Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dymek
Dymek
|
aktualizacja

Syn Jarosława Jakimowicza DRWI z zachowania narodowców na Marszu Niepodległości (FOTO)

115
Podziel się:

W tym samym czasie jego ojciec dumnie paradował w centrum stolicy, dziękując za spokój "wszystkim patriotom".

Syn Jarosława Jakimowicza DRWI z zachowania narodowców na Marszu Niepodległości (FOTO)
Syn Jarosława Jakimowicza oburzony Marszem Niepodległości (ONS, FORUM)

11 listopada ulicami Warszawy "przeszedł" Marsz Niepodległości. Choć początkowo, ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, wydarzenie miało odbyć się w charakterze motorajdu, uczestnicy postanowili jednak zignorować te ustalenia. Po chwili okazało się również, że trudno będzie nazwać wczorajszą manifestację pokojową, bowiem z godziny na godziny atmosfera w centrum stolicy stawała się coraz bardziej napięta. "Patrioci" podpalili między innymi stację rowerów miejskich.

Zobacz także: Marsz Niepodległości. Zamieszki na stacji Warszawa Stadion

Narodowcy z nieznanych do końca nam powodów postanowili zaatakować funkcjonariuszy policji, rzucając w ich kierunku race. Następnie nieprzypadkowo skierowali je w stronę mieszkania, z którego wywieszona była flaga Strajku Kobiet. Wówczas nie trafili, a kula ognia znalazła się w jednym z mieszkań obok, niszcząc tym samym pracownię Stefana Okołowicza, wybitnego znawcy twórczości Stanisława Ignacego Witkiewicza. W efekcie zamieszek kilkadziesiąt osób zostało zatrzymanych, a wśród rannych znaleźli się policjanci. Te obrazki kompletnie nie zrobiły jednak wrażenia na Jarosławie Jakimowiczu, który z dumą podzielił się refleksją prosto z "Marszu Niepodległości":

Ale jestem dumny i spokojny, i wdzięczny. Dziękuję wszystkim Patriotom, jest dobrze. Jak sobie przypominam ten KINDERBAL, który ostatnio spacerował, demolując Warszawę, to wywołuje to u mnie uśmiech i czuję się spokojnym - stwierdził. Pisanie o złych incydentach jest zrozumiałe, ale ale przypominam, że za PO na zlecenie podpalono budkę pod ambasadą Rosji, a antifa też skorzysta teraz, żeby zrobić prowokacje - dodał.

Co ciekawe, nieco odmienne zdanie na temat mających wczoraj miejsce starć narodowców z policją ma... jego syn. Jovan Jakimowicz zamieścił na swoim InstaStory kilka kadrów z marszu, na których ukazane zostało haniebne i brutalne zachowanie kiboli, wymownie i ironicznie podpisując jedno z nagrań: "Polscy patrioci".

Nie jest to zresztą pierwszy raz, gdy Jovan publicznie głosi poglądy inne od swojego prawicowego ojca. Nie tak dawno sam uczestniczył w Strajku Kobiet, podczas gdy Jarosław Jakimowicz szykował się do obrony kościołów w ramach działań "Straży Narodowej". Tajemnicą więc nie jest, że panowie mają inne spojrzenie na świat, jednak jak przyznała w jednym z wywiadów była żona Jakimowicza, Jovan i Jarosław nie rozmawiają o polityce.

Faktycznie zdaje się, że mimo odmiennych poglądów darzą się szacunkiem i sympatią, bowiem gdy kilka dni temu jeden z internautów postanowił zostawić pod wpisem Jovana komentarz z ironicznym zapytaniem przypominającym odsiadkę Jarosława za obrabowanie poczty w Niemczech, jego syn grzecznie odpisał jedynie:

Również pozdrawiam. Miłego wieczoru.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(115)
Elo
3 lata temu
Dalej skłócajcie Polaków 👎
Alice
3 lata temu
Wypowiadanie grzechów ojca jest podłe
Można?
3 lata temu
Można! Różne światopoglądy a do stołu siadają razem i nikt nikomu noża do gardła przystawiać nie chce.
Ola
3 lata temu
Śmieszne jest to kreowanie przez pudla konfliktu ideologicznego między tymi dwoma. Gdyby wszyscy, którzy się ze sobą nie zgadzają zyli że sobą tak jak oni nie mielibyśmy w Polsce tej wiecznej wojny polsko-polskiej.
Pawel
3 lata temu
ja bylem na tym marszu, a narodowcem nie jestem. Widzialem tez kobiety z dziecmi... oni tez narodowcy?
Najnowsze komentarze (115)
nasze dobro
2 lata temu
Brawo synu!!!!!
Jack
3 lata temu
„Czy nigdy nie uderzyło Cię, że po jednych ludziach zostaje Ci nuda i właśnie jakby zakalec w głowie, a po innych Ci żwawiej i świat jakiś ciekawszy i godzien uwagi?” Sławomir Mrożek, Listy 1956-1978
Vel
3 lata temu
Super chlopak!!
Aleksander
3 lata temu
Kim jest ten Jakimowicz? To jakiś znajomy Kaczora?
opinia
3 lata temu
Syn Jovan ma trzeźwe spojrzenie...
Aleks
3 lata temu
Zawsze były i zawsze będę różnice miedzy pokoleniem nie zrozumie tego ten co nie ma dzieci ,albo jego dzieci nie mają charakteru na tyle aby być innym niż jego rodzice. To pisze w pozytywny tego znaczeniu , mój syn też ma inne zdanie na temat polityki i inaczej się patrzy na świat może nieraz naiwnie , ale bardzo go kocham i mimo różnych poglądów zawsze będziemy rodziną
Jovan
3 lata temu
Imię zobowiazuje aby nie być narodowcem.
patriota
3 lata temu
Jeden mądry w rodzinie.BRAWO!!!
Gyna
3 lata temu
Syn mądrzejszy od ojca, aktora jednej roli he he
Ewjona
3 lata temu
Jest nadzieja w mlodym pokoleniu
Br...
3 lata temu
Brawo Chłopaku. Rodziny niestety człowiek sobie nie wybiera.
ela
3 lata temu
Nie macie o kim pisać tylko o nim!!!Przecież to jest nikt!!!!!
Uff
3 lata temu
szczęślwie podobny to matki
True
3 lata temu
Marszałek Ziuk Ukochany!
...
Następna strona