Wendzikowska apeluje, by seks przestał być tematem tabu: "Nieodłączny element życia, tak jak jedzenie, spanie, mycie się i wydalanie"
Anna Wendzikowska często zabiera głos w sprawach dotyczących współczesnych obyczajów. Ostatnio odniosła się do kwestii edukacji seksualnej i samego podejścia do seksu, podkreślając, że najwyższy czas odczarować w Polsce ten temat.
Anna Wendzikowska przez lata była jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy programu "Dzień Dobry TVN", gdzie jako reporterka przeprowadzała wywiady z największymi gwiazdami Hollywood. I choć w przeszłości próbowała swoich sił także jako aktorka, to właśnie praca w śniadaniówce przyniosła jej największą popularność. Trzy lata temu dziennikarka pożegnała się ze stacją w burzliwych okolicznościach, oskarżając niektórych współpracowników o mobbing.
Po odejściu z telewizji Wendzikowska postanowiła zwolnić tempo i skupić się na sobie. Z powodzeniem rozwija karierę influencerki, chętnie dzieli się z obserwatorami codziennością w mediach społecznościowych, a także komentuje bieżące wydarzenia.
Po latach pracy w mediach, Ania Wendzikowska wybrała spokój. "Nie mam telewizora, nie czytam newsów. Żyję wolniej i spokojniej"
Wendzikowska należy do grona gwiazd, które nie boją się mówić o trudnych doświadczeniach. W przeszłości otwarcie przyznała, że zmagała się z depresją, a powrót do równowagi wymagał od niej ogromnej determinacji i pomocy specjalistów. Ostatnio w wywiadzie dla "Super Expressu" poruszyła temat edukacji seksualnej, która wciąż wywołuje ogromne emocje wśród Polaków.
Uważam, że to jest niezwykle istotne, żeby tłumaczyć dzieciom świat, żeby to robili dorośli, żeby to robili specjaliści, a nie żeby dzieci między sobą wymieniały się wypaczonymi strzępkami informacji. Wiedza nie może być czymś negatywnym. Taka jest moja opinia
Wendzikowska wyraziła zdziwienie, że temat seksu wciąż budzi tak silne emocje i jest demonizowany, mimo że stanowi naturalny element życia każdego człowieka. Zwraca uwagę, że unikanie rozmów o seksie, szczególnie z dziećmi, jest błędem - w dobie internetu i łatwego dostępu do informacji lepiej, by wiedzę tę przekazywali specjaliści w uporządkowany, dostosowany do wieku sposób. W jej opinii edukacja seksualna powinna być traktowana jako normalna, wspierająca część wychowania, a nie coś wstydliwego czy kontrowersyjnego.
Prawdę mówiąc ja nie jestem w stanie zrozumieć: co wszyscy mają z tym seksem? I z demonizowaniem seksu? Pojawia się tych tematów ileś tam, a wszyscy widzą tylko ten seks, seks, seks. Przecież to jest tak nieodłączny element naszego życia... i co? Będziemy teraz udawać, że tego nie ma?
Dziennikarka zaapelowała, by "odczarować" temat seksu, przestać go demonizować i postrzegać jako coś wstydliwego czy zakazanego. Podkreśliła, że jest tak samo naturalny i nieodłączny jak podstawowe potrzeby fizjologiczne.
Odczarujmy to, nie róbmy z tego tematu tabu, bo ten owoc zakazany najlepiej smakuje. Znormalizujmy to jako element życia, ciało jest nieodłącznym elementem życia. Seks jest nieodłącznym elementem życia tak jak jedzenie i spanie i mycie się i jedzenie i wydalanie
Jesteście podobnego zdania?