Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Alicja Bachleda-Curuś opowiada o Henrym Tadeuszu na łamach tygodnika: "Zależało mi na przekazaniu mu POLSKICH CECH"

110
Podziel się:

Alicja Bachleda-Curuś bardzo chroni prywatność 13-letniego syna ze związku z Colinem Farrellem, ale w najnowszym wywiadzie zdradziła co nieco na jego temat. "Jest bardzo dojrzały, jak na swój wiek" - ujawnia aktorka.

Alicja Bachleda-Curuś opowiada o Henrym Tadeuszu na łamach tygodnika: "Zależało mi na przekazaniu mu POLSKICH CECH"
Alicja Bachleda-Curuś opowiada o wychowywaniu Henryka (AKPA)

Alicja Bachleda-Curuś 13 lat temu zagrała syrenę w irlandzko-amerykańskim filmie pt. "Ondine" i choć produkcja nie okazała się szczególnie przełomowa dla jej kariery, to w życiu prywatnym aktorki zmieniła wszystko.

Na planie Alicja poznała bowiem Colina Farrella, z którym połączył ją gorący romans, a jego owocem jest syn, Henry Tadeusz. Związek pary był szeroko komentowany w polskich mediach i wszyscy zastanawiali się, czy to możliwe, by znany łamacz serc ustatkował się przy pięknej góralce. Niestety uczucie pomiędzy Polką a gwiazdorem Hollywood dość szybko się wypaliło.

Alicja i Colin pozostali jednak w dobrych relacjach ze względu na syna. Farrell chętnie spędza czas z Henrym, a niedawno nawet opowiadał o nim w talk-show Ellen DeGeneres.

Zobacz także: Alicja Bachleda-Curuś o synu: "Henry kocha Polskę, polskie jedzenie i polską mowę"

Aktualnie syn Alicji i Colina ma 13 lat. Aktorka bardzo chroni jego prywatność i rzadko mówi o nim w mediach. Teraz jednak zrobiła wyjątek przy okazji nowego wywiadu dla "Wprost". Już na początku rozmowy zdradziła, jaką niespodziankę syn zrobił jej niedawno z okazji 39. urodzin.

Rano Henio przyniósł mi kwiaty i prezent. Sam wybrał książkę o sztuce Luwru - pochwaliła się.

Bachleda-Curuś od wielu lat mieszka w Los Angeles. Długo próbowała przebić się na tamtejszym rynku filmowym jednak bez większych sukcesów. Ostatecznie postawiła na naukę - w zeszłym roku obroniła tytuł magistra historii sztuki i otworzyła przewód doktorski.

W wywiadzie Alicja zapewnia, że choć Stany Zjednoczone stały się jej domem, to dba o to, by nie zapomnieć o swoich korzeniach.

Zależało mi na przekazaniu pewnych polskich cech synowi - cech, które pomagają być wartościowym człowiekiem, jak np. pokora, szacunek do innych. Z kolei Stany dają dużo przestrzeni do rozwijania swoich pasji i marzeń. To amerykańskie spojrzenie i myślenie - ono dodaje energii - mówi, dodając, że ciężko jej ocenić, czy się "zamerykanizowała".

W rozmowie z Katarzyną Burzyńską Alicja zdradza też, że "Henry jest bardzo dojrzały, jak na swój wiek".

Przynajmniej tak go obserwuję. To wiąże się z umiejętnością dochodzenia swoich spraw, silnego argumentowania... Stawia mi poprzeczkę naprawdę wysoko! Samo "nie, bo nie" nie ma racji bytu. Ale faktem jest też to, że koniec końców stosuje się do tego, co powiem - ujawnia 39-latka.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(110)
?????
2 lata temu
Co myślicie o zapraszaniu na wesele bez dzieci? :)
jaaaaaa
2 lata temu
Bardzo ładnie razem wyglądali. Alicja to piękna kobieta, a Kolin, wiadomka mmmm
luska
2 lata temu
zawsze myślała głową, a nie tym na czym siedzi.Mądra, piękna i nie pcha sie na sile na szklo jak inne kolezanki po fachu.Zyczę jej zeby zaszla wysoko.
Aneta
2 lata temu
Ta też inteligentna inaczej. Nie wiedziałam,że cechy charakteru są Polskie,Niemieckie,Amerykańskie,myślałam że zwyczaje,ale co ja tam wiem..
tylk
2 lata temu
bo syn to twój jedyny sukces Alicjo
Najnowsze komentarze (110)
Ewa
rok temu
Cwana góralka.Bez przekasu
Dawid.W
rok temu
oky
Oiu
2 lata temu
A czy przy okazji tych cech, czy Henry nowi po polsku? Bo coś mi się wydaje, ze ostatnio mowila, ze bie. Tej „cechy” nie trzeba przekazać?
Prawda
2 lata temu
Piękna Alicja byli śliczną parą.
alala
2 lata temu
Szkoda, że nie grała z tym filmie z Deppem
Abc
2 lata temu
Ciekawie powiedziane o przekazaniu cech polskich, ale Henry Tadeusz nie mówi po polsku wiec jak tu zrozumieć polskość bez znajomosci języka polskiego… 😔
Toto
2 lata temu
Przekazanie polskich cech, chyba polskich wartości, tradycji. Cechy to mamy charakteru, których się nie przekazuje.
Echo
2 lata temu
Chwali się Colinowi, że stara się, interesuje się i dba o swoich synów.
ANKA
2 lata temu
czytam komentarze i szlag mnie trafia,babcia nie,dzieci nie, a nie dlugo niepelnosprawny tez nie bo będzie zawadzał.Co z was za ludzie,wesele to się robi dla rodziny żeby razem z nią młodzi cieszyli się ze swojego szczęścia a do rodziny i babcia należy,dzieci ,garbaty itd.Kto jest winny że dzieci nie umieją się zachować w kosciele czy przy stole?Rodzice!!Piszecie że na weselu się pije i dzieci tego nie powinny oglądać a jak chlejecie w domu to wam nie przeszkadzają wtedy dzieci.Dzieci na wesele jezdziły, ale nikomu do głowy nawet nie przyszło żeby plątały się do rana 21 max 22 godz,i odwoziło sie do domu .Dawniej ludzie nie byli tacy wyrachowani jak teraz,teraz tylko kasa się liczy
BlaBla
2 lata temu
Zakochany i dummy z syna po uszy.
Martyna
2 lata temu
Co ona chrzani? Chłopak nie mówi po polsku bo chciała żeby nie psuł sobie akcentu amerykańskiego. Książka o Luwrze? Jakoś nie wierzę, po prostu asystentka zamówiła i przygotowała prezent dla niej a on wręczył.
HahahH
2 lata temu
Już słyszę i widzę jak idzie z synem po L.A. i rozmawia z synem po polsku…
jaa
2 lata temu
jakoś wszystkie dzieci celebrytów są bardzo dojrzałe i takie ynteligentne.... nieprzeciętne.... tak na marginesie pokory człowiek uczy się całe życie a i tak bardzo, bardzo niewielu stosuje ją w życiu...... Generalnie życzę szczęścia.....
Boba
2 lata temu
Dobrze robi, mi sie nie udalo….. ojciec canadyjczyk wszystko przeszlo na kanadyjska kulture…. A szkoda
...
Następna strona