Trwa ładowanie...
Przejdź na
Maks
Maks
|
aktualizacja

Anna Grodzka ubolewa nad NISKĄ emeryturą: "Nierozważnie płaciłam minimalne składki"

205
Podziel się:

Anna Grodzka kilka lat temu narobiła szumu w polskiej polityce, bowiem była pierwszą transpłciową posłanka w Polsce. Dziś 70-latka boryka się z wyzwaniami codziennego życia na emeryturze. Jakiś czas temu wyznała, że nie jest zadowolona z wysokości świadczenia, jakie przelewa jej ZUS.

Anna Grodzka ubolewa nad NISKĄ emeryturą: "Nierozważnie płaciłam minimalne składki"
Anna Grodzka narzeka na emeryturę (AKPA)

Obecnie Anna Grodzka jest na emeryturze. Mimo licznych osiągnięć i barwnej kariery w polskiej polityce, jej życie nie zawsze jest łatwe. Emerytura, jaką otrzymuje pierwsza transpłciowa polska posłanka, nie jest wysoka, co sprawia, że często ledwo wiąże koniec z końcem.

Jaką emeryturę dostaje Anna Grodzka?

Grodzka otwarcie mówi o tym, jak wygląda jej życie na emeryturze.

Jestem teraz zwykłą emerytką. Ktoś może sobie wyobrażać, że mam jakąś poselską emeryturę – nie, mam zupełnie zwykłą, jaką wypracowałam w toku życia. Przez wiele lat byłam przedsiębiorcą i nierozważnie płaciłam minimalne składki. Teraz muszę spinać budżet z miesiąca na miesiąc - zdradziła jakiś czas temu w rozmowie z Polityką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Karolina Gilon w „TzG”? Mówi o wymarzonym partnerze tanecznym: „Może Michał? Jak Maff go puści”

Tak teraz żyje Anna Grodzka

Podczas swojej kariery Grodzka zawsze odnajdywała czas na rozwijanie swoich pasji. Zanim przeszła korektę płci, była przedsiębiorcą i prowadziła własne firmy. Dziś, na emeryturze, Anna Grodzka poświęciła się muzyce. Założyła swoje własne studio muzyczne i spędza tam większość swojego czasu, ucząc się kompozycji, teorii muzyki i praktycznych działań.

Komponuję muzykę, którą można określić jako muzykę filmową. Mam takie małe studio i czuję się tu świetnie, razem z dźwiękami, jestem szczęśliwa - opowiada Grodzka o swojej nowej pasji w wywiadzie dla Liberte.

