Anna Starmach PŁACZE nad ciasteczkami owsianymi: "To był FATALNY dzień"
Anna Starmach zaskoczyła instagramową publiczność, wrzucając zapłakane nagranie. Fani kucharki zasypali ja wspierającymi komentarzami.
Anna Starmach rozpoznawalność zdobyła dzięki udziałowi w kulinarnych programach telewizyjnych. Kucharka dzieliła się w nich swoją wiedzą zdobytą m.in. podczas rocznego kursu w paryskiej szkole kucharskiej Le Cordon Bleu czy stażach w renomowanych restauracjach. Na swoim koncie ma także książki z przepisami. W zeszłym roku 38-latka zakończyła przygodę z "MasterChefem".
Zobacz: Anna Starmach gorzko wspomina czasy jurorowania w "MasterChefie": "To była dla mnie TRUDNA przygoda"
Starmach promuje siódmą(!) książkę: "Ułatwię życie mamom albo tatom"
Aktualnie Ania spełnia się na Instagramie, gdzie obserwuje ją aż 650 tysięcy osób. Celebrytka porusza tam szereg tematów, niekiedy odbiegających od kwestii dotyczących kulinariów.
Anna Starmach płacze na Instagramie. Pokazała wideo
We wtorek zaskoczyła swoich obserwatorów wyjątkowo szczerymi publikacjami. Najpierw na Instastories wrzuciła wideo, na którym wyznała, że ma za sobą trudny dzień.
To był tak fatalny dzień, że nie miałam ani siły zamiaru, ani zamiaru się tu Wam pokazywać, ale robię takie pyszne ciasteczka owsiane, że muszę się z Wami podzielić przepisem - podpisała film znad garnka.
Chwilę później na jej profilu pojawiła się rolka podpisana: "Ciasteczka owsiane na smutki wszelkiej maści". Na nagraniu widzimy, jak Starmach ociera mokre od łez oczy, a w tle leci utwór "Rycz mała".
Jak płakać i się smucić, to tylko przegryzając ciasteczkami owsianymi. Wrzucam przepis, może komuś też się przyda - podpisała publikację.
Fani podnoszą na duchu Annę Starmach
Pod postem pojawiło się mnóstwo serdecznych, wspierających komentarzy.
Przytulam; Jutro będzie lepiej; Trzeba się wypłakać; Trzymaj się; Zawsze po burzy wychodzi słońce; Aniu, jak można pomóc? Pisz, mów; Dużo siły, Pani Aniu - pocieszali kucharkę internauci.
Jesteście ciekawi, co się stało?