Zmęczona i pozbawiona makijażu Jennifer Lopez opuszcza siłownię. Poznalibyście ją na ulicy w takiej wersji? (ZDJĘCIA)
54-letnia Jennifer Lopez została "przyłapana" przez fotoreporterów, gdy w wersji saute opuszczała lokalną siłownię w Los Angeles. Zmęczona po treningu gwiazda szybko wsiadła do auta, nie mając ochoty na pozowanie do obiektywów czyhających fotoreporterów.
Jennifer Lopez od lat zachwyca swoją urodą. 54-latka nie pozostawia również wątpliwości, że ma jedno z najlepszych ciał na świecie. Niedowiarki mogą przekonać się o tym, zaglądając na jej media społecznościowe, gdzie piosenkarka chętnie eksponuje wyćwiczoną sylwetkę.
ZOBACZ TAKŻE: 54-letnia Jennifer Lopez pozuje w bieliźnie i eksponuje WYRZEŹBIONY brzuch. Robi wrażenie? (ZDJĘCIA)
Pomimo upływu lat, J.Lo wciąż udaje się zachować młody wygląd i boskie ciało. Nie jest jednak tajemnicą, że utrzymanie takiej formy okupione jest drastyczną dietą i katorżniczymi treningami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy Rozenek o zmiany wśród prowadzących w "DDTVN". Tak zareagowała!
Zmęczona Jennifer Lopez opuszcza siłownię. Była bez makijażu
Jennifer Lopez to stała bywalczyni miejsc, gdzie można wylać siódme poty. Ostatnio amerykańcy fotoreporterzy "przyłapali" gwiazdę, gdy opuszczała siłownię w Los Angeles. Chociaż nie od dziś wiadomo, że tytuł ikony mody zobowiązuje nawet podczas wypadu na siłownię, to 54-latka zdecydowała się na nieco basic'owy, lecz perfekcyjnie dopasowany strój.
ZOBACZ TAKŻE: 54-letnia Jennifer Lopez pozuje w koronkowej bieliźnie. Fani komplementują: "SZCZĘKA MI OPADŁA" (ZDJĘCIA)
Figurę J.Lo podkreśliły czarne legginsy, które gwiazda skomponowała z szarą koszulką na ramiączkach i białymi sportowymi butami. 54-latka zadbała również o nawodnienie i w ręku dzierżyła pokaźnej wielkości błyszczący, cekinowy bidon.
Włosy spięte w kok i brak makijażu, który tylko podkreśla wrażenie, że Lopez wygląda na wyczerpaną, utwierdzają w przekonaniu, że gwiazda musiała spędzić długie godziny na intensywnym treningu. Dla takiego ciała chyba jednak warto czasem się poświęcić…
Wygląda inaczej niż na Instagramie?