Trwa ładowanie...
Przejdź na

Teściowa znów oskarża Borkowskiego: "Nie spłaca mojego kredytu!"

137
Podziel się:

Chodzi o 30 tysięcy złotych. "Od pierwszego dnia naszego małżeństwa mieliśmy pełną rozdzielność majątkową" - wyjaśnia aktor. "Te kobiety wymyślają cuda".

Teściowa znów oskarża Borkowskiego: "Nie spłaca mojego kredytu!"

Na początku zeszłego roku żona Jacka Borkowskiego, Magdalena Gotowiecka, przegrała walkę z białaczką. Osierociła 14-letniego Jacka i 11-letnią Magdę. Po jej śmierci o opiekę nad dziećmi upomniały się jej mama, mieszkająca pod Zieloną Górą oraz bezdzietna siostra, mieszkająca na stałe w Wielkiej Brytanii. Jak ujawnił wdowiec, Jacek Borkowski, wychowanie dzieci rozpoczęły od wtargnięcia tuż po pogrzebie do domu aktora, przeszukania rzeczy jego zmarłej żony i kradzieży należącej do niej biżuterii oraz pamiątek komunijnych dzieci. Następnie teściowa i szwagierka nasłały Borkowskich kuratorkę. Aktor musiał jej tłumaczyć, że chociaż jest samotnym ojcem, to w domu jednak nie panuje patologia. W trosce o dobro dzieci krewne zadbały także o wysłanie je na badania psychologiczne w Rodzinnym Ośrodku Diagnostyczno-Konsultacyjnym.

Babcia i ciocia zaniepokojone faktem, że Jacek i Magda nie chcą utrzymywać z nimi kontaktów, postanowiły zmusić ich do tego sądownie.

Dwa miesiące temu warszawski Sąd Okręgowy wydał wyrok nakazujący dzieciom rozmawianie z babcią przez dwie godziny w miesiącu. Rozmowy mogą się odbywać telefonicznie lub za pośrednictwem Internetu.

Była teściowa Borkowskiego nie jest zadowolona z wyroku i postanowiła poskarżyć się na zięcia Super Expressowi.

Decyzją sądu mogę spotykać się z nimi tylko w drugą i czwartą niedzielę miesiąca przez godzinę - narzeka w tabloidzie. W efekcie nasze kontakty ograniczają się do spotkań przez Internet, a ostatni raz wnuki widziałam na pogrzebie córki.

Barbara Gotowiecka oskarża Borkowskiego także o to, że nie spłaca jej kredytu. Zaciągnęła go wprawdzie sama, ale, jak twierdzi, pieniądze poszły na potrzeby córki i zięcia. Chodzi o kwotę 30 tysięcy złotych.

Po pierwsze, rzeczywiście mnie ten kredyt nie interesuje - komentuje aktor. A po drugie, od pierwszego dnia naszego małżeństwa mieliśmy pełną rozdzielność majątkową. Moja żona prowadziła swoją firmę, co do której ja nie miałem żadnych zobowiązań. Te kobiety wymyślają cuda, mają pretensje, że coś jeszcze im się należy, ostatnio usłyszałem, że chcą ode mnie jakieś pieniądze. Osoby, które wchodzą do mojego domu, do domu moich dzieci i wynoszą z domu rzeczy nie ich, nie interesują mnie i koniec. To jest kabaret!

Zobacz także: #gwiazdy: Jacek Borkowski o powodzeniu wśród kobiet
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(137)
Goście
7 lat temu
Idąc tym tokiem myślenia to może niech spłaca tez mój kredyt i kilku innych osób? Patologia
gość
7 lat temu
Teściowa!!!!!! Daj człekowi normalnie żyć ..... troche dobrej woli i byś się dogadała..l... to nie potwór
Gość
7 lat temu
Współczuję Panu tej rodzinki.
gość
7 lat temu
Ignoruj teściową panie Jacku.
Gość
7 lat temu
Fajnym byli malzenstwem. Magda jak poznala Jacka byla sekretarka moich kuzynow. Fajna kobieta. Bawilismy sie razem na ich weselu. Moze I jest kobieciarzem moze nie ale z jakiej paki ma placic czyjs kredyt
Najnowsze komentarze (137)
gość
5 lata temu
Obrzydliwy typ. Napewno tak było, że kredyt był dla nich.
gość
7 lat temu
lecz się czu... e
gość
7 lat temu
" Następnie teściowa i szwagierka nasłały Borkowskich kuratorkę. Aktor musiał jej tłumaczyć, że chociaż jest samotnym ojcem, to w domu jednak nie panuje patologia. W trosce o dobro dzieci krewne zadbały także o wysłanie je na badania psychologiczne w Rodzinnym Ośrodku Diagnostyczno-Konsultacyjnym." Czy tutaj piszą gimnazjaliści?
Gość
7 lat temu
Dawac zdjecia tych bab do internetu.
@
7 lat temu
coś mi się zdaje że pan tata ma sporo za uszami skoro tak mu nie dają żyć.
gość
7 lat temu
straszne kobiety a jak wdowiec dzisiaj kogos spotka nowego mowa o nowej kobiecie to co będzie
Gość
7 lat temu
Co za ropucha wzięła kredyt a ktoś niech spłaca tak to w Ameryce nie ma
gość
7 lat temu
skoro baba sama wziela ten kredyt,teraz sama go spłaci.tępa picza. zachowuje sie jakby miala niepokolei w glowie!!!
gość
7 lat temu
Wykończ chłopie świekrę i jej córunię pijawkę i tyle. I trzymaj dzieciaki z dala od takiej patologii.
gość
7 lat temu
Miłośc oczywiście jest slepa, ale od razu widac było po twarzy zony Borkowskiego - prostactwo i prymitywne pochodzenie, więc nich się teraz nie dziwi.
gość
7 lat temu
Wzięła córce kredyt, a teraz zieciulo wypiął się na to. Pierwsza żonę zostawił bez środków do życia z awanturami. Jak widać wyłazi co z niego za człowiek.
gość
7 lat temu
Nie podzielam tych kłótni teściowej z ojcem dzieci. ale widziałam Borkowskiego z córka w Ikei w kąciku restauracjnym. On lekko zaniedbany, z poczochranymi włosami i biegnące za nim dziecko.... WIem, praca itp. , ale przykry jakoś widok, brakowało mi czułosci wobec dziecka, złapania dziecka za rękę i zainteresowania nim. Być moze się mylę i facet ma wiele problemów stąd jego zachowanie.
gość
7 lat temu
Po żonie nie widać było, aby była nieszcęśliwa więc nie rozumiem ciągłych kłótni babci. Powinny uszanować fakt, że jest ojciec dzieci i on ma pełne prawa do swoich dzieci, nawet jeżeli nie do końca był wspaniałym mężem.
gość
7 lat temu
S***a aktor
...
Następna strona