fanek ukochanego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Prosto z Igrzysk". Kontuzja Tomasza Fornala problemem dla Polaków. "Jest to spora strata"
Sylwia Gaczorek gorzko o fankach Tomasza Fornala
Sylwia Gaczorek gościła ostatnio w formacie "Czy to prawda, że..." swojej wieloletniej przyjaciółki Wersow. Influencerka pokusiła się o pytanie dotyczące tego, czy popularność odbija się na jej relacji z Tomaszem Fornalem.
To nawet nie chodzi o popularność. Mój chłopak nigdy wcześniej nie miał dziewczyny, też nie pokazywał się publicznie z nikim. Ja byłam tą pierwszą dziewczyną, w którą można było uderzyć i wiadomo, że ludzie będą oceniać. Uważam, że to jest całkiem naturalne, że oceniamy i oglądamy - zauważyła Sylwia Gaczorek.
Przy okazji znana fryzjerka wyznała, że fanki Fornala raczej nie pałają do niej sympatią. To od nich najczęściej dostaje nieprzyjemne komentarze.
Najbardziej okrutnym komentarzem było, jak leciałam samolotem i ktoś mi życzył, aby ten samolot spadł. Natomiast tych brzydkich komentarzy teraz nie ma aż tak dużo. Jeżeli się pojawiają, to raczej są to fanki mojego chłopaka, które za mną nie przepadają. Jest to dla mnie zrozumiałe, bo nie wszyscy muszą cię lubić - dodała.