Alicja Janosz kończy 40 LAT! Po wygraniu "Idola" zniknęła z show-biznesu. Jak dziś się prezentuje i co u niej słychać?
Alicja Janosz wygrała 1. edycję "Idola" i wielu wróżyło jej świetlaną przyszłość. Kariera w show-biznesie mocno ją doświadczyła, ale dziś ma szczęście robić to, co kocha. Co dziś u niej słychać?
Alicja Janosz pojawiła się na medialnym horyzoncie wiele lat temu, gdy wzięła udział w popularnym formacie "Idol". Ostatecznie to ona sięgnęła po zwycięstwo w 1. edycji show, a wielu wierzyło, że świat show-biznesu stoi przed nią otworem. Mimo mocnego startu i memicznej "jajecznicy", którą niektórzy wspominają do dziś, jej kariera nie nabrała jednak takiego rozpędu, na jaki zapewne liczyła.
Zobacz też: Alicja Janosz celebruje 11. ROCZNICĘ ŚLUBU na wakacjach w Chorwacji. Pamiętacie ją? (FOTO)
Alicja Janosz kończy 40 lat. "Słyszę, co się ze mną stało, bo nie ma mnie w telewizji"
Choć pewnie trudno w to uwierzyć, to w środę Alicja kończy 40 lat. Jednocześnie jest w zupełnie innym miejscu w jej karierze, bo w telewizji gości raczej sporadycznie, ale nadal utrzymuje się właśnie z muzyki. Angażuje się też w wiele słusznych inicjatyw i sama przyznaje, że kocha swoją pracę. Bywały jednak i momenty, kiedy miała chwile zwątpienia.
Przez lata słyszę, co się ze mną stało, bo nie ma mnie w telewizji... - zaczęła w rozmowie z magazynem "Wprost". Jest sporo artystów, którzy wcale nie są obecni w mediach masowych, a istnieją, grają, mają swoich fanów. Od ponad dwudziestu już lat żyję z koncertów, pracuję też na moich autorskich warsztatach "Mam głos" ze śpiewającymi dzieciakami i kobietami. Cały czas robię to, co kocham.
Zobacz także: 16 lat temu odbył się finał PIERWSZEJ EDYCJI "IDOLA"! Co się dziś dzieje z uczestnikami?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Alicja Janosz wspomina "Idola": "Byłam królikiem doświadczalnym"
Na co dzień Janosz mieszka we Wrocławiu z mężem Bartoszem Niebieleckim i synkiem Tymonem. O tym, co u niej słychać, informuje instagramową publikę, a jej profil śledzi ponad 21 tysięcy osób. Teraz już wprost przyznaje, że nie ma parcia na masową rozpoznawalność, jednak w przeszłości uwagi o medialnym niebycie sprawiały jej przykrość.
Z jednej strony przeżywałam historię Kopciuszka, bo nagle dziewczynka z Pszczyny wygrała niezwykle popularny, pierwszy w Polsce talent show, z drugiej - to wielkie wydarzenie przyniosło mi poczucie ogromnej presji, było bardzo trudne, nie tylko ze względu na mój wiek, ale też na to, że byłam pierwszą osobą w takiej sytuacji i to na mnie eksperymentowano - wspominała w tym samym wywiadzie. Wycofałam się z tzw. robienia kariery. Kosztem wygranej w "Idolu" było moje poczucie, że nie dałam rady. W tamtym czasie moim największym pragnieniem było czuć się bezpieczną, kochaną i wystarczającą - przez lata szukałam tego na zewnątrz, aż w końcu zrozumiałam, że sama mogę to sobie dać.
Warto zaznaczyć, że Alicja nie tylko koncertuje, ale wciąż serwuje fanom nowe piosenki. W 2023 roku wydała też nowy album. A jakie ma wykształcenie? Artystka jest absolwentką Wyższej Szkoły Promocji w Warszawie, gdzie studiowała Reklamę i PR.