Trwa ładowanie...
Przejdź na

Producenci "House of Cards" nie uśmiercą postaci granej przez Kevina Spaceya?

99
Podziel się:

W rolę Franka Underwooda ma wcielić się znany amerykański aktor.

Producenci "House of Cards" nie uśmiercą postaci granej przez Kevina Spaceya?

Kilkanaście dni temu na jaw wypłynęły szokujące zeznania Anthony'ego Rappa, który wyznał, że wiele lat temu był molestowany przez Kevina Spaceya. W ślady amerykańskiego artysty ruszyły inne osoby z branży, które również skarżyły się na nadużycia na tle seksualnym ze strony serialowego Franka Underwooda.

Netflix po zapoznaniu się z oskarżeniami postanowił zerwać współpracę z nadużywającym władzy aktorem. Fani House of Cards od kilku dni spekulowali co stanie się z postacią, w którą wcielał się przez ostatnie lata Spacey. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że Frank Underwood, grany przez oskarżonego o molestowanie seksualne aktora, jest główną postacią, bez której wiele osób nie wyobraża sobie kontyunacji jednego z najlepszych seriali ostatnich lat.

Internauci w obawie o uśmiercenie Franka Underwooda, postanowili stworzyć petycję o zastąpienie Kevina... innym Kevinem.

Holender, Robbie Pyma, stworzył internetową petycję, w której apeluje o zamianę Kevina Spaceya na Kevina Jamesona, aktora znanego z serialu Diabli nadali. Swoją propozycję argumentuje:

Utrata świetnego serialu jest trudna, niezależnie od okoliczności. Jednakże jest właśnie okazja, żeby "House of Cards" stało się jednym z najlepszych serialów wszech czasów. Uważam, że Kevin James może sprawić, że serial dorówna takim produkcjom jak "Gra o tron" i sprawi, że cały świat pokocha jeden z najważniejszych seriali Netfixa - napisał.

Pod petycją podpisało się już ponad 30 tysięcy osób. Myślicie, że uda się uratować postać Franka Underwooda czy zostanie uśmiercony, razem z upadkiem grającego go aktora?

**#dziejesienazywo: Śmiałkowski i Salwa o Netflixie

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(99)
gość
6 lat temu
juz wole zeby usmiercili franka.... nie lubie takiej zmiany przez te kilka sezonow czlowiek przyzwyczail sie do franka granego przez tego molestowicza
gość
6 lat temu
Niektóre komentarze na Pudelku są naprawdę okropne. Nie chce się wierzyć, że można być aż tak zdeprawowanym i ohydnym.
gość
6 lat temu
On nie nazywa się Jameson , tylko James. Patałachy z Pudelka.
Gość
6 lat temu
Diabli nadali :))
gość
6 lat temu
pudel serio???holenderski aktor,kto kevin james???no cóż a ja myślałam że amerykański!!!sprawdzcie najpierw !!!
Najnowsze komentarze (99)
gość
6 lat temu
Czujesz... Chyba g****o pod nosem. Nie ma to jak bronić aktora tylko dlatego, że się go lubi. Ile jeszcze osób musi powiedzieć co się stało, żebyś uwierzyła? Przecież on nawet temu nie zaprzeczył! Patola może i tak ale może nie każdy molestuje albo gwałci.
gość
6 lat temu
Chajzer to ty??
gość
6 lat temu
To ostatni sezon, niech zagra Spacey i tyle. Chcą robić g****o z takiego serialu...
Gość
6 lat temu
Nie lubię tego Jamesona. ..tak sztuczny. I mało poważny.
gość
6 lat temu
Chyba ich poraziło!!! !!! !!!Zmieniać aktora po pięciu sezonach tylko dlatego, że jakaś grupka ludzi się na niego uwzięła i chce go zniszczyć. Co przez ostatnie 30 lat robili??? Na co czekali??? W żadnym wypadku nie wierzę w to, co o nim teraz wypisują. Jeśli rzeczywiście podmienią aktora, to 5ty sezon będzie ostatnim który oglądałem. Netfix trochę przesadza.
Gość
6 lat temu
NAWET JAMES FAJNIEJSZY BĘDZIE
Gość22
6 lat temu
A może by tak tzw. "fani" napisali petycję o niezwalnianie aktora, wobec którego stawiane zarzuty są póki co niezweryfikowane, a poza tym dęte, naciągane i sprzed 30 lat?
Gość
6 lat temu
No policja juz na sygnale za tekst o japie...hihihi
Gość
6 lat temu
Kazdy kto nie przyjmie MNO zostanie zniszczony tak jak Kevin Spacey
gość
6 lat temu
Powinni albo uśmiercić bohatera albo zakończyć serial. Taka zmiana nie ma sensu, to w ogóle nie ta liga aktorska...
gość
6 lat temu
co za głupota, już ten ostatni - nowy sezon był nudny a teraz nie tylko będzie nudny, ale też z innym Underwoodem, totalna porażka, aż mi się nie chce czekać na kolejny sezon
Gość
6 lat temu
Nie jednej osobie, tylko jedna osoba uruchomiła lawinę oskarżeń. Odezwało się jak dotąd wielu mężczyzn, których Spacey miał molestować, w tym jako nieletnich i jego współpracowników (także na planie House of Cards! DLATEGO Netflix go zwolnił). Więc to nie jest jedna sprawa sprzed 30 lat, ale zabranie się za faceta, który ma niejedno na sumieniu a dopiero przy obecnej nagonce na Hollywood może ponieść karę. Jeśli się zna język angielski to włos się jeży na głowie czytając zeznania ofiar. To jeden z moich ulubionych aktorów, ale bardzo mnie zawiódł jako człowiek.
Gość
6 lat temu
Na tą kluchę? Spacer ma w sobie tą tajemnicę i mrok. Nikt go nie zastąpi. Teraz wiadomo dlaczego.....
gość
6 lat temu
taki żart ?
...
Następna strona