Anna Lewandowska przypadkowo POKAZAŁA TWARZ Klary! Szybko naprawiła swój błąd (ZDJĘCIA)

W życiu Anny Lewandowskiej ostatnimi czasy nie brakuje wrażeń. Ostatnie dni trenerka spędziła w swojej willi na Majorce. W piątek wraz z Robertem Lewandowskim ruszyła natomiast do Turcji, by bawić się na wystawnym weselu tureckiego biznesmena Alifa Safaka Ozturka. Wśród gości młodej pary znalazły się również Paulina Krupińska oraz siostra Lewego, Milena Lewandowska. Ania na imprezie brylowała wystrojona w długą suknię Macieja Zienia w kolorze pudrowego różu ozdobioną strusimi piórami. Wartą 11 tysięcy złotych kreację uzupełniła zaś okazałymi kolczykami oraz sandałkami za 5,5 tysiąca.

Zobacz: Suknia Anny Lewandowskiej z tureckiego wesela kosztowała NIEMAŁĄ SUMKĘ. Wybrała kreację od polskiego projektanta (ZDJĘCIA)

Mimo piątkowego weselnego szaleństwa Anna Lewandowska następnego dnia szybko powróciła do publikowania wpisów w mediach społecznościowych. Celebrytka zamieściła na swoim instagramowym profilu kilka zdjęć i nagrań z hucznej imprezy, nie zapomniała także publicznie uczcić urodzin przyjaciółki, Oli Dec. Trenerka złożyła jej życzenia w specjalnym urodzinowym wpisie.

Ania uczciła także urodziny najlepszej przyjaciółki, zamieszczając na InstaStories szereg wspólnych fotografii. Niestety w pewnym momencie trenerka nieco się zagalopowała i na jednym ze zdjęć przypadkowo... pokazała światu twarz starszej córki, Klary.

Zobacz również: Anna i Robert Lewandowscy bawią się na weselu tureckiego biznesmena (ZDJĘCIA)

Lewandowska pokazała w swojej instagramowej relacji szereg wspólnych zdjęć z Dec, nie szczędząc przyjaciółce komplementów.

Kocham tego pyszczka. Oby więcej tak dobrych ludzi było na tym świecie. Więcej takich cudownych akcji we dwie. Najlepsza ciocia, która zawsze przyjeżdża z chrupkami. Jestem szczęściarą, że mam taką przyjaciółkę. Twoje zdrowie, więcej wspólnych wyjazdów - czytamy we wpisach trenerki.

Celebrytka zaprezentowała także obserwatorom fotografię, na której przyjaciółka przytula jej dwie córki. Wygląda jednak na to, że Ania była na tyle podekscytowana urodzinami Dec, że niezbyt dokładnie przyjrzała się zdjęciu przed udostępnieniem. W efekcie obserwatorzy trenerki przez kilka minut mogli zobaczyć na ujęciu twarz jej starszej pociechy Klary.

Po kilkunastu minutach Lewandowska uświadomiła sobie jednak własną wpadkę i błyskawicznie zastąpiła zdjęcie nowym wpisem. Obecnie na fotografii twarz Klary jest już więc zasłonięta emotikoną okularów.

Zobaczcie instagramową "wpadkę" Anny Lewandowskiej.