70-latka nadal angażuje się w działalność społeczną i polityczną, chociaż na mniejszą skalę niż podczas swojej aktywnej kariery poselskiej. Pozostaje aktywna w organizacjach promujących prawa człowieka i równouprawnienia, zwłaszcza w kwestiach LGBT+.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(205)
WYRÓŻNIONE
zbi
4 miesiące temu
co to znaczy zwykła emerytura , jak już piszecie to napiszcie ile
Dyzio
4 miesiące temu
Jako chłop zaoszczedzilaby na podpaskach
Ech
4 miesiące temu
Nie da się na to coś patrzeć
TO ONI!!
4 miesiące temu
Krzysztof Bogdan Bęgowski urodził się 16 marca 1954 r. w podwarszawskim Otwocku jako jedyny syn Kazimiery i Józefa, żołnierza zawodowego Ludowego Wojska Polskiego w stopniu pułkownika. Krzysztof studiował na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie ukończył wydział psychologii (specjalizacja psychologia kliniczna). Dokumenty służb specjalnych PRL pokazują karierę partyjną, którą zaczął, będąc jeszcze studentem. Na V roku psychologii w 1982 r. (trwał wówczas stan wojenny) był już członkiem egzekutywy Podstawowej Organizacji Partyjnej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, pracownikiem Rady Okręgowej Socjalistycznego Związku Studentów Polskich, gdzie był jednocześnie członkiem Komitetu Wykonawczego ds. Pracy Politycznej, a później ds. Szkoleń. We wrześniu 1982 r. Krzysztof Bęgowski został skierowany do Szkoły Podchorążych Rezerwy w Łodzi, gdzie odbywały się szkolenia polityczne. Po długotrwałym przeszkoleniu wojskowym (taka informacja znajduje się w kwestionariuszu paszportowym Bęgowskiego z 1986 r.) został dyrektorem Alma Pressu, wydawnictwa SZSP założonego w 1984 r. przez Jarosława Pachowskiego, członka PZPR, syna ambasadora PRL na placówkach w Brukseli, Paryżu, Sztokholmie i w Kambodży. Przebieg kariery Krzysztofa Bęgowskiego (obecnie Anna Grodzka), jaki wyłania się z dokumentów służb specjalnych PRL, pokazuje, że władze partyjne miały do niego najwyższe zaufanie. Świadczą o tym m.in. liczne wyjazdy za granicę – często podróżował do ZSRR. Był m.in. w Moskwie i Rostowie w lipcu 1982 r. na seminarium szkoleniowym – stroną zapraszającą był Komsomoł – komunistyczna organizacja młodzieżowa. Jako sekretarz Komisji Informacji Rady Naczelnej SZSP w 1984 r. był w NRD – Berlinie Wschodnim i Lipsku – na wizytacji firmy Reprotechnik. Jako dyrektor i redaktor naczelny studenckiej oficyny wydawniczej Alma Press pojechał też na Kubę w Brygadzie Młodzieżowej im. R. Miałowskiego, do Jugosławii oraz do Austrii do firmy Sony. Co ciekawe, na dokumentach wyjazdowych Krzysztofa Bęgowskiego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odnotowało, że „wpis w książeczce wojskowej nie wymaga dalszych wyjaśnień”, co oznaczało, że za osobę wyjeżdzająca gwarancje brały wojskowe służby specjalne PRL. Krzysztof Bęgowski posługiwał się paszportem uprawniającym do wielokrotnego przekraczania granicy, na który w czasach PRL mogli liczyć tylko ludzie władzy. Wśród znajomych Krzysztofa Bęgowskiego z lat 80. można znaleźć nazwiska Aleksandra Kwaśniewskiego, Marka Siwca, Jarosława Pachowskiego, Stanisława Cioska, Włodzimierza Czarzastego, Sławomira Cytryckiego, Ryszarda Kalisza czy Wiesława Kaczmarka. Koniec lat 80. był dla Krzysztofa Bęgowskiego czasem kariery biznesowej i partyjnej. Był członkiem PZPR, a po zmianach ustrojowych – SdRP i SLD. Jednocześnie prężnie działał w biznesie – w spółkach obok Krzysztofa Bęgowskiego można znaleźć ludzi powiązanych z wojskowymi i cywilnymi służbami specjalnymi PRL, głównie z Departamentem I MSW, czyli wywiadem.
Szkoda słów
4 miesiące temu
Niech idzie do Tuska to jej da ...😁
NAJNOWSZE KOMENTARZE (205)
Max
3 miesiące temu
Ach,jaka panienka nierozważna i na pewno romantyczna
Zniesmaczona.
3 miesiące temu
to nie żadna Anna tylko Krzysztof. Przestańcie normalizować zjawiska nieprawidłowe. Było płacić normalne składki to by nie płakał...
anna
3 miesiące temu
Cóż, biedny człowiek i tyle.....
Jaro
3 miesiące temu
Mniej zrec i nie lykac pharma -hormonow , to wtedy napewno wystarczy .
Góral
4 miesiące temu
Jak to chłop jest
Jarosław K.
4 miesiące temu
Ideał kobiety
Pol
4 miesiące temu
Pawlak powiedział że można sobie dorobić przy montażu fotowoltaniki
Kasia
4 miesiące temu
Poczytajcie o nim Krzysztof begowski i sami zrozumiecie kim był i na pewno na eme niezla
F26
4 miesiące temu
niech zmieni płeć, to się opłaci
arfl
4 miesiące temu
jaka ona? ludzie!
Jessica
4 miesiące temu
A szpileczki jaki rozmiar, 56? Jak gacie?
Olee
4 miesiące temu
Wyglada na ogolonego.powinien zapuscic sobie wasy
OleZsrr
4 miesiące temu
Tutaj wszyscy się rozwodzą o składkach a nie o to chodzi. Lamenty tej osoby nie należy brać wprost bo on zawsze mówi w zawoalowany sposób kręcąc.. Od kilku miesięcy mówi o niskiej emeryturze aby PO spełniło obietnice i przywróciło emerytury wszystkim SB i z innych służb wywiadowczych. Przed wyborami Grabarczyk i Tomczyk złożyli projekt przywrócenie emerytury SB ale Grabarczyk został skazany prawomocnym wyrokiem i nawet nie startował na posła i nie zajmuje się sprawą. Tomczyk cicho siedzi więc on go pogania. W młodości Krzysztof Bęgowski pracował pod przykrywką w WSW AWO - zajmował się spieniężaniem na zachodzie majątków bogatych polaków zmarłych bezpotomnie na zachodzie. Nie jest to tajemnica - współpracownikiem AWO był też m. in Józef Oleksy i jest to opisane przy sprawie Oleksego, są w spisach. Obecne lamenty wynikają z tego że ta osoba chce przyznania emerytury wojskowej w ramach likwidacji ustawy PIS z 2016 roku co obiecywali przedstawiciele PO przed wyborami w 2023.
ddg
4 miesiące temu
"nierozważnie płaciłam minimalne składki" co za bzdura, rozważnie płaciła minimalne składki, by najmniejszej płacić podatków, podobnie jak większość ludzie co są "na swoim" a teraz ból 4 liter bo mała emerytura
...
Następna strona