Trwa ładowanie...
Przejdź na

Wiśniewski o "patchworkowych świętach": "Moje dzieci obchodzą DWIE WIGILIE"

43
Podziel się:

W najnowszym wywiadzie Michał po raz kolejny pochwalił się też, że już nie pije.

Wiśniewski o "patchworkowych świętach": "Moje dzieci obchodzą DWIE WIGILIE"

Kilkanaście lat temu Michał Wiśniewski był największą polską gwiazdą. Choć nigdy nie był szczególnie dobrym wokalistą, nie można mu było odmówić smykałki do biznesu i talentu do lansowania hitów. Wrażenie robiło też to, jak żył - na wzór zachodnich gwiazd, epatując bogactwem, wymyślnymi strojami, luksusowymi domami, autami i sztabem ochroniarzy oraz... zmieniając żony jak rękawiczki.

Wiśniewski słynął też z porywczego charakteru oraz zamiłowania do alkoholu i hazardu. Przez lata przeszedł jednak dużą wewnętrzną przemianę i dziś wydaje się być o wiele bardziej poukładany. Z pewnością spory wpływ miała na niego czwarta żona, Dominika, która ma najmniejsze parcie na szkło ze wszystkich "pań Wiśniewskich".

Przy okazji świąt Wiśniewski udzielił wywiadu Onetowi, w którym wspominał burzliwe czasy młodości, gdy z zespołem Ich Troje odnosił największe sukcesy. Muzyk zdradził, że w tamtym okresie był na skraju wyczerpania.

Przed każdym koncertem podłączano mi kroplówkę z elektrolitami, witaminami i wszystkim, co jest potrzebne, żeby stanąć na nogi. Łącznie przez trzy lata zagraliśmy blisko 400 koncertów, w tym wiele dzień po dniu. Każdy trwał dwie i pół godziny, a potem jeszcze kilka godzin podpisywania płyt i zdjęć. To była megaharówa. Dodaj sobie do tego transport po najgorszych, naprawdę strasznych drogach - wtedy przemieszczanie się po Polsce było piekłem - wspomina Michał.

Wiśniewski po raz kolejny pochwalił się też, że choć kiedyś przesadzał z alkoholem, dziś jest trzeźwy i podchodzi do przeszłości z dystansem.

A jeszcze do tego się piło. Dziś to wiadomo, człowiek jest zaszyty, inaczej do tego podchodzi. Ale ja naprawdę niczego nie żałuję i patrzę na tę przeszłość z czysto ludzką ciekawością (...) Daleko mi do ideału, ale bez problemu patrzę w lustro - przyznaje szczerze gwiazdor.

Wiśniewski, który określa swoją rodzinę jako "patchworkową" cieszy się też, że udało mu się poukładać relacje z byłymi żonami i porozumieć również w kwestii obchodzenia świąt.

Naprawdę nie mogę narzekać na to, jak to wszystko w naszym przypadku działa. Nasze dzieci powoli stają się dorosłymi ludźmi. Moje dzieci obchodzą dwie wigilie - 23 i 24 grudnia, z tym że tę kalendarzową na zmianę raz u mnie, a raz u swoich mam - wyjaśnia Michał.

Co ciekawe, Wiśniewski nie wyklucza w przyszłości jednej wspólnej wigilii, ale przyznaje, że byłoby to skomplikowane od strony logistycznej.

Nie jest powiedziane, że to się nigdy nie zdarzy. Logistycznie byłoby to jednak szalenie trudne, zwłaszcza że te moje byłe partnerki mają też swoje rodziny i są w swoich związkach. Mogłoby zabraknąć miejsca, gdybyśmy to tak rozbudowali. Ale żeby była jasność - Marta, Ania, Dominika i ja spotykamy się wspólnie na przykład na urodzinach dzieci - zapewnił.

Przypomnijmy, że Michał jest ojcem czwórki dzieci - syna i córki z małżeństwa z Mandaryną oraz dwóch córek ze związku z Anną Świątczak. Do tego wspólnie z Dominiką wychowuje jej 9-letniego syna, Maksa z pierwszego małżeństwa.

**Niklińska: "Nie jestem tradycjonalistką w wielu kwestiach"

**

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(43)
Gość
6 lat temu
A niech się chwali, że nie pije. Dobra cecha.
Gość
6 lat temu
Michał jest spoko! Normalny człowiek. Kazdemu za młodu a jeszcze jakby tyle kasy zarabiał to by odbijało.. alko, hazard itd. D**a sie starzeje głowa mądrzeje. Każdy tak ma. Wesołych Świąt Wiśnia!
gość
6 lat temu
nie pije ustatkował się - jest jaki jest, lepiej niż było
gość
6 lat temu
Szanujcie co macie. Jak zamiast posiedziec z rodzina przy wigilijnym stole wolelibyscie robic cos innego. Ja kolejna wigilie spedzam sam na obczyznie. Wlaczam Polsat i spiewam koledy z laptopem. Dramat.
gość
6 lat temu
a wygladalo ze nie psuja do siebie z dominika totalnie, a jednak pozosry myla...
Najnowsze komentarze (43)
Gość
6 lat temu
Jak mozna narobic 4 dxieci a wychowywac 5te nieswoje
Gość
6 lat temu
A ja go lubię 😊
Gość
6 lat temu
Wzrok Dominiki na zdjęciu z samochodem to świadomość bycia brzydką kobietą
gość
6 lat temu
lepiej chwalić się, że się nie pije, a nie tym, że chleje na potęgę, bo to jest już żałosne.
gość
6 lat temu
On te spodnie w kratkę nosił ponad 10 lat temu. Albo wy wystawiacie takie stare foty, albo Michał chodzi w starych portkach.
gość
6 lat temu
Ten rok należał do niego. Wydał najlepszą płytę, dużo koncertował. Ich Troje powróciło w wielkim stylu a i prywanie mu się poukładało :)
Gość
6 lat temu
Koszmar! Pod każdym względem! Muzyczny estetycznym i społecznym!
Gość
6 lat temu
patologia rodzinna i wspolna choroba psychiczna wazystkich żon i niego samego.
gość
6 lat temu
rozwalają mnie te pudlowe fotki sprzed 10 lat... jak Kingi Rusin czy Rozenkowej to ma 2 razy w tygodniu (albo i 3) nowiutkie świeżutkie, w najnowszych kreacjach i botoksach, a tutaj daje foty, na których prawie już dorosły chłopak od Wiśni ma jakies 10 lat:-P 0
gość
6 lat temu
Z tą największą gwiazdą to chyba lekka przesada, he he he.......
Gość
6 lat temu
Każdy alkoholik który stracił csłą kasę zawsze podkreśla jak ważna dla niego jest rodzina i takie tam. Temu żulowi nue przeszkadza to porzucić 4 dzieci i chlać gdzieś dalej. Promocja zbankrutowanych żuli.
po.idorowa
6 lat temu
Nie pojmuje tych kobiet,które pomimo ,że wiedziały jakim jest człowiekiem decydowały się na dziecko z nim.A on to prawdziwy sprawca wielu ciąż ...Jako mąż i nie mąż!
Gość
6 lat temu
W końcu trzeba dojrzeć
Fanka od zaws...
6 lat temu
Lubię jego stronę artystyczną. Ma swoje wady. Zawsze był kontrowersyjny. Ale jest spoko!