SZCZUPLUTKA Danuta Martyniuk wyjawia w "Pytaniu na Śniadanie" sekrety ulubionych zrazów Zenka! Rośnie nam nowa gwiazda telewizji? (ZDJĘCIA)
Danuta "pozamykajcie te mordy" Martyniuk zadebiutowała w niedzielę jako kulinarna ekspertka "Pytania na Śniadanie". Obecny na planie mąż dopingował ją zza kamery. Teraz jej pora, żeby zabłysnąć?
Danuta Martyniuk dała się do tej pory poznać szerszej publiczności głównie jako żona discopolowca i impulsywna obrończyni pogubionego syna Daniela. W ostatnich miesiącach o gospodyni z Podlasia coraz częściej mówi się jednak w nawiązaniu do spektakularnej metamorfozy, której się poddała. Wprowadzając do swej diety kilka prostych reguł, Danuta zdołała zrzucić aż 15 kilogramów. W niedzielny poranek widzowie TVP mieli okazję poznać Martyniukową od innej strony. Tym razem już bez męża wystąpiła przed kamerami Pytania na Śniadanie w roli kulinarnej ekspertki.
Zobacz: Danuta Martyniuk skromnie o utracie 15 KILOGRAMÓW: "Figurę i urodę zawdzięczam STYLOWI ŻYCIA"
W żółtym golfie i kremowych spodniach Danuta podkreśliła swoją nową, zgrabną figurę, jednak już po chwili musiała przyodziać maskującą wszelkie starania puchówkę, jako że segment kulinarny odbywał się na dworze. Zainteresowani mogli poznać przepisy Danki na ukraiński barszcz, ciasto ze śliwkami, a także uwielbiane przez Zenka zrazy z surówką z kapusty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michele Morrone pyta Kardashianki, czy się zgubiła oraz nowa dziewczyna Fabijańskiego
Zenek uwielbia zrazy! - obwieściła światu rozentuzjazmowana mistrzyni patelni.
Korzystając już z obecności tak wielkiej osobistości w studiu, prowadzący wypytali Martyniuk o to, jak udało jej się osiągnąć wymarzoną wagę. Kolejny raz kontrowersyjna celebrytka przyznała, że akurat w tej kwestii sporo zawdzięcza swoim hejterom.
Skąd przyszła motywacja? Czytałam nieprzychylne komentarze. Czytałam, że jestem za gruba, że wyglądam jak mama Zenka.
Jaki sekret kryje się za zmianą sylwetki Danuty? Tylko kilka ograniczeń, przerywany post, owsianka na śniadanie i proste ćwiczenia. Martyniuk stara się też jeść sporo owoców, a na sękacza pozwala sobie tylko "od święta".
Przypomnijmy: Danuta "pozamykajcie te mordy" Martyniuk zachęca byłą synową: "Niech się WEŹMIE DO ROBOTY, a nie ZDZIERA Z ZENKA"
Na planie zdjęciowym małżonce kibicował Zenek, jednak przed kamerą pojawił się dopiero w ostatnich sekundach programu poprowadzonego przez swoją małżonkę. Zrobi z niej jeszcze gwiazdę telewizji?