Zwyczajny dzień Katarzyny Warnke: rowerek, fajeczka i klapki Diora za 3 tysiące złotych
Katarzyna Warnke została przyłapana przez paparazzi podczas sprawunków na mieście. Aktorka wybrała się rowerem do restauracji, z której rozmawiała przez telefon i uraczyła się sałatką. Wszystko to w klapkach Diora o wartości miesięcznego czynszu za kawalerkę w Warszawie.
Katarzyna Warnke, podobnie jak większość rodzimych gwiazd, cieszy się nieustannym zainteresowaniem ze strony fotoreporterów. Ostatnio paparazzi przyłapali ją na mieście podczas codziennych sprawunków.
ZOBACZ: Małgorzata Tomaszewska i Jan Pirowski zacieśniają więzi w kawiarni przed debiutem w "DD TVN"
48-letnia aktorka wybrała się rowerem do restauracji, w której uraczyła się sałatką. W trakcie posiłku nie odrywała telefonu od uszu, a później puściła jeszcze dymka.
Uwagę przykuwa również ubiór celebrytki. Warnke dreptała po Warszawie w klapkach Diora, których cena w sklepie internetowym marki wynosi około 3 tysięcy złotych. To mniej więcej tyle, ile w Warszawie trzeba miesięcznie zapłacić za wynajem dobrze wyglądającej kawalerki.
Spójrzcie, jak Warnke spędzała zwykły dzień na mieście.
Aktorka postawiła na ekologiczny środek transportu. Do restauracji udała się na dwóch kółkach.
Gwiazda podczas wizyty w lokalu prowadziła zapewne ważną rozmowę telefoniczną.
W trakcie posiłku Warnke nadal rozmawiała przez telefon.
Po zakończonej degustacji Kasia delektowała się papierosem.
Aktorka nie zapomniała o nawadnianiu się w upalny dzień. Pod koniec pobytu w restauracji przejrzała też telefon, by mieć pewność, że ze wszystkim jest na bieżąco.
Warnke na sam koniec wsiadła na rower i wyruszyła w dalszą drogę.
Kasia podczas sprawunków na mieście miała na sobie klapki Diora. Ich cena w sklepie internetowym marki sięga nawet 3 tysięcy złotych.