W lipcu media poinformowały o wypadku na planie programu Polsatu "Ninja vs Ninja". Albert "Brudny" Lorenz złamał kręgosłup, pokonując tor przeszkód. Produkcja zabrała głos w sprawie i zapewniła, że sportowiec otrzyma od nich wsparcie. Uczestnik programu od czasu do czasu dzieli się w sieci nowymi informacjami na temat swojego stanu zdrowia. Niedawno w rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że sytuacja nadal jest trudna i niemal całe dni musi spędzać w pozycji leżącej.
Na razie do rehabilitacji jeszcze daleka droga. Dopiero pod koniec września będę miał kolejne ważne badania i wtedy lekarze zdecydują, co dalej. Jestem dobrze zaopatrzony w leki przeciwbólowe, więc radzę sobie z bólem. Ale muszę bardzo uważać na każdy ruch, bo wystarczy jeden zły, i potem upiorny ból doskwiera cały dzień, więc nie jest to fajne - wyznał wtedy.
Zobacz także: Gwiazdor "Ninja vs Ninja", który ZŁAMAŁ KRĘGOSŁUP, jest przykuty do łóżka. PROKURATURA wszczęła dochodzenie
Albert "Brudny" Lorenz zabrał głos w sprawie wypadku
W piątek Albert po raz kolejny przekazał informacje na temat stanu zdrowia. Zamieścił na Instagramie post, w którym przyznał też, że ma nadzieję, że jego wypadek przyczyni się do zmian w podejściu produkcji do zabezpieczeń toru przeszkód.
Ostatnie tygodnie to dla mnie czas intensywnej rehabilitacji i nauki życia na nowo. Chciałbym podzielić się z Wami informacją, że podczas udziału w programie "Ninja Warrior" uległem wypadkowi na torze przeszkód. Ta sytuacja pokazała, jak ważne są odpowiednie i przemyślane zabezpieczenia toru. Mam nadzieję, że doświadczenie to przyczyni się do jeszcze większej troski o bezpieczeństwo uczestników w przyszłości - napisał.
Na zakończenie wpisu dodał, że obecnie wiele energii wkłada w naukę samodzielnego poruszania się.
Teraz całą swoją energię skupiam na jednym celu: odzyskać to, co kiedyś było oczywiste - możliwość poruszania się o własnych siłach. Dziękuję za każde słowo wsparcia - podsumował.
Zobacz także: Zwycięzca "Ninja Warrior" ujawnia prawdę o kulisach produkcji: "Fałszywość i kłamstwo mają krótkie nogi"