Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|

Anna Wendzikowska przyznała, że miała myśli samobójcze. "Nie widziałam światełka w tunelu, to trwało kilka miesięcy"

88
Podziel się:

Anna Wendzikowska w nowym wywiadzie otworzyła się na temat swoich doświadczeń z przeszłości. Dziennikarka zmagała się z depresją i miewała momenty, kiedy ciężko było jej się odnaleźć we własnych emocjach.

Anna Wendzikowska miała myśli samobójcze
Anna Wendzikowska miała myśli samobójcze (KAPiF)

Anna Wendzikowska należy do grona celebrytek, które otwarcie dzielą się własnymi doświadczeniami życiowymi. W przeszłości dziennikarka zmagała się z depresją i ciężko jej było odnaleźć się w codzienności przez poczucie beznadziei i braku sensu. Walka z depresją wymagała od niej ogromnej siły i wsparcia specjalistów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wendzikowska zdradza, czy jej serce jest zajęte i mówi, jak uczy córki szacunku do pieniądza: "Ja będę zmywać za DWA ZŁOTE"

Anna Wendzikowska miewała myśli samobójcze

Anna Wendzikowska udzieliła ostatnio obszernego wywiadu, w którym wróciła do doświadczeń z przeszłości. W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem dziennikarka wyznała, że w jednym z gorszych momentów w życiu miała problem z odnajdywaniem się we własnych emocjach. Życie jej się zaczęło walić kiedy jej relacja, w której pokładała ogromne nadzieje, musiała dobiec końca. Miewała myśli samobójcze.

Miałam taki moment, że myślałam, że umrę. Że albo sobie poradzę, albo się złamię, skoczę z okna i zakończę swoje życie, bo ten ból był już tak okropny. Miałam taki moment, że pojawiały się myśli samobójcze. Nie widziałam światełka w tunelu, to trwało kilka miesięcy - wyznała Anna Wendzikowska na łamach podcastu Świata Gwiazd.

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(88)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Brak Boga
4 miesiące temu
Następna z TVN..
Karo K.
4 miesiące temu
Ta to już nie wie jak na siebie zwrócić uwagę
🤍🤍🤍
4 miesiące temu
🤍🤍🤍
bmm
4 miesiące temu
To naprawdę zabawne proszę paniusi.
Andrzej P
4 miesiące temu
Widocznie któryś z ojców jej córek nie chciał płacić alimentów ale jak zaczął płacić to i wróciła chęć do życia i zaczęła rozglądać się za następnym jelonkiem ?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Ciekawy
4 miesiące temu
W którym z tych luksusowych hoteli, w których stacjonowała dopadły ją te myśli samobójcze ?
SrodaDzień
4 miesiące temu
Mam nadzieję, że ojcowie córek albo ich partnerki to przeczytali/przeczytały i wiedza co się dzieje w życiu drugiego rodzica
aha
4 miesiące temu
Narcyz zawsze musi błyszczeć
Gość
4 miesiące temu
Odsłuchałam wywiad z nią. Ma wybujałe ego na swój temat,zbyt idealna,nie daje się lubić.
Pytanie🤔
4 miesiące temu
Kto i po co to lasnsuje
NAJNOWSZE KOMENTARZE (88)
🤍🤍🤍
4 miesiące temu
🤍🤍🤍
Karo K.
4 miesiące temu
Ta to już nie wie jak na siebie zwrócić uwagę
Zysiu
4 miesiące temu
Wyszedł, gdy się dowiedział, że nie jest ojcem dziecka
Gosc
4 miesiące temu
juz to slyszelismy
dfghj
4 miesiące temu
depresja narcystyczna- kliniczne zaburzenie
Wiwa
4 miesiące temu
Nie trzeba bylo sie puszczac na prawo i lewo!
bmm
4 miesiące temu
To naprawdę zabawne proszę paniusi.
????
4 miesiące temu
Z czego to żyje?
waldemarr
4 miesiące temu
nie miała do czynienia z moim pocieszycielem, od razu zobaczyłaby świat w innych barwach
azza
4 miesiące temu
Ciekawe z jakiego powodu to PUSTE NIKT miało depresję? Pojęcia toto o prawdziwym życiu nie ma, więc na siłę szuka sobie powodu do jęczenia.
Taka prawda
4 miesiące temu
Depresja to choroba gwiazd. Wiem o tym, bo czytam różne portale.
Aga
4 miesiące temu
Ta to się na wszystkim będzie lansować.
Mysia
4 miesiące temu
Osoby z którymi pracowałaś też miały ciężkie chwile, przez to jak je traktowałaś i jak się zachowywałaś
Gosc
4 miesiące temu
Lans, lans, lans!