Trwa ładowanie...
Przejdź na
BEM
|

Były mąż Nayi Rivery komentuje relację z jej siostrą: "Potrzebuję pomocy jako samotny ojciec"

35
Podziel się:

Ryan Dorsey, były mąż aktorki, która utonęła w lipcu, opublikował na Instagramie emocjonalny post, w którym mówi o relacji z Nickalayą Riverą.

Były mąż Nayi Rivery komentuje relację z jej siostrą: "Potrzebuję pomocy jako samotny ojciec"
Ryan Dorsey odpowiada na internetowy hejt - były mąż Nayi Rivery o relacji z jej siostrą (FORUM)

Kiedy w lipcu w tragicznym wypadku zginęła aktorka serialu "Glee", Naya Rivera, dla bliskich jej osób zawalił się świat. Naya osierociła pięcioletniego synka, Joseya, którego wychowywała po rozstaniu z mężem, Ryanem Dorseyem. Po śmierci Nayi dziecko trafiło pod opiekę ojca i jego rodziny. Kilka tygodni później Ryan zaczął być widywany z siostrą zmarłej Rivery, 25-letnią modelką, Nickalayą.

Kilka dni temu do sieci trafiły zdjęcia ich obojga robiących wspólne zakupy. Informatorzy donieśli, że modelka wprowadziła się do domu, który na początku września wynajął Dorsey. Pojawiły się plotki, że ojciec dziecka i jego ciocia są parą. Nie wiedzieć czemu, nie wszystkim spodobało się to, że były mąż Nayi (z którą zresztą rozwiódł się dwa lata przed tragedią) mógł związać się z jej siostrą.

Nickalaya próbowała wyjaśniać na swoim Instagramie, że w tym momencie liczy się dla niej wyłącznie dobro rodziny. Dziewczyna zasugerowała, że nikt, kto nie znalazł się w tak dramatycznej sytuacji, nie powinien ich osądzać. Jednak wśród obserwujących profile modelki i aktora nie brakło internetowych trolli, którzy postanowili uprzykrzyć ich życie. Posypały się inwektywy, a Dorsey dostał nawet groźby śmierci za to, że związał się z siostrą byłej żony.

Zobacz także: Tajemnicze zaginięcie Nayi Rivery. Co się stało z gwiazdą "Glee"?

W tej sytuacji Ryan zdecydował się publicznie skomentować falę hejtu, jaka wylała się pod adresem jego i Nickalayi. Mężczyzna wyjaśnił, że modelka jest obecna w jego życiu, ponieważ bardzo potrzebuje jej jego syn, który dwa miesiące temu stracił matkę. Ryan dodał, że siostra Nayi jest teraz najbliższa osobą dla 5-letniego dziecka.

Josey zapytał mnie, czy Titi może z nami zamieszkać - mówi Dorsey. - Chcę, żeby Titi mieszkała z nami, bo jest teraz najbliższą mu osobą. I dlatego, że potrzebuję pomocy jako samotny ojciec, który musi połączyć pracę ze wspieraniem dziecka, które przeżyło koszmar. I który mierzy się z tym wyzwaniem od ponad 80 dni.

Dorsey dodał, że jest wdzięczny Nickalayi i pozostałym członkom rodziny, którzy wspierają go w tym trudnym czasie. Podkreślił, że taki stan rzeczy nie będzie trwał wiecznie, ale na tę chwilę jest jedynym wyborem ze względu na dobro dziecka.

Po tym wszystkim, co przeszedł, jak można odmówić jego prośbie? I z jakiego niby powodu miałbym to robić? Z powodu jakichś obcych ludzi, którzy wylewają swoją nienawiść w oparciu o pochopne, nielogiczne stwierdzenia tabloidów. To smutne. To naprawdę bardzo smutne - podsumował Dorsey.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(35)
Aaa
3 lata temu
Czas pokaże co ich łączy. Nie jest to romans pozamałżeński itp. Nawet jeśli są /będą razem - niech będą szczęśliwi a dziecko niech czuje wsparcie i miłość rodziny
taktak
3 lata temu
no i fajnie ludzie zwsze wszedzie szukaja sensacji
Gość
3 lata temu
Dajcie im spokój.
...
3 lata temu
W tym momencie najważniejsze jest dziecko. Jeżeli ta dziewczyna wprowadziła.sie, bo poprosił ją o to mały chłopiec, to bardzo szlachetne i cudowne z jej strony.
samasól
3 lata temu
Dziecko potrzebuje cioci i super, że ją ma. Musi być mu bardzo smutno, bardzo cierpi. Tęskni, może tuląc się do cioci czuje trochę jakby mama go tuliła.
Najnowsze komentarze (35)
Jania
3 lata temu
żałoba czasem łączy ludzi bardziej niż coś innego. Nie doświadczyłam tego sama ale wśród znajomych są takie przypadki. Nie nasza sprawa:-)
Kamil
3 lata temu
Bożę ludzie , maluch stracił mamę co wy piszecie i myślicie sobie. Ma prawo chcieć żeby ciocia z nimi mieszkała nawet jak coś z tego wyjdzie. Co to Was obchodzi. Nie byliście w takiej sytuacji a oceniacie jego. A jak Wy byście nie mieli mamy?
Annna
3 lata temu
rozstal sie z zona , zostawil kobiecie dziecko i niech sie kobieta sama zajmuje i zaje....bue przy wychowianiu dziecka. Wychowani to jest najtrudniejsza praca , ma teraz za swoje , niech zobaczy ile to jest roboty z dzieckiem , kazdemu facetowi ktory zostawia matke swoich dzieci taka lekcja by sie przydala , moze nie od razu umieranie ale dlugi pobyt gdzies daleko od rodziny niech przynajmniej chlop raz w zyciu zazna co to jest tak naprawde opieka nad dzieckiem
kobieta
3 lata temu
najwazniejsze zeby dziecko mialo oparcie po stracie matki
blue
3 lata temu
ta rodzina jest dziwna :/
Gość
3 lata temu
Bardzo często kiedyś ludzie się żenili z siostrą lub bratem zmarłej partnerki/partnera. I co z tego? Nikt nie chce być sam do końca życia.
Numbia
3 lata temu
Jak można być z facetem siostry ? Łeh to prawie podchodzi pod kazirodztwo
NICKAYLA
3 lata temu
Czy REDAKTORZY PUDELKA wiedzą, że kobieta, o której piszą ma na imię NICKAYLA a nie Nickalaya? Czy to tak specjalnie zmieniacie jej imię któryś raz?
Pipi
3 lata temu
A nawet jeśli, to nie byli parą od dłuższego czasu i mają takie prawo. Swoją drogą w jakich chorych umysłach rodzą się myśli typu "wrzucił do jeziora, bo chciał się pozbyć byłej żony" 🤦‍♀️?
Ania
3 lata temu
Co to kogo obchodzi co ich łączy.... dajcie im żyć!!!!
Jug
3 lata temu
Po co on się w ogóle tłumaczy? Ludzie zawsze będą pluc jadem
Columbo
3 lata temu
Czy nie było tak,że facet miał romans z siostrą żony,więc ta popełniła samobójstwo wskakując do jeziora?
Dorota
3 lata temu
Dla dziecka to chyba najlepsza sytuacja
Megan
3 lata temu
A co jesli beda miec dzieci? Chore to