Uśmiechnięta Paulina Smaszcz w zmysłowej satynie i zdystansowany Maciej Kurzajewski. Tak wyglądało ich kolejne spotkanie w sądzie
Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski ponownie spotkali się w sądzie, by podjąć próbę rozstrzygnięcia kwestii podziału majątku. Na miejscu stacjonowali paparazzi, którzy udokumentowali na zdjęciach kulisy wtorkowej rozprawy.
Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski, mimo rozwodu sprzed pięciu lat, nadal toczą sądowe batalie o podział majątku. We wtorek, 10 czerwca, ponownie spotkali się w warszawskim sądzie, by rozstrzygnąć sporne kwestie dotyczące m.in. domu na Mazurach i kilku hektarów ziemi.
Smaszcz podkreśla, że przez 23 lata małżeństwa wniosła znaczny wkład finansowy, który nie został uwzględniony przy rozwodzie. Dodatkowo zarzuca byłemu mężowi ukrywanie części aktywów, co miało umniejszyć wartość majątku do podziału. Kurzajewski określa te zarzuty jako "żenujące" i zapewnia, że nie ma sobie nic do zarzucenia.
Na wtorkowej rozprawie, która rozpoczęła się po godzinie 9:00, obecni byli oboje byli małżonkowie. Smaszcz miała na sobie satynowy top, liliowy garnitur i idealnie dopasowane buty na obcasie. Elegancki "look" uzupełniła brązową torbą i okularami Chenel. Kurzajewski postawił na biały t-shirt, szary garnitur, brązowe mokasyny i okulary przeciwsłoneczne.
Mimo że Paulina i Maciej spotkali się przed salą rozpraw, nie nawiązali żadnej interakcji. Rozprawa trwała nieco ponad pół godziny, dotyczyła kwestii formalnych i nie zakończyła się rozstrzygnięciem. Sąd musi zwrócić się do różnych instytucji, by ustalić składniki majątku wspólnego. Dopiero po zebraniu odpowiedniej dokumentacji możliwe będzie kontynuowanie postępowania.
TYLKO NA PUDELKU: Byliśmy na kolejnej rozprawie Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego. Oto co działo się za kulisami
Ze zdjęć wykonanych przez paparazzi można wywnioskować, że po przekroczeniu progu sądu Paulina Smaszcz była w wyśmienitym nastroju. Chętnie dyskutowała z prawnikami i rozdawała uśmiechy fotoreporterom. Maciej Kurzajewski również ucinał na korytarzu pogawędki, ale na jego twarzy malowały się skupienie i powaga.
Zobaczcie, jak od wyglądało kolejne spotkanie Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego w sądzie.