Agnieszka Włodarczyk żałuje zakupu domu na kredyt: "NIGDY WIĘCEJ ŻYCIA NA POKAZ"
Agnieszka Włodarczyk, która już niedługo zostanie mamą, podzieliła się ze swoimi fanami przemyśleniami na temat kupowania domu "dla frajdy znajomych, a jej udręki". Celebrytka dodała, że powoli szuka nowego gniazdka.
Choć największe sukcesy w sferze zawodowej Agnieszka Włodarczyk święciła wiele lat temu, od pewnego czasu aktorka znów może cieszyć się sporym zainteresowaniem mediów. Sporym zastrzykiem popularności było dla 40-latki ogłoszenie pierwszej ciąży, która jest owocem miłości gwiazdy z uznanym triathlonistą, Robertem Karasiem. Ich związek rozwinął się błyskawicznie, a po powrocie z Tajlandii celebrytka zamieszkała ze sportowcem w jej gniazdku, gdzie oczekują na narodziny świat dziecka.
W wyniku zakażenia koronawirusem, które spotkało parę po powrocie z egzotycznych wakacji, celebrytka miała ostatnio sporo czasu na zadumę. W środę Agnieszka postanowiła podzielić się z fanami swoimi refleksjami dotyczącymi domu, w którym zamieszkała po sprzedaniu swojej rezydencji.
Pokąsana Agnieszka Włodarczyk prezentuje bąble: "Mam na ciele smugi, to podobno wcale NIE SCHODZI"
Okazuje się, że Włodarczyk marzy się już rozpoczęcie nowego rozdziału w życiu i przeprowadzka do kolejnego gniazdka.
...Nie metry ani życiowe "umilacze" sprawią, że będziesz szczęśliwa - zaczęła swój wywód Aga. Duża powierzchnia bez poczucia, że jest się kochaną, bez poczucia bezpieczeństwa, bez perspektywy rodziny, za to z perspektywą 30 lat oddawania do banku co miesiąc ogromnej sumy pieniędzy sprawia, że czujesz się więźniem. Kiedy sprzedałam po 5 latach te mury, poczułam ulgę... Nigdy więcej życia na wyrost, na pokaz, dla frajdy znajomych, a mojej udręki. Kolejny dom kupiłam już rozsądnie, jest ekonomiczny, przytulny i słoneczny.
Kiedy mieszkałam w nim sama, czułam, że jest o połowę za duży. Teraz spełnia swoją rolę idealnie... ale wiecie co? Wiem, że dopiero ten następny będzie tym docelowym. Wspólnym. Upragnionym. Bo dopiero teraz wszystko mi się w życiu zgadza. Nie wiem, kiedy go znajdę, a może wybuduję, ale zaczynam się rozglądać.
Celebrytka jak zwykle mogła liczyć na fanów, którzy poparli idolkę w jej decyzji.
I o to w życiu chodzi... Trzeba do wszystkiego dojrzeć. Mądra kobieta. Pięknie.
Bardzo mądre słowa.
Szczęścia Pani Agnieszko. Oby trwało wiecznie. Czy w domu, namiocie czy na plaży w Gili.
Myślicie, że - wzorem innych koleżanek z branży - skuszona kontraktami reklamowymi Agnieszka pokaże nam budowanie nowego gniazdka od podstaw?